Komentowana treść: Konkurs na konwersję amigowej gry
29.01.2005 09:48
[#1]
Re: Konkurs na konwersję amigowej gry
Do 28 lutego? Oglaszaja to pod koniec stycznia? Chwilka, niech no policze... [minela chwilka] Przeciez to jest miesiac. Oszaleli? To nie jest obrazek, muzyka czy jakis jeden "efekt koderski" tylko CALA dzialajaca i skonczona gra. Z takim terminem to moga sobie pomarzyc nie tylko o czymkolwiek sensownym ale nawet o czymkolwiek. Oryginalna wersje robly przed 1990 rokiem firmy, ktore poswiecaly temu kupe czasu (czesto na etacie), dostawaly kase za ktora pracownicy zyli. No a teraz jakis ludek wieczorami i za darmo ma zrobic to samo w 2-4 tygodnie. Super.. super... gratuluje pomyslu i wyobrazni. :) Szczescie, ze jeszcze nie odwazam sie pisac po angielsku, a moj "zywy translator" nie ma chwilowo dostepu do sieci i czasu na tlumaczenie moich glupot. :)
A tak poza tym to po co robic konwersje gry na tak slaby sprzet? Przeciez na taki sprzet jest juz oryginalna wersja. Lepiej chyba byloby zrobic cos w starym klimacie ale na nowy sprzet z nowymi bajerami, mozliwosciami, moze w srodowisku 3D (co nie znaczy, ze gra mialaby byc 3D). No ale to przeciez mozna zrobic zawsze na wlasna reke bez dwutygodniowego konkursu za 100$. ;) Czepiam sie?
A tak poza tym to po co robic konwersje gry na tak slaby sprzet? Przeciez na taki sprzet jest juz oryginalna wersja. Lepiej chyba byloby zrobic cos w starym klimacie ale na nowy sprzet z nowymi bajerami, mozliwosciami, moze w srodowisku 3D (co nie znaczy, ze gra mialaby byc 3D). No ale to przeciez mozna zrobic zawsze na wlasna reke bez dwutygodniowego konkursu za 100$. ;) Czepiam sie?
29.01.2005 10:37
[#2]
Re: Konkurs na konwersję amigowej gry
Albo czegos nie zrozumialem albo niech sie pukna w czolko. Czyli ktos ma zrobic np. Turiccana np. deasemblujac go (czy cos podobnego) i przepisac go z powrotem np. w C/C++? aby toto ruszylo na A500? Co za glupota. Nie lepiej przerobic go do wyzszej rodzialki i na karty GFX?
PS. Albo ja juz nic nie rozumiem i jeszcze spie albo cos...
"Glupota jest dziwna dopoki sam nie staniesz sie wariatem"
PS. Albo ja juz nic nie rozumiem i jeszcze spie albo cos...
"Glupota jest dziwna dopoki sam nie staniesz sie wariatem"
29.01.2005 13:32
[#11]
Re: Konkurs na konwersję amigowej gry
@Sventevith, post #10
W odpowiedzi na komentarz #10
Oj nie zawstydzaj mnie. :P Ale rzeczywiscie cos takiego bylo robione. Program do tworzenia leveli jest nawet calkiem zaawansowany. To znaczy skonczone jest modelowanie podlogi (bo podloge, gory sie modeluje, teksturuje i "statycznie oswietla" w tym programie) i ukladanie calego terenu z takich "tilesow 3D". Pozostalych elemenotw nie zaczalem nawet. Dawno w tym nie grzebalem i musialbym sobie troche poprzypominac co i jak tam porobilem. Musialbym tez przystosowac to do nowej wersji tej mojej smiesznej "biblioteki GUI", bo o dziwno w miedzyczasie znalazlem motywacje zeby ja troche poprawic.
A co do zamierzen to ja zawsze mam kupe planow. Odkad zobaczylem zwycieska gre z game-compo na Assembly (chyba 2003) to marzy mi sie cos w tym stylu ale bardziej rozbudowana, z normalnymi "ludkami" i wielkim tytulem. Na przyklad "Shadow of the Beast 4" albo "Draconus 3D". Oczywiscie to mrzonki, bo kto by pozwolil na uzycie takiego tytulu... szans nie ma. Poza tym zeby cos zrobic to trzeba miec pare rzeczy: Pegasosa, wieksza motywacje, czas, nadzieje na to, ze ludzie dostana nowe sterowniki 3D i przede wszystkim kogos sensownego do grafiki 3D (robiacego 3D nie na platformie amigowej) i jakiegos wymiatacza do grafiki 2D, ktory ma pojecie o teksturowaniu. Poza tym ja musialbym jeszcze nieco sie podszkolic w paru sprawach. :)
Oj nie zawstydzaj mnie. :P Ale rzeczywiscie cos takiego bylo robione. Program do tworzenia leveli jest nawet calkiem zaawansowany. To znaczy skonczone jest modelowanie podlogi (bo podloge, gory sie modeluje, teksturuje i "statycznie oswietla" w tym programie) i ukladanie calego terenu z takich "tilesow 3D". Pozostalych elemenotw nie zaczalem nawet. Dawno w tym nie grzebalem i musialbym sobie troche poprzypominac co i jak tam porobilem. Musialbym tez przystosowac to do nowej wersji tej mojej smiesznej "biblioteki GUI", bo o dziwno w miedzyczasie znalazlem motywacje zeby ja troche poprawic.
A co do zamierzen to ja zawsze mam kupe planow. Odkad zobaczylem zwycieska gre z game-compo na Assembly (chyba 2003) to marzy mi sie cos w tym stylu ale bardziej rozbudowana, z normalnymi "ludkami" i wielkim tytulem. Na przyklad "Shadow of the Beast 4" albo "Draconus 3D". Oczywiscie to mrzonki, bo kto by pozwolil na uzycie takiego tytulu... szans nie ma. Poza tym zeby cos zrobic to trzeba miec pare rzeczy: Pegasosa, wieksza motywacje, czas, nadzieje na to, ze ludzie dostana nowe sterowniki 3D i przede wszystkim kogos sensownego do grafiki 3D (robiacego 3D nie na platformie amigowej) i jakiegos wymiatacza do grafiki 2D, ktory ma pojecie o teksturowaniu. Poza tym ja musialbym jeszcze nieco sie podszkolic w paru sprawach. :)
29.01.2005 15:10
[#14]
Re: Konkurs na konwersję amigowej gry
"Oj nie zawstydzaj mnie." no to byl taki zarcik z tym obijaniem 
Ja tez wiecznie nie mam czasu Mophun tez umnie stoi bo caly czas slecze nad projektem pod Winde.
Ja tez wiecznie nie mam czasu Mophun tez umnie stoi bo caly czas slecze nad projektem pod Winde.29.01.2005 15:18
[#15]
Re: Konkurs na konwersję amigowej gry
Chcialbym jeno przypomniec, ze onegdaj na cover CD ACS`u (nie wiem ktorego), pewna polska grupa artystyczna, robiaca giery ;) wsadzila kilka swoich tytulow (tak a propo, to chyba byli goscie od "Zbyszek Bohater Galaktyki" - czad gierka). Jednym z nich byla gra zrecznosciowo-przygodowa napisana w 1 dzien (slownie: jeden).
Byla wlasnie konwersja pomyslu z gierki na c64. Chodzilo sie ludkiem i latalo statkiem odwiedzajac rozne planety. Na kazdej planecie bylo jakies zadanie do wykonania, na niektorych przedmioty ktore mozna bylo wykorzystac na innych itd.
O ile pamietam, ten wyczyn byl zakladem o piwo, ze mozna napisac w miare skomplikowana gre z fabula w jeden dzien.
Wiec nie mowcie, ze gra ktora na rusza na KS 2.04 nie moze powstac w caly dlugi miesiac :)
Byla wlasnie konwersja pomyslu z gierki na c64. Chodzilo sie ludkiem i latalo statkiem odwiedzajac rozne planety. Na kazdej planecie bylo jakies zadanie do wykonania, na niektorych przedmioty ktore mozna bylo wykorzystac na innych itd.
O ile pamietam, ten wyczyn byl zakladem o piwo, ze mozna napisac w miare skomplikowana gre z fabula w jeden dzien.
Wiec nie mowcie, ze gra ktora na rusza na KS 2.04 nie moze powstac w caly dlugi miesiac :)
29.01.2005 15:58
[#17]
Re: Konkurs na konwersję amigowej gry
@Liluh, post #15
W odpowiedzi na komentarz #15
D6 rulez. ZBG i ZBG3D o były hity ... I jeszcze "Trzech Wesołych Pielęgniarzy" ... Tak na marginesie - teraz to zauważyłem - otóż "Zdzisław Bohater Galaktyki" (2d, jeden dzień pracy) to "ekranizacja" ... "Odyssey" Alcatraz!!!
Tam nawet nurkowanie było. :)
D6 rulez. ZBG i ZBG3D o były hity ... I jeszcze "Trzech Wesołych Pielęgniarzy" ... Tak na marginesie - teraz to zauważyłem - otóż "Zdzisław Bohater Galaktyki" (2d, jeden dzień pracy) to "ekranizacja" ... "Odyssey" Alcatraz!!!
Tam nawet nurkowanie było. :) 29.01.2005 16:18
[#18]
Re: Konkurs na konwersję amigowej gry
@Sventevith, post #13
W odpowiedzi na komentarz #13
Co to byla za gra i skąd ją wziąść ??
Ja wersji "realtime" nie widziałem, bo nie lubię grać. Poza tym musiałbym peceta odpalić. ;) Ale jest fajna animacja w AVI. Wchodzi się na http://scene.org, w wyszukiwarce wpisuje się to:
"b.a.l.l.o_by_marelwish_producti.avi"
i wyskoczy link do pliku (ok. 22MB). Acha - to było Assembly 2004 a nie 2003.
Tam jest tylko taka kuleczka ale ja sobie od razu wyobrażam taka tradycyjna platyformowke w stylu Draconusa, Shadow of the Beast, Flashback czy Prince of Persia. Niby gra 2D ale cala w srodowisku 3D. Jakies przyblizenia, oddalenia, lekkie pochylanie kamery, czasem jakas mozliwosc wejscia w glab. Wystarczy zerknac na to AVI i uruchomic nieco wyobrazni. Ja bym bardzo chetnie zobaczyl "Shadow of the Beast 4" w takiej oprawie. :) Marzenia...
Co to byla za gra i skąd ją wziąść ??
Ja wersji "realtime" nie widziałem, bo nie lubię grać. Poza tym musiałbym peceta odpalić. ;) Ale jest fajna animacja w AVI. Wchodzi się na http://scene.org, w wyszukiwarce wpisuje się to:
"b.a.l.l.o_by_marelwish_producti.avi"
i wyskoczy link do pliku (ok. 22MB). Acha - to było Assembly 2004 a nie 2003.
Tam jest tylko taka kuleczka ale ja sobie od razu wyobrażam taka tradycyjna platyformowke w stylu Draconusa, Shadow of the Beast, Flashback czy Prince of Persia. Niby gra 2D ale cala w srodowisku 3D. Jakies przyblizenia, oddalenia, lekkie pochylanie kamery, czasem jakas mozliwosc wejscia w glab. Wystarczy zerknac na to AVI i uruchomic nieco wyobrazni. Ja bym bardzo chetnie zobaczyl "Shadow of the Beast 4" w takiej oprawie. :) Marzenia...
29.01.2005 18:35
[#19]
Re: Konkurs na konwersję amigowej gry
@htn, post #17
W odpowiedzi na komentarz #17
A wlasnie, DeckSix, dzieki.
ZBG3D byla moim zdaniem rewelacyjna gra, chociaz krotka. Dziw bierze, ze nikt w tamtych latach tego nie wydal komercyjnie (powiedzmy w dluzszej wersji). Skadinad wiem, ze na zachodzie oczy z podlogi zbierali, a przeciez obcokrajowcow omijal caly humor slowny w tej grze :)
Nie wiem czy pamietacie, ale w latach 1997-1998 mowilo sie o podobnie renderowanej gierce pt: "Golem". Nigdy nie wyszla, a ZBG3D owszem. Zadziwiajace, ale gra dosc prosta w zalozeniach wymaga najwiecej pracy od grafika, koder ma troche lepiej i moze powstac w stosunkowo krotkim czasie, a jakos nikt tego typu rzeczy nie robil procz d6.
A wlasnie, DeckSix, dzieki.
ZBG3D byla moim zdaniem rewelacyjna gra, chociaz krotka. Dziw bierze, ze nikt w tamtych latach tego nie wydal komercyjnie (powiedzmy w dluzszej wersji). Skadinad wiem, ze na zachodzie oczy z podlogi zbierali, a przeciez obcokrajowcow omijal caly humor slowny w tej grze :)
Nie wiem czy pamietacie, ale w latach 1997-1998 mowilo sie o podobnie renderowanej gierce pt: "Golem". Nigdy nie wyszla, a ZBG3D owszem. Zadziwiajace, ale gra dosc prosta w zalozeniach wymaga najwiecej pracy od grafika, koder ma troche lepiej i moze powstac w stosunkowo krotkim czasie, a jakos nikt tego typu rzeczy nie robil procz d6.
