Komentowana treść: Scalos 40.42 (41.2)
[#1] Re: Scalos 40.42 (41.2)
Ktoś uzywa/probowal Scalosa na MOSie? Pamietam, ze mi ostatnie wersje na 060/50 i z fast-atą i voodoo nieźle zamulały. Moze dla Pega też byc przyciężki?? :D
[#2] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@R-Tea, post #1

Bo ostatnie wersje pisane są na pececie pod UAE ;)
[#3] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #2

Moze dla Pega też byc przyciężki??



Wątpliwe.



Bo ostatnie wersje pisane są na pececie pod UAE



Strasznie boli, że zwykła emulacja na byle jakim dzisiejszym pececie jest szybsza od klasyka, nie?
[#4] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@MinisterQ, post #3

Nie boli bo widziałem tylko na wczorajszym tzn 1.7GHz. Jesze nigdy Scalosa nie odpalałem bo po co? Jak bym miał peceta kupować to bym wolał PS2 albo 3 kupić przynajmniej więcej radości i taniej
[#5] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #4

Obawiam sie, ze PS2 i PS3 (a nawet jakby byla to i PS4) niestety nie zastapi peceta w 90% zastosowan. :)

[#6] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #2

To fakt pod UAE poprzednia wersja Scalos chodzi bardzo dobrze.



[#7] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@MDW, post #5

Predzej PS2 zastapi PC niz OS4 czy MOS bo linux na tym biega :)
[#8] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@Sventevith, post #7

Predzej PS2 zastapi PC niz OS4 czy MOS bo linux na tym biega



Dlaczego porównujesz sprzęt (PS2) do sytemu operacyjnego (OS4, MOS)? To chyba oczywiste, że jedno nie jest w stanie zastąpić drugiego. :)
[#9] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@Kamul, post #8

Mowilismy o zastosowaniach czyli doistenych programach na platforme a Linux oferuje wiecej softu Ale fakt uzywanie Linuxa na PS2 to musi byc hardcore, pozatym trzeba dokupic myche klawiaturke i hdd :D
[#10] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@Sventevith, post #9

Chyba zapomniałeś czym było (jest?) stworzenie z klasycznej Ami sensownej konfiguracji do pracy....dołączenie kilku elementów do PSa jest niczym w porównaniu z upakowaniem tony elektroniki, kilku kanapek i inetrfejsów oraz kilomentrów kabli w chwiejącej się plastikowej obudowie :D
[#11] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@dzejkob, post #10

A ja tam mam metalową:)
[#12] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@MinisterQ, post #3

Na Celeronie 433 miałem pod UAE 1.1 jakieś 0,5 Mips i mocno chaczącą się emulacje Pauli, i za nic nie szło skonfigurować zeby było więcej niż 0,5 Mips (Na duronie 1100 przy tych samych kongiguracjach jest około 550 mips)
[#13] Re: Scalos 40.42 (41.2)
No to ja off topic troszeczke ;);)

Sprawdzilem tego scalosa i mi sie zamraza po wczytaniu WBStartup (teraz ten katalog jest pusty w celach testowych).

[#14] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@Malin, post #12

Na Celeronie 433 miałem pod UAE 1.1 jakieś 0,5 Mips



Nierealne.
[#15] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@MDW, post #5

Zapomniałem o konsoli X-BOX który ma najlepszą wersje emulatora UAE, ma też specjalną wersje windy no i Linux śmiga z lepszym zapleczem oprogramowania bo to x86 ;)



X-BOX 2 ma trafić do sklepów w USA jeszcze tego roku, oj będzie gorąco :)
[#16] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@MinisterQ, post #14

Może to wariacje Sysinfo ale w Doomie ledwo 1 fps wyciągało toto :) - Nigdy nie mów nigdy ;)

[#17] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #15

Szkoda tylko że w X-Klocu jest Pentiafka III bodajże 700 mhz chłodzona samym radiatorem co w cieplejsze dni zamienia X-Kloca w X-Farelke lub jak kto woli X-Grzejnik ;)
[#18] Re: Scalos 40.42 (41.2)

@Malin, post #16

Miałem takiego peceta, więc wiem jakie to miało osiągi. Pierwsze wersje windowbara powstawały na takim sprzęcie. Prędkość kompilacji źródeł była conajmniej taka, jak na 040.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem