[#1] Porównywanie gier w wersjach innych niż amigowe
Przeniesione z innego działu.
[#2] Re: Zapowiedzi nowych gier
Atari XE miało super gierki. Zybex, Draconus, Montezuma's Revenge, River Ride, Bounty Bob Strickes Back, Boulder Dash. Grało się godzinami.


Wszystkie te tytuły były dostępne również na C-64, mało tego - zazwyczaj lepiej się prezentowały graficznie ,jak i dźwiękowo na C-64...
Z kolei na Atari XL nigdy nie wyszło całe mnóstwo świetnych, kultowych gier, dostępnych na C-64, Amstrada, czy nawet ZX-Spectrum...
[#3] Re: Zapowiedzi nowych gier

@Motyl, post #2

Co do muzyki w Zybexie i Draconusie, to bym polemizował, że była lepsza na C-64. Mi podobała się bardziej muzyka z Atari w tych dwóch tytułach.

River Raid wyglądał z tego co pamiętam tak samo a na Atari było sporo świetnych gier polskich, których na C-64 nie było lub wyglądały gorzej niż na Atari. Na C-64 było sporo tytułów znanych z automatów. Ja też ewoluowałem z Atari na C-64, ale pod kątem gier stawiałbym na remis z bardzo lekkim wskazaniem na C-64.
[#4] Re: Zapowiedzi nowych gier

@Duracel, post #3

Zybex to moim zdaniem jedna z najlepszych gier na małe Atari, aż muszę zobaczyć jak to wygląda na C64
[#5] Re: Zapowiedzi nowych gier

@Duracel, post #3

OK, co do Zybexa i Draconusa nie będę się kłócił, bo faktycznie były to przez pewien czas sztandarowe gry na Atari (i nie wyszły jeszcze wersje na C-64 )...Być może wersja na Atari jednej i drugiej gry była lepsza.

Natomiast na C-64 wychodziło praktycznie wszystko, i zazwyczaj były to udane wersje...czego nie można powiedzieć o kilku tytułach w wersjach Atari, jak na przykład Green Beret - na Atari była horrorem (złe wykrywanie kolizji), nie dało się grać...
Tak czy inaczej, mnóstwo znakomitych tytułów nigdy nie wyszło na Atari.

Już nie wspomnę o dźwięku, który za sprawą SIDa - generalnie kładł Atari na łopatki...

No i zdecydowanie wcześniej chyba odbyło się przejście w świat Turbo cartridge (dla C-64) ...a czasy normalnego (bez Turbo) wczytywania gier dla Atari były obłędne (40 minut World Karate)...
[#6] Re: Zapowiedzi nowych gier

@Motyl, post #5

Atari było zaprojektowane do pracy z flopem, magnetofon dołożyli jak okazało się że stacje są za drogie i faktycznie Atari miało najwolniejszą i najmniej pewną transmisję z magnetofonu ze wszystkich 8 bitowców. A dawni ich posiadacze mają uraz do dzisiaj. Ale podane 40 minut na wczytanie gry to naprawdę spora przesada.


Pozdrawiam
[#7] Re: Zapowiedzi nowych gier

@RadoslawF, post #6

Wystarczyło wstawić do magnetofonu płytkę Turbo i gry wczytywało się 40s
[#8] Re: Zapowiedzi nowych gier

@Motyl, post #5

Obejrzałem Zybex na YouTube wersja C64 zdecydowanie ładniejsza, ale przy okazji włączyłem First Samurai szczękę zbierałem z ziemi, jak to możliwe że to tak cudnie wygląda na takim komodku
[#9] Re: Zapowiedzi nowych gier

@RadoslawF, post #6

Atari miało najwolniejszą i najmniej pewną transmisję z magnetofonu

Kurcze a myślałem że ZX Spectrum, ileż żem się namordował z Kazprzakiem żeby coś wgrać.
[#10] Re: Zapowiedzi nowych gier

@Motyl, post #5

Zybex to moim zdaniem jedna z najlepszych gier na małe Atari, aż muszę zobaczyć jak to wygląda na C64


To jedna z pierwszych gier które przeszliśmy razem z Westernem na jego Atari 65XE :)
Zwaliśmy ją "Zbyszek" :)

Natomiast na C-64 wychodziło praktycznie wszystko, i zazwyczaj były to udane wersje...czego nie można powiedzieć o kilku tytułach w wersjach Atari, jak na przykład Green Beret - na Atari była horrorem (złe wykrywanie kolizji), nie dało się grać...
Tak czy inaczej, mnóstwo znakomitych tytułów nigdy nie wyszło na Atari.

