30.10.2012 23:16
[#1]
Źle poprowadzony odpływ wanny
Mam problem z odpływem wanny, odziedziczonym po poprzednim właścicielu mieszkania. Jest źle poprowadzony, chyba wbrew regułom grawitacji. Jak widać na zdjęciu, wąż idzie ze starej złączki do góry, zakręca na dół itd. Skutkuje to tym, że woda w wannie bardzo wolno spływa... wczoraj zupełne zaczęła nawet wybijać przy korzystaniu ze zlewu w kuchni czy też łazience.... makabra! Co z tym można zrobić?
Oczywiście poza podniesiem wannym lub skuciem ściany, aby dobrać się do całości odpływu i nie wiem, opuśćić go niżej... może coś mniej skomplikowanego dla laika?
http://imageshack.us/photo/my-images/706/dsc0354ff.jpg/
Oczywiście poza podniesiem wannym lub skuciem ściany, aby dobrać się do całości odpływu i nie wiem, opuśćić go niżej... może coś mniej skomplikowanego dla laika?
http://imageshack.us/photo/my-images/706/dsc0354ff.jpg/
31.10.2012 22:30
[#5]
Re: Źle poprowadzony odpływ wanny
@aMifan, post #1
Rzeczywiście fuszera.
Co można zrobić?
Jak już wspomniał selur należy podłączyć się trochę niżej do pionu, to raczej droższa opcja.
Ogólnie zasada jest taka, że minimalny spadek powinien wynosić około 2%. Nie należy też przesadzać ze spadkiem, aby nie dopuścić do powstawania nadmiernej prędkości ścieków.
Możesz jeszcze spróbować wygiąć ten karbowany kawałek rury ku dołowi, co zrobi z niego coś na wzór drugiego syfonu, raczej bardzo nie pomoże ale zyskasz jakieś kilka cm mniej wody w wannie.
Jednakże problemem w twoim przypadku jest raczej niedrożny pion odpływowy, jakbyś nie poprowadził rury odpływowej to nie powinna wystąpić sytuacja wracania/wybijania wody podczas używania zlewu w kuchni. Jeżeli się tak dzieje to masz przytkaną rurę od pionu odpływowego lub źle dobrane średnicę odpływów /w co wątpię/.
Pzdr i powodzenia.
Co można zrobić?
Jak już wspomniał selur należy podłączyć się trochę niżej do pionu, to raczej droższa opcja.
Ogólnie zasada jest taka, że minimalny spadek powinien wynosić około 2%. Nie należy też przesadzać ze spadkiem, aby nie dopuścić do powstawania nadmiernej prędkości ścieków.
Możesz jeszcze spróbować wygiąć ten karbowany kawałek rury ku dołowi, co zrobi z niego coś na wzór drugiego syfonu, raczej bardzo nie pomoże ale zyskasz jakieś kilka cm mniej wody w wannie.
Jednakże problemem w twoim przypadku jest raczej niedrożny pion odpływowy, jakbyś nie poprowadził rury odpływowej to nie powinna wystąpić sytuacja wracania/wybijania wody podczas używania zlewu w kuchni. Jeżeli się tak dzieje to masz przytkaną rurę od pionu odpływowego lub źle dobrane średnicę odpływów /w co wątpię/.
Pzdr i powodzenia.