Komentowana treść: Scalos 1.4 beta (40.33)
24.04.2005 21:50
[#2]
Re: Scalos 1.4 beta (40.33)
Rzeczywiscie.. Nowy Scalos ma duzo dobrych usprawnien ale slimaczy sie niesamowicie. Dobrze ze to tylko beta. Moze normalnie bedzie lepiej
24.04.2005 22:15
[#3]
Re: Scalos 1.4 beta (40.33)
to moja pierwsza "próba" Scalosa.
Czy wcześniejsze wersje tez takie "przyciężkie"?
Nie zdziwiłbym się, gdybym miał 030 lub niżej i AGA, ale to przecież 060/50, Voodoo3 fastATA, szmery bajery itp. (?)
Może to przez to że każde okno jest na osobnym tasku, a przy wyświetlaniu ikonek Scalos sprawdza długośc nazwy żeby sprawdzic czy złamać linię pod ikonką czy nie?
Które jeszcze ficzery mogłyby tak obciążać procesor?
Bardzo podoba mi się ten Scalos... gdyby nie ta "prędkość"
Czy wcześniejsze wersje tez takie "przyciężkie"?
Nie zdziwiłbym się, gdybym miał 030 lub niżej i AGA, ale to przecież 060/50, Voodoo3 fastATA, szmery bajery itp. (?)
Może to przez to że każde okno jest na osobnym tasku, a przy wyświetlaniu ikonek Scalos sprawdza długośc nazwy żeby sprawdzic czy złamać linię pod ikonką czy nie?
Które jeszcze ficzery mogłyby tak obciążać procesor?
Bardzo podoba mi się ten Scalos... gdyby nie ta "prędkość"
24.04.2005 22:35
[#4]
Re: Scalos 1.4 beta (40.33)
Ej no bez przesady...
Magellan tez ma kazdy lister na osobnym tasku i tez dzielil nazwe pod ikonka, a wcale nie zamula...
Magellan tez ma kazdy lister na osobnym tasku i tez dzielil nazwe pod ikonka, a wcale nie zamula...
25.04.2005 09:04
[#7]
Re: Scalos 1.4 beta (40.33)
mcbarlo
redaktor
redaktor
@R-Tea, post #3
W odpowiedzi na komentarz #3
Na Pegazie Scalos jest wolniejszy od Ambienta, ale raczej uzywalny gdyby nie jego "stabilnosc" przynajmniej u mnie.
Na klasyku z 040, a pozniej 060 uzywalem Scalosa na codzien i bardzo sobie chwalilem. Od wersji 40.1x to byl moj podstawowy desktop. Lubilem go za elastycznosc i wlasnie predkosc. Nic tak szybko nie wyswietlalo ikonek jak on.
Na Pegazie Scalos jest wolniejszy od Ambienta, ale raczej uzywalny gdyby nie jego "stabilnosc" przynajmniej u mnie.
Na klasyku z 040, a pozniej 060 uzywalem Scalosa na codzien i bardzo sobie chwalilem. Od wersji 40.1x to byl moj podstawowy desktop. Lubilem go za elastycznosc i wlasnie predkosc. Nic tak szybko nie wyswietlalo ikonek jak on.