Już nie wspomnę o dźwięku, który za sprawą SIDa - generalnie kładł Atari na łopatki...

No i zdecydowanie wcześniej chyba odbyło się przejście w świat Turbo cartridge (dla C-64) ...a czasy normalnego (bez Turbo) wczytywania gier dla Atari były obłędne (40 minut World Karate)...


Pamiętam czasy Double Dragon i Green Beret na automatach. Pamiętam też moje wielkie rozczarowanie gdy zobaczyłem różnice obydwu gier pomiędzy wersjami automatowymi i tymi na C-64. Załamałem się, dlatego poza nielicznymi tytułami dopiero Amiga dała jakąś porównywalną jakość wersji automatowej vs komputer domowy.

Ostatnio na FB Secret Service rzuciłem dosyć długą rozprawkę na temat różnic i tego co lepsze (C-64 czy Atari XL).

Obydwa komputery miały swój urok i swoje flagowe tytuły. Na pewno na C-64 bardzo brakowało mi atarowskiego Super Cobra .

Co do szybkości ładowania programów z magnetofonu, oraz cudownego basu z SID'a to były dwie najpoważniejsze rzeczy, które rozciągnęły mój uśmiech od ucha do ucha po wymianie na giełdzie Grzybowskiej u pana ze stoiska, mojego używanego Atari 800XL ze zwalonymi kolorami, na nowiutkie, zafoliowane C64 :)

W przypadku stacji dysków sytuacja wyglądała dokładnie odwrotnie. To Atari rządziło nad C-64.

Założenie Turbo 2000 w magnetofonach Atari kosztowało na początku o wiele za dużo w stosunku do tego co dawało przy wszystkich wadach magnetofonów Atari.

Co do wersji Zybexa i Draconusa na Atari i C64, to mówiłem o muzyce, która na Atari była fajniejsza. Dopiero muzyka z późniejszych tytułów uwidoczniła przewagę SIDa nad POKEYem, chociaż muzyka z polskiej Lasermanii na Atari była super. Miło wspominam także muzykę Bomb Fusion z Atari.

Ostatnia aktualizacja: 28.07.2014 20:13:11 przez Duracel
[#11] Re: Zapowiedzi nowych gier

@waldiamiga, post #9

Gdy miałem magnetofon bez turbo, gry wczytywały się + - 200 obrotów.
Gdy zainstalowałem turbo, gry wczytywały się w granicach + - 5 obrotów.
Na jednej kasecie miałem z 30 gier.
Bez turbo to była męczarnia. Na Karateke czekało się z 25 minut !

Ostatnia aktualizacja: 28.07.2014 20:12:10 przez Art
[#12] Re: Zapowiedzi nowych gier

@Art, post #11

O! Właśnie, Karateka... występował także na kardridżach :)
Nie mieliśmy wtedy (jako Atarowcy) Prince Of Persia, ale mieliśmy Karatekę :)
[#13] Re: Zapowiedzi nowych gier

@RadoslawF, post #6

Ale podane 40 minut na wczytanie gry to naprawdę spora przesada.


Nie, 40 minut to nie przesada - właśnie mniej więcej tyle się wczytywało kilka gier na Atari...Na pewno World Karate Champion Ship wczytywało się przynajmniej 30 minut.
Ghost Busters też powyżej 30 minut.
Mogę mylić się o 10 minut ,ale dam rękę uciąć, że było bardzo wiele gier, które wczytywały się w czasie około 30 minut. O, Karateka zdaje się też....
A nawet taki Montezuma's Revenge też b. długo się ładował...

