[#6]
Re: Puchar Świata FIDE w rękach Polaka.
@Hexmage960,
post #4
"Istnieje dodatnie prawdopodobieństwo, że człowiek dzięki intuicji znajdzie ruch równie dobry lub lepszy."
Intuicja moim zdaniem to nic innego jak uczenie maszynowe + duża baza danych, są już programy szachowe które to wykorzystują:
Najlepsi gracze mają po prostu wysoce rozwiniętą intuicję szachową, która pozwala im się skupić na obliczeniach najbardziej optymalnych linii. I tak też było podczas meczu AlphaZero.
Stockfish przebadał 70 mln pozycji na sekundę, podczas gdy AlphaZero wykonał tylko około 0,1 proc. tej pracy, czyli analizował „zaledwie” 80 tys. pozycji na sekundę.Różnica polega na tym, że AlphaZero redukuje ilość wariantów do policzenia. Rozważa tylko te, które są przyzwoite w oparciu o sieć planowania. Zakładając, że w każdym ruchu mamy do wyboru średnio trzy dobre możliwości, AlphaZero może przewidzieć siedem ruchów do przodu w ciągu minuty. Połączmy to z zastosowaniem instynktownej oceny pozycji i rzeczywiście mamy do czynienia z bardzo potężną sztuczną inteligencją.
Finalnie AlphaZero rozegrała 100 partii ze Stockfishem. Wygrała 28 z nich, 72 razy zremisowała i ani razu nie przegrała. Wynik meczów wywołał wielkie poruszenie wśród szachistów, ale także wśród naukowców zajmujących się sztuczną inteligencją.
Rezultat potyczek i fakt, że zaledwie kilka godzin wystarczyło AlphaZero do prześcignięcia Stockfisha, sprawiły, że dotychczasowe przekonanie o wyższości sposobu myślenia człowieka nad maszyną zostało mocno zachwiane. Zazwyczaj dumnie twierdzimy, że maszyny są „tylko od liczenia wariantów” i że „nie potrafią myśleć jak człowiek”. Specjaliści z DeepMind stworzyli nam godnego przeciwnika.
W przeciwieństwie do poprzedników AlphaZero nie jest odzwierciedleniem myśli programistów. Nie bazuje na mocy liczenia wariantów, ale wyciąga wnioski z poprzednio rozegranych partii. Nie jest kolejnym silnikiem, któremu twórcy zwiększyli moc obliczeniową, lecz wszechstronnie rozumiejącym grę szachistą.
Dotychczas silniki komputerowe oparte były na algorytmie minimax, który wybierał ruch dający największą przewagę niezależnie od ruchu przeciwnika. AlphaZero wykorzystuje natomiast Monte Carlo Tree Search (MCTS). Popularne Monte Carlo słynie z kasyn, więc nazwa ta wskazuje nam na związek z elementem losowym. W systemie MCTS AlphaZero przelicza losowe kombinacje i na podstawie szacunku końcowych wyników (zwycięstw, remisów i porażek) wybiera najlepszą dla siebie.Zwycięstwo AlphaZero oznacza, że po raz pierwszy komputer nauczył się grać w szachy na najwyższym poziomie opierając się o obserwacje, jak robią to ludzie, a nie o maszynowe obliczenia. Bardzo możliwe, że silniki szachowe bedą ewoluowały w przyszłości i być może będziemy musieli, choć niechętnie, zaakceptować fakt, że najbardziej twórcze rozgrywki szachowe będą rozgrywane przez maszyny, tym bardziej że ich gra coraz częściej jest urzeczywistnieniem stwierdzenia: „Pracuj mądrzej, nie ciężej”.
Po błyskawicznym sukcesie AlphaZero wydaje się mało prawdopodobne, by Google było zainteresowane dalszym rozwojem szachowego projektu. Biorąc pod uwagę fakt, że przedsiębiorstwo przygotowało również sztuczną inteligencję dla go i shogi – gier bardziej skomplikowanych niż szachy – spodziewam się, że poszuka ambitniejszych wyzwań od tych związanych z szachownicą.
Ostatnia aktualizacja: 09.08.2021 14:32:11 przez Azakiel