27.10.2008 15:53
[#1]
Wyłącz komputer, włóż dyskietkę...
W wielu instrukcjach do amigowych programów jest taka procedura uruchamiania programu z dyskietki:
Wyłącz komputer, włóż dyskietkę do napędu, włącz komputer itd.
Tak z ciekawości - czy ktoś z Was rzeczywiście tak postępował? Ja zawsze wkładałem dyskietki do stacji, gdy komputer był włączony, z tym że po resecie.
Wyłącz komputer, włóż dyskietkę do napędu, włącz komputer itd.
Tak z ciekawości - czy ktoś z Was rzeczywiście tak postępował? Ja zawsze wkładałem dyskietki do stacji, gdy komputer był włączony, z tym że po resecie.
27.10.2008 17:08
[#4]
Re: Wyłącz komputer, włóż dyskietkę...
@PopoCop, post #1
> Wyłącz komputer, włóż dyskietkę do napędu, włącz
> komputer itd.
To jest tylko takie "zabezpieczenie" na przyszłość, dla samych autorów, żeby upewnić się że ta początkująca część użytkowników nie będzie wkładać dyskietki podczas gdy inna gra/program z niej korzysta.
Trudniej było by napisać coś bardziej szczegółowego, pokroju: "zapisz sobie stan w grze w której aktualnie jesteś lub dokument nad którym właśnie pracujesz i czekając aż dioda twojej stacji przestanie się świecic..." ;)
Łatwiej zakładać że ktoś właśnie co włączył komputer dla TEJ gry, niźli ma go już parę godzin włączony.
No wiecie, coś jak z pozoru kretyńskie zabezpieczenia na stronkach z filmikami/zdjęciami dla dorosłych kiedy to mamy potwierdzić swój wiek.
Nie służy to niczemu więcej niż tylko jej twórcom którzy w tym momencie mają czyste sumienie, "w razie czego". ;)
Ostatnia modyfikacja: 27.10.2008 17:13:17
> komputer itd.
To jest tylko takie "zabezpieczenie" na przyszłość, dla samych autorów, żeby upewnić się że ta początkująca część użytkowników nie będzie wkładać dyskietki podczas gdy inna gra/program z niej korzysta.
Trudniej było by napisać coś bardziej szczegółowego, pokroju: "zapisz sobie stan w grze w której aktualnie jesteś lub dokument nad którym właśnie pracujesz i czekając aż dioda twojej stacji przestanie się świecic..." ;)
Łatwiej zakładać że ktoś właśnie co włączył komputer dla TEJ gry, niźli ma go już parę godzin włączony.
No wiecie, coś jak z pozoru kretyńskie zabezpieczenia na stronkach z filmikami/zdjęciami dla dorosłych kiedy to mamy potwierdzić swój wiek.
Nie służy to niczemu więcej niż tylko jej twórcom którzy w tym momencie mają czyste sumienie, "w razie czego". ;)
Ostatnia modyfikacja: 27.10.2008 17:13:17