29.01.2005 18:42
[#20]
Re: Konkurs na konwersję amigowej gry
@MDW, post #18
W odpowiedzi na komentarz #18
Oberzalem. Rewelacja.
Jeszcze mi powiedz, ze to na Amidze chodzilo ;)
Z wydawca takiej gry nie byloby problemu, chociaz oczywiscie jak ktokolwiek mysli, ze wiecej niz jedna osoba jest w stanie dzisiaj zarobic na bulki sprzedajac amigowe gry to sie myli, ale probowac mozna (a nawet wskazane) ;)
Oberzalem. Rewelacja.
Jeszcze mi powiedz, ze to na Amidze chodzilo ;)
Z wydawca takiej gry nie byloby problemu, chociaz oczywiscie jak ktokolwiek mysli, ze wiecej niz jedna osoba jest w stanie dzisiaj zarobic na bulki sprzedajac amigowe gry to sie myli, ale probowac mozna (a nawet wskazane) ;)
29.01.2005 19:13
[#21]
Re: Konkurs na konwersję amigowej gry
@Liluh, post #19
W odpowiedzi na komentarz #19
"Golem"
Tak, na ktoryms z ACSow wyszedl pelny engin gry. Pomysl byl dobry ale CD-Romy byly wtedy za wolne (wszystko na standardowym kontrolerze chodzilo jak 4x (nawet 12-stki) i pozatym nie obylo by sie bez wachlowania dysk...cedekami :). No i pewnie CD-ROMy by padaly jak muchy. Ale fakt faktem ze engin prezentowal sie super. A Zbyszek Bohater Galaktyki wlasciwie byl zrobiony na podobnej zasadzie z tym ze akcja byla bardziej liniowa. Jak na gre (a raczej odtwarzarke animacji) w amosie to byl szok :)
"Golem"
Tak, na ktoryms z ACSow wyszedl pelny engin gry. Pomysl byl dobry ale CD-Romy byly wtedy za wolne (wszystko na standardowym kontrolerze chodzilo jak 4x (nawet 12-stki) i pozatym nie obylo by sie bez wachlowania dysk...cedekami :). No i pewnie CD-ROMy by padaly jak muchy. Ale fakt faktem ze engin prezentowal sie super. A Zbyszek Bohater Galaktyki wlasciwie byl zrobiony na podobnej zasadzie z tym ze akcja byla bardziej liniowa. Jak na gre (a raczej odtwarzarke animacji) w amosie to byl szok :)
30.01.2005 05:50
[#26]
Re: Konkurs na konwersję amigowej gry
Ma ktoś z was to playble demo ProjectX 2 z TEAM 17 tylko na AGA'tkę gdzie było opisywane w SecretService 
30.01.2005 05:53
[#27]
Re: Konkurs na konwersję amigowej gry
Ma ktoś z was to playble demo ProjectX 2 z TEAM 17 tylko na AGA'tkę które było opisywane w SecretService
...idę -śpioch- lulać
...idę -śpioch- lulać
30.01.2005 09:44
[#28]
Re: Konkurs na konwersję amigowej gry
Super, uwielbiam konkursy. Trzeba by zrobic konwersje baardzo
duzo gier i nie tylko z ami. Proponuje bone cruncher.
Asman
30.01.2005 10:21
[#29]
Re: Konkurs na konwersję amigowej gry
@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #26
W odpowiedzi na komentarz #26
Nigdy nie ukazalo sie na zabawke. Secret Service opisywal na podstawie demo wersji PC. W planach byla wersja zabawkowa, ale nie ukazala sie. Moze to i dobrze, bo gniot byl spory, pomimo fantastycznej (jak na tamte czasy) oprawy wizualnej. Poza tym, AGA nie uciagnelaby tego ze znosna predkoscia.
Nigdy nie ukazalo sie na zabawke. Secret Service opisywal na podstawie demo wersji PC. W planach byla wersja zabawkowa, ale nie ukazala sie. Moze to i dobrze, bo gniot byl spory, pomimo fantastycznej (jak na tamte czasy) oprawy wizualnej. Poza tym, AGA nie uciagnelaby tego ze znosna predkoscia.