27.10.2021 21:06
[#1]
ratunku! ( ͡° ʖ̯ ͡°)
bo coś zepsuło mi się w przeglądarce i od tej pory kiedy otwieram PPA, fejzboka lub joemonster, lub cokolwiek innego, to mysz nie reguje na linki ani na literki - powinna zmieniać nad nimi, a nic takiego nie zachodzi! D:
dopiero kiedy wykonam klik na stronie, wtedy tło strony zmienia kolor jakby na lekko jaśniejszy i wtedy już jest dobrze. Ale np. na poczcie wupe w ogóle nie działa! D:
wyłączyłem większość głupich pluginów (zostawiłem tylko ABP i Antywkurwiacza), ale nic to nie dało. Gdzie może tkwić przyczyna takiego zachowania i jak się jej pozbyć? Czy ktoś zhakował mój komputer? Czy bez restartu przeglądarki lub Windowsa się nie obejdzie? :(
dopiero kiedy wykonam klik na stronie, wtedy tło strony zmienia kolor jakby na lekko jaśniejszy i wtedy już jest dobrze. Ale np. na poczcie wupe w ogóle nie działa! D:
wyłączyłem większość głupich pluginów (zostawiłem tylko ABP i Antywkurwiacza), ale nic to nie dało. Gdzie może tkwić przyczyna takiego zachowania i jak się jej pozbyć? Czy ktoś zhakował mój komputer? Czy bez restartu przeglądarki lub Windowsa się nie obejdzie? :(
27.10.2021 22:57
[#2]
Re: ratunku!
@snajper, post #1
Gdy coś się sypie z przeglądarką, wtedy najpierw próbuję to samo zrobić w innej przeglądarce, ewentualnie w przypadku Firefoxa - zamykam przeglądarkę, zmieniam nazwę folderu z profilami - z /home/mojlogin/.mozilla na np. /home/mojlogin/.mozilla_bak i uruchamiam Firefoxa, który tworzy wtedy nową strukturę folderu z profilami i nowy profil.
28.10.2021 14:07
[#3]
Re: ratunku!
@niebuszewo, post #2
noo, tylko w tym problem, że mi przeglądarka na starcie otwiera ze 20 okien * 20 zakładek i to trochę pamięci żre. 
To się tyczy zarówno Firefoxa, jak i Edge, czyli jedynych, które mam. A innej nie chciało mi się specjalnie ściągać. 
Pewnie dałoby radę jakoś odpalić je z innego konta czy profilu, ale to też za dużo zachodu, panie...
ale póki co wróciło do normy, chociaż po restarcie windy problem nadal występował. Być może mógł z tym mieć coś wspólnego Flash, którego sobie niedawno zainstalowałem dla potrzeb własnych. A w internetach ostrzegali, żeby Flashe zostawić, bo są już obsolete.
Ostatnia aktualizacja: 28.10.2021 14:07:24 przez snajper
To się tyczy zarówno Firefoxa, jak i Edge, czyli jedynych, które mam. A innej nie chciało mi się specjalnie ściągać. Pewnie dałoby radę jakoś odpalić je z innego konta czy profilu, ale to też za dużo zachodu, panie...ale póki co wróciło do normy, chociaż po restarcie windy problem nadal występował. Być może mógł z tym mieć coś wspólnego Flash, którego sobie niedawno zainstalowałem dla potrzeb własnych. A w internetach ostrzegali, żeby Flashe zostawić, bo są już obsolete.
Ostatnia aktualizacja: 28.10.2021 14:07:24 przez snajper
28.10.2021 16:09
[#5]
Re: ratunku!
@ZbyniuR, post #4
no ja właśnie niedawno przeszedłem z Firefoxa na Ecz, bo zaczął mnie wk**wiać zamulaniem kompjutra. Od tamtej pory nic mnie nie wk*rwiło, aczkolwiek siłą rzeczy czasami chwilowo spada do kilkuset MB (z 8 GB, a właściwie 4 z hakiem w momencie odpalania przeglądarki). W tej chwili mam 14 edżów i wolne 2,7 GB.
Ostatnia aktualizacja: 28.10.2021 16:11:53 przez snajper
Ostatnia aktualizacja: 28.10.2021 16:11:53 przez snajper
z 2 gigami to radziłbym przesiąść się na coś typu K-meleon, a nie Chromy i Firefoxy. A najlepiej zrobić apgrejd. 29.10.2021 08:53
[#8]
Re: ratunku!
@snajper, post #3
tylko w tym problem, że mi przeglądarka na starcie otwiera ze 20 okien * 20 zakładek i to trochę pamięci żre.
No to co się dziwisz, że Ci zamula? Wystarczy jakaś jedna z tych otwieranych stron, że będzie coś na niej spieprzone przez tego co ją robił i zamuli Ci tak, że klikając na okno przeglądarki, rozjaśni Ci ją i pokaże "brak odpowiedzi". Co do opisywanego problemu z klikaniem.... razu pewnego, gdy u moich klientów zupgrejdował się team viewer w którym to dodali jakąś cholerną opcję, zachodziłem w głowę co może być nie tak, że każde okno które otwierał użytkownik, stawało się nieaktywne (jakbyś kliknął gdzieś poza oknem) i nie reagowało na klawiaturę, cały dzień się męczyłem ze znalezieniem w czym tkwi problem, okazało się, że TV dodawał w każdym otwieranym programie na pasek tytułowy, jakiś dziwny przycisk i dopiero wyłączenie tego pomogło. Jak widzisz, często przyczyna może być trywialna wręcz tylko, że człowiek nie wie gdzie szukać... Jeśli wcześniej czegoś nie było to czasem warto skorzystać z punktów przywracania systemu, zrobić aktualny i przywrócić któryś ze starszych i zobaczyć co to da, sęk tylko w tym, że częściej ludzie mają przywracanie systemu wyłączone i potem jest zgrzyt zębami jak się system rozjedzie ;) A chrome na 2gb ramu to rzeczywiście... masochizm
29.10.2021 14:04
[#10]
Re: ratunku!
@ZbyniuR, post #9
rozwiązanie dla Firefoxa: https://winaero.com/disable-updates-firefox-63-above/, przescrolluj do "Alternative solution". Nie sprawdzałem, ale podobno działa (w przeciwieństwie do grzebania w rejestrze) - wystarczy umieszczenie tego w pliku policies.json w %PROGRAMFILES%\Mozilla Firefox\distribution:
{
"policies":
{
"DisableAppUpdate": true
}
} 31.10.2021 05:42
[#11]
Re: ratunku!
@ZbyniuR, post #4
Ja korzystam z Edge w pracy i o ile do września byłem bardzo zadowolony, to po październikowej aktualizacji, która weszła razem z aktualizacją Win10 zauważyłem znacznie gorsze zarządzanie pamięcią. Nie wiem tylko czy to wina samego Edge czy jakiś syf w Win10 się pojawił i zaraz będzie do tego hotfix.
31.10.2021 05:45
[#12]
Re: ratunku!
@snajper, post #5
Ja do FF wróciłem na prywatnym laptopie. Chrome zaczął zamulać tak samo jak trzy lata temu FF. A FF teraz pracuje bardzo sprawnie. Też mam nawyk posiadania otwartych wielu kart, ale tylko "lekkich". Ciężkie strony upakowane reklamami i czymś innym niż informacja zamykam od razu po przeczytaniu.
31.10.2021 07:48
[#13]
Re: ratunku!
@mailman, post #12
Przez długie lata używałem Firefoxa i cieszyłem się że pozwalał otwierać nawet dziesiątki zakładek i nadal działał. Ale niektórych stron nie otwierał. Więc sporadycznie jak sie taka trafiła używałem Chrome. Ale tu każda otwierana zakładka wyraźnie spowalniała całego kompa. Sporo stron otwartych na Chrome zamulały, a na FF wyświetlały sie w uproszczonej formie, niemal bez reklam, miałem w nim kilka łatek jak np ciemne tło, co jest super do czytania godzinami. :)
Ale w pewnym momencie FF przeszedł na taki silnik jak Chrome, a stare łatki przestały w nim działać i nie było opcji zostań przy starej wersji. Wtedy wyczytałem że ta część zespołu która nad nim pracowała która była przeciwna zmianie silnika zrobiła CometBird, bardzo podobny we wyglądzie i działaniu do starego FF. Niestety z czasem przestali go aktualizować i coraz więcej stron odmawiała otwierania sie. Nadal można w nim otwierać wiele stron tyle że już prawie nic z popularnych stronek na nim nie chodzi, nawet wiki, a od paru tygodni także ppa. Również google zachowuje sie dziwnie. Dlatego od lat byłem przyzwyczajony do korzystania z dwóch przeglądarek. Lżejszej do większości i lepszej do wybredniejszych stron. Tylko że z biegiem czasu większość się zamieniła w mniejszość, więc coraz częściej używałem Chrome w którym nie można było wyłączyć aktualizacji, i też obrastał w łatki których nie dawało sie pozbyć, co go coraz bardziej muliło. Więc parę lat temu zamieniłem go na Operę. Podobna filozofia więc łatwo sie było przyzwyczaić. Tyle że trzeba pilnować aby nie było za wiele zakładek. Jak chcesz coś poczytać ale nie teraz, to nie zostawiasz zakładki tylko kopiujesz link gdzieś indziej by we wolnej chwili przejrzeć. Ale historia sie powtarza i pewnie będę musiał ściągnąć po latach FF i Chrome i skoro go chwalą to też Edge. I wypróbuję co najlepiej działa. Przydałaby sie też taka druga lekka (bo tych o lekkość nie podejrzewam), ale aktualizowana żeby coś sie dało na niej zobaczyć. Ech nie cierpię zmieniać przyzwyczajeń i eksperymentować z ustawieniami. :(
Ale w pewnym momencie FF przeszedł na taki silnik jak Chrome, a stare łatki przestały w nim działać i nie było opcji zostań przy starej wersji. Wtedy wyczytałem że ta część zespołu która nad nim pracowała która była przeciwna zmianie silnika zrobiła CometBird, bardzo podobny we wyglądzie i działaniu do starego FF. Niestety z czasem przestali go aktualizować i coraz więcej stron odmawiała otwierania sie. Nadal można w nim otwierać wiele stron tyle że już prawie nic z popularnych stronek na nim nie chodzi, nawet wiki, a od paru tygodni także ppa. Również google zachowuje sie dziwnie. Dlatego od lat byłem przyzwyczajony do korzystania z dwóch przeglądarek. Lżejszej do większości i lepszej do wybredniejszych stron. Tylko że z biegiem czasu większość się zamieniła w mniejszość, więc coraz częściej używałem Chrome w którym nie można było wyłączyć aktualizacji, i też obrastał w łatki których nie dawało sie pozbyć, co go coraz bardziej muliło. Więc parę lat temu zamieniłem go na Operę. Podobna filozofia więc łatwo sie było przyzwyczaić. Tyle że trzeba pilnować aby nie było za wiele zakładek. Jak chcesz coś poczytać ale nie teraz, to nie zostawiasz zakładki tylko kopiujesz link gdzieś indziej by we wolnej chwili przejrzeć. Ale historia sie powtarza i pewnie będę musiał ściągnąć po latach FF i Chrome i skoro go chwalą to też Edge. I wypróbuję co najlepiej działa. Przydałaby sie też taka druga lekka (bo tych o lekkość nie podejrzewam), ale aktualizowana żeby coś sie dało na niej zobaczyć. Ech nie cierpię zmieniać przyzwyczajeń i eksperymentować z ustawieniami. :(
31.10.2021 19:16
[#14]
Re: ratunku!
@ZbyniuR, post #13
w pewnym momencie FF przeszedł na taki silnik jak Chrome
Nie przeszedł - obecnie wygląda to tak że fx jako jedyny znaczący ma własny silnik renderujący, reszta przeszła na webkit znany z chrome'a. Za to porzucili swój autorski format rozszerzeń i obsługują wyłącznie standard WebExtensions. Plus jest taki że twórcy wtyczek piszą je teraz tylko raz i działają pod chrome/edge/fx/cokolwiek, minus jest taki że ten standard nie przewiduje aż takiej ingerencji w bebechy przeglądarki jak stare api firefoksa. Czy to zmiana na lepsze czy gorsze nie mnie to oceniać, ale faktycznie z paroma przydatnymi rozszerzami musiałem się pożegnać.
Ostatnia aktualizacja: 31.10.2021 19:17:05 przez teh_KaiN
02.11.2021 09:09
[#16]
Re: ratunku!
@ZbyniuR, post #15
Tak, dokładnie o tym mówię/piszę/cokolwiek. ;)
Może nie 10 lat, tylko 3-6, ale tak, to było dość dawno.
Mozilla drops XUL, changes Firefox APIs; developers unhappy
Ostatnia aktualizacja: 02.11.2021 09:15:54 przez teh_KaiN
Extensions that use the legacy XPCOM, XUL, and JetPack frameworks, are supported until Firefox 56.0. These are known both as legacy extensions, and legacy versions of Firefox, respectively. In late 2018, Mozilla ceased support for XUL-based extensions, and no longer hosts them, though various ways of obtaining legacy extensions still exist.
WebExtensions were initially supported in Firefox 48.0, and beginning with Firefox 57.0, only WebExtensions are supported.
Może nie 10 lat, tylko 3-6, ale tak, to było dość dawno.
Mozilla drops XUL, changes Firefox APIs; developers unhappy
Ostatnia aktualizacja: 02.11.2021 09:15:54 przez teh_KaiN
02.11.2021 11:14
[#17]
Re: ratunku!
@teh_KaiN, post #16
A mnie sie wydaje że jednak nie mówimy o tym samym wydarzeniu. Zastanawiałem sie czy nie napisać 15 lat, bo 10 to chyba było przynajmniej. Pamiętam że przed tą zmianą Firefox w Task Manager widniał jako jeden task, a po tym na dzień dobry odpalał ich kilkanaście. I coś tam jeszcze z obsługą zakładek było inaczej, ale już nie pamiętam na czym te zmiany polegały. W Polsce była wtedy najpopularniejszą przeglądarką, ale na świecie chyba 4ą czy 5tą. Zresztą nieważne, było minęło.
Ale dobrze że co jakiś czas deweloperzy zmieniają kierunek rozwoju, to można sie po latach "przeprosić" z niegdyś lubianym programem.
Ale dobrze że co jakiś czas deweloperzy zmieniają kierunek rozwoju, to można sie po latach "przeprosić" z niegdyś lubianym programem.
02.11.2021 11:55
[#18]
Re: ratunku!
@ZbyniuR, post #17
to nie ma nic wspólnego ze zmianą silnika przeglądarki. Naturalna ewolucja, związana z wieloprocesowością i przynosząca same korzyści. Wolałbyś, żeby w razie zwiechy po otwarciu jednej strony wysypywały się wszystkie okna? 
gdyby FF przeszedł na silnik Chrome'a, mielibyśmy praktycznie monopol (plus Opera, której używa jakiś promil).
Ostatnia aktualizacja: 02.11.2021 11:56:31 przez snajper
Naturalna ewolucja, związana z wieloprocesowością i przynosząca same korzyści. Wolałbyś, żeby w razie zwiechy po otwarciu jednej strony wysypywały się wszystkie okna? gdyby FF przeszedł na silnik Chrome'a, mielibyśmy praktycznie monopol (plus Opera, której używa jakiś promil).
Ostatnia aktualizacja: 02.11.2021 11:56:31 przez snajper
02.11.2021 12:18
[#19]
Re: ratunku!
@snajper, post #18
Ja mam tylko 1 rdzeń, a Opera na nastu lub więcej taskach i sporadycznie sie tylko jedna zakładka zawiesi, ale najczęściej wisi albo się sama restartuje cała Opera. I choć zwykle pamięta wszystkie otwarte zakładki to ostatnio zaczęło jej sie zdarzać że jednak ich nie pamięta. A jednotaskowe przeglądarki nie wieszają mi sie tak często.
Tyle z tych tasków pożytku że więcej pamięci i mocy procka żrą oraz dłużej się uruchamiają i wolniej zamykają.
Te jednotaskowe z nastoma otwartymi zakładkami zajmują tyle co Opera z jedną zakładką.
Ostatnia aktualizacja: 02.11.2021 12:25:04 przez ZbyniuR
Tyle z tych tasków pożytku że więcej pamięci i mocy procka żrą oraz dłużej się uruchamiają i wolniej zamykają.
Te jednotaskowe z nastoma otwartymi zakładkami zajmują tyle co Opera z jedną zakładką.
Ostatnia aktualizacja: 02.11.2021 12:25:04 przez ZbyniuR
02.11.2021 12:32
[#20]
Re: ratunku!
@ZbyniuR, post #17
Przeczytałem jeszcze ze 3 razy Twój post ze zrozumieniem i próbowałem coś znaleźć w necie na temat początków CometBirda (czemu powstał, czym się różnił) ale nie znalazłem żadnej informacji dotyczącej łamiących zmian w dodatkach firefoksa. Przydałoby się jakieś źródło historyczne. Ciekawa sprawa bo o CB nigdy wcześniej nie słyszałem, powstał faktycznie koło 2010.
Wracając. Panie, jeden rdzeń, pewnie jeszcze 32-bitowy i przeglądarka internetowa z nowożytnymi stronami - toż to masochizm. Nie muli Ci to to na większych stronach jak nieszczęście? Co do chrome i niemożności wyłączenia aktualizacji, może zainteresuj się Chromium albo Iron - nie posiadają całego barachła guglowskiego i z tego co pamiętam autoupdatera też nie uświadczysz. Z drugiej strony ta automatyczna aktualizacja po coś w przeglądarkach jest - co chwilę pojawiają się i są łatane nowe dziury, a jak operujesz na stronach bankowych i innych ważnych sprawach to jednak powinieneś chcieć być w miarę bezpiecznym.
Ostatnia aktualizacja: 02.11.2021 12:34:28 przez teh_KaiN
Wracając. Panie, jeden rdzeń, pewnie jeszcze 32-bitowy i przeglądarka internetowa z nowożytnymi stronami - toż to masochizm. Nie muli Ci to to na większych stronach jak nieszczęście? Co do chrome i niemożności wyłączenia aktualizacji, może zainteresuj się Chromium albo Iron - nie posiadają całego barachła guglowskiego i z tego co pamiętam autoupdatera też nie uświadczysz. Z drugiej strony ta automatyczna aktualizacja po coś w przeglądarkach jest - co chwilę pojawiają się i są łatane nowe dziury, a jak operujesz na stronach bankowych i innych ważnych sprawach to jednak powinieneś chcieć być w miarę bezpiecznym.
Ostatnia aktualizacja: 02.11.2021 12:34:28 przez teh_KaiN
02.11.2021 13:15
[#21]
Re: ratunku!
@teh_KaiN, post #20
Dzięki za te nazwy, może jak sie wkurzę dostatecznie mocno to poświęcę dzień na testowanie nowych dla mnie przeglądarek. Albo zmienię kompa, hehe ten ma już z 9 lat. Ale chyba tym razem po raz pierwszy w życiu kupię używanego, tyle że mniej starego niż mój. A bankowe strony jakoś nigdy mi nie były potrzebne. Czasem płacę za coś kartą w necie ale jakby coś sie działo o czym nie wiem to idę do banku mówię że to nie ja kupowałem i mi zwrócą i dadzą nową kartę a tamtą zablokują. Nie ma co panikować. :)
Najbardziej mulącą sie stroną jaką odwiedzam jest FB, tzn jeśli dostatecznie długo turlam w niej na dół. Wątki na PPA w których jest pełno okienek z YT też potrafią zawiesić. Za młodu ominęły mnie 8bitowce bez stacji jak i 16bitowce bez twardziela, to dopiero teraz trenuję swoją cierpliwość na wolnym necie. hehe
Najbardziej mulącą sie stroną jaką odwiedzam jest FB, tzn jeśli dostatecznie długo turlam w niej na dół. Wątki na PPA w których jest pełno okienek z YT też potrafią zawiesić. Za młodu ominęły mnie 8bitowce bez stacji jak i 16bitowce bez twardziela, to dopiero teraz trenuję swoją cierpliwość na wolnym necie. hehe
02.11.2021 16:50
[#22]
Re: ratunku!
@ZbyniuR, post #19
no cóż, najwyraźniej producenci wiodących przeglądarek nie biorą dzisiaj pod uwagę potrzeb osób z jednordzeniowym prockiem i 2 GB ;)
P.S. oczywiście walnąłem się w poście swoim, bo Opera korzysta dziś z tego samego silnika, co Edge i Chrome (przeskoczyła już dość dawno ze swojego autorskiego Presto, co wiązało się z niezadowoleniem części fanów). Czyli jest tylko Firefox i reszta (no i Safari na japku). Ale teh_KaiN też do końca prawdy nie powiedział, bo Webkit jest znany bardziej z Safari niż z Chrome, a Chrome i pochodne używają Blinka, będącego forkiem Webkita.
P.P.S jak miałem jeszcze jednordzeniowego proca (Sempron), to pod koniec używałem proponowanego przez teh_KaiNa Irona, więc może da radę. Aczkolwiek od tamtej pory minęło już z 6 lat.
@mailman to może sobie wrócę do Firefoxa. Wcześniej też przesiadałem się kilkakrotnie wte i wewte.
Ostatnia aktualizacja: 02.11.2021 17:09:10 przez snajper
P.S. oczywiście walnąłem się w poście swoim, bo Opera korzysta dziś z tego samego silnika, co Edge i Chrome (przeskoczyła już dość dawno ze swojego autorskiego Presto, co wiązało się z niezadowoleniem części fanów). Czyli jest tylko Firefox i reszta (no i Safari na japku). Ale teh_KaiN też do końca prawdy nie powiedział, bo Webkit jest znany bardziej z Safari niż z Chrome, a Chrome i pochodne używają Blinka, będącego forkiem Webkita.
P.P.S jak miałem jeszcze jednordzeniowego proca (Sempron), to pod koniec używałem proponowanego przez teh_KaiNa Irona, więc może da radę. Aczkolwiek od tamtej pory minęło już z 6 lat.
@mailman to może sobie wrócę do Firefoxa. Wcześniej też przesiadałem się kilkakrotnie wte i wewte.
Ostatnia aktualizacja: 02.11.2021 17:09:10 przez snajper
02.11.2021 17:23
[#23]
Re: ratunku!
@ZbyniuR, post #21
Albo zmienię kompa, hehe ten ma już z 9 lat. Ale chyba tym razem po raz pierwszy w życiu kupię używanego, tyle że mniej starego niż mój.
szkoda że wcześniej tego nie powiedziałeś, bo bym Ci mógł opchnąć całkiem fajny zestaw - MSI H81I z 4GB DDR3 (z których można by zrobić 8 w dualu po dokupieniu drugiej kostki) i jakimś Celeronem - co prawda nadal dość biednym, bo dwurdzeniowym, ale to taki starter. ;) Całość też jak na dzisiejsze standardy biedna, bo DDR3 i ograniczenie do 16GB RAM (składałem go w 2014 i wtedy był dobry), ale za to wszystko sprawdzone i polecane przeze mnie. :P Z wiatraczkiem w gratisie. Jakby co, to nadal mam na zbyciu zasilacz Corsair CX430M po tym kompie, z kompletem kabelków.
Ostatnia aktualizacja: 02.11.2021 17:27:52 przez snajper
03.11.2021 09:42
[#25]
Re: ratunku!
@ZbyniuR, post #24
Nie wiem jak u Was ale u nas dość tanio można dostać poleasingowe thinkpady. Maszyny nie do zaorania. Co prawda te najnowsze jak i jedna generacja do tyłu są drogie bo cudów nie ma, ale im dalej tym oczywiście taniej.
Ostatnia aktualizacja: 03.11.2021 09:43:09 przez teh_KaiN
Ostatnia aktualizacja: 03.11.2021 09:43:09 przez teh_KaiN