Atari miało naprawdę tragicznie długie czasy ładowania. Turbo to było coś niesamowitego...
[#14] Re: Zapowiedzi nowych gier

@Duracel, post #10

Obydwa komputery miały swój urok i swoje flagowe tytuły. Na pewno na C-64 bardzo brakowało mi atarowskiego Super Cobra .


No jak, na C-64 był przecież klon o nazwie Skramble :
https://www.youtube.com/watch?v=esPw5uSu2CI

Co do wersji z automatów, to oczywiste jest, że 8-bitowce nie mogły dawać rady nowszym grom arcade - wydanym gdzieś tak po 1984 roku, i konwersje były znacznie gorsze...

Ale np. taki Bomb Jack był na C-64 całkiem udany.
[#15] Re: Zapowiedzi nowych gier

@Duracel, post #12

Commodore 64 doczekał się Prince-a dopiero niedawno jakoś tak z rok czy dwa lata temu. :)

Może kogoś zainteresują wątki o podobnej tematyce na speccy.pl
W pierwszym są linki do stronek które porównują gierki na różnych platformach. Choć może lepszą tego typu stronką jest mobygames.com
Za to na drugim wolna amerykanka, a ostatnio zrodził się pomysł stworzenia programu który by obiektywnie i ostatecznie porównał prędkość Basiców na różnych platformach w kilku kluczowych dziedzinach. :)

http://speccy.pl/forum/index.php/topic,1106.0.html
http://speccy.pl/forum/index.php/topic,907.0.html


Ostatnia aktualizacja: 29.07.2014 00:06:25 przez ZbyniuR
[#16] Re: Zapowiedzi nowych gier

@ZbyniuR, post #15

Porównanie Prince of Persia

Wersja na C64 bardzo dobrze wykonana 25:50

Amiga 57:44
Atari ST 54:00

Według mnie, Atari ST ma ładniejszą oprawę graficzno-dzwiękową od Amigi.
Sam "Prince" wygląda "żywiej", więcej szczegółów. Na Amidze wygląda jakoś tak blado.
Mogli się bardziej postarać przy konwersji. Fajnie gdyby była wersja AGA O!
[#17] Re: Zapowiedzi nowych gier

@Art, post #16

Według mnie, Atari ST ma ładniejszą oprawę graficzno-dzwiękową od Amigi.

Owszem wersja amigowa wypada blado w porównaniu z niektórymi przekolorowanymi konwersjami, ale mnie bardzo odpowiada bo graficznie to to samo co wersja PC, w która grałem pierwszy raz.
Akuratnie wersja Atarii ST lepsza nie jest od amigowej, grałem w obie wersje i to parę miesięcy temu. Rzekłbym, że ze swoją pstrokatą paletą i grafiką jest nawet brzydka, dźwięk jest równie ubogi co na Amidze z tym, że jak zwykle bardziej "pierdzi").
[#18] Re: Zapowiedzi nowych gier

@Art, post #16

Myślę że PoP na Mac-u jest najładniejszy. (mówię o tej kolorowej a nie B&W). A na 8bit najładniejszy jest w Sam Coupe.
W CPC ma bardziej soczyste kolory niż w C64. (jak zwykle) ;)

A zamiast wersji AGA wolałbym aby powstała konwersja PoP2. :)
[#19] Re: Zapowiedzi nowych gier

@Art, post #16

Zatem jest to wyjątek od reguły, bo zdecydowana większość tytułów na Atari ST prezentowała się znacznie gorzej, niż na Amidze...
[#20] Re: Zapowiedzi nowych gier

@ZbyniuR, post #18

Tak, PoP2 jest super, ale świetnie działa pod emulatorem macka.

Jak konwersja to można by coś takiego, chociaż animacja głównej postaci mogła by być nieco "lepsza".
[#21] Re: Zapowiedzi nowych gier

@ZbyniuR, post #18

Porównanie PoP na chyba wszystkich platformach na jakie się ukazało. :)
http://www.hardcoregaming101.net/princeofpersia/princeofpersia.htm
W dole strony.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem