[#35]
Re: Livecrunch, Wrocław 8.10.2016
@Sokok,
post #25
Było świetnie, Katoda i AceMana już znam i fajnie było ich znowu posłuchać.
Za to Michael Kaiss i BioCompa nie znałem ale zaskoczyli mnie bardzo pozytywnie. BioComp ogólnie przypadł mi do gustu, a Michael Kaiss w duecie z Katodem zagrali Crockett's Theme z Miami Vice - piękne to było, byłem szczęśliwym człowiekiem w tamtej chwili :)
Ace skończył grać koło północy ale jakimś cudem, przy demach puszczanych przez Wino, dosiedzieliśmy do 6 rano :D