Komentowana treść: 30 lat komputera osobistego
[#1] Re: 30 lat komputera osobistego
amiga rulez
[#2] Re: 30 lat komputera osobistego

@franz, post #1

Taaaak Jeeeest!!!
[#3] Re: 30 lat komputera osobistego

@TJindy, post #2

popieram :)
[#4] Re: 30 lat komputera osobistego

@ZigZag85, post #3

Przeczytałem artka do końca - fajny. Na forum dyskusyjnym chłopcy troszkę jeszcze dorzucili faktów - równie ciekawych i uzupełniających tekst. Szkoda tylko że podczas gdy autor wspominał o W95, dodał że był to jedeyny multitaskujący system który może używać długich nazw ... no ale generalnie jako AMIgofiec mogę to przełknąć ;)
[#5] Re: 30 lat komputera osobistego

@TJindy, post #4

AmigaOS (a dokładniej FFS) bardzo długo miał ograniczenie nazwy do 31 znaków, więc pytanie, czy można ją nazwać "długą". Na klasycznych Amigach chyba nawet pod 3.9 ramdysk ma takie ograniczenie.
[#6] Re: 30 lat komputera osobistego
"it seem like it came from ten years in the future" - to lubimy, to łechce naszą próźność ;)

Ale jednak dziwi, jak to się stało, że mając taką przewagę techniczną Amiga upadła. I jak to dziwnie życie plecie, że z czwórki Amiga, AtariST, Macintosh, PC, posegregowanej według możliwości technicznych, do dziś na rynku przetrwały dwa wtedy najgorsze? Oczywiście wiadomo - marketing. Ale mnie osobiście dziwi, dlaczego komputer wyposażony w RS232 nie wyposażono fabrycznie w MIDI, czyżby chęć zaoszczędzenia kilkudziesięciu centów na transoptorze i złączu DIN wzięła górę nad znacznym rozszerzeniem atrakcyjności komputera? Bo czy AtariST miało inne przewagi nad Amigą niż obecność MIDI i niższą początkowo cenę?

Artykuł niezły, poparty danymi liczbowymi, a nie dywagacjami autora np. na temat koprocesora matematycznego ;). Z danych zdziwiło mnie, że na początku Amiga i AtariST miały podobny udział w rynku (myślałem że Amiga zawsze była górą). Kto wie, może gdyby Commodore zamiast kłócić się z Tramielem, który chyba był niezłym marketingowcem, zostawiło go w swoich szeregach... może Tramiel stałby się tym dla Amigi, czym dla Maca był Jobbs, ratując Apple przed upadkiem. A tak, nie ma ani Atari, ani Commodore, a ich spuścizna stała się żerem dla firm sprzedających kiepskie gry, joysticki telewizyjne i zabugowane płyty główne których nikt inny nie chciał kupić (a, zapomniałbym, mają chyba jeszcze w ofercie skarpetki... wie ktoś może, czy są AtariSkarpetki? Miałem kiedyś AtariXE, może za jakieś 20$ kupiłbym sobię ciepłą parę na zimę z logiem góry Fuji... )
[#7] Re: 30 lat komputera osobistego

@Grzegorz Kraszewski, post #5

Owszem, pamietajmy jednak że kompy miały wtedy 8.3 znaki z reguły. Te 31 naków raczej wtedy wystarczało z nawiązką, tym bardziej że świat czekał na W95 baardzo długo ;)

[#8] Re: 30 lat komputera osobistego
30 lat minęłooo jak jeden dzień ;)
[#9] Re: 30 lat komputera osobistego

@TJindy, post #7

Co Ci się stanęłło, że zacząłeś ponownie klikać na #PPA ;)?

A co do znaków (na ziemi i niebie) to ja mam niby 31, a niby więcej niż 31 :o Ot, taka amigowa ciekawostka... ale chyba z tym pójdę na forum, bo tam lepsze miejsce na to. Chyba, że temat był poruszany wcześniej :)



Przed Świętami to na to piwo jeszcze się wybierzemy czy nie?
[#10] Re: 30 lat komputera osobistego

@Prince, post #9

Zapierdzielam 12 godzin w pracy... nie wiem czy wyrobię. Dzisiaj akuratnie mogłem być wczesniej gdyby nie cudowne działania speców od usuwania skutków śnieżyc w naszym grajdole. Ponad godzina spędzona w samochodzie nie nastraja optymistycznie... tym bardziej jak się ma tylko jedną kasetę z muzą ;)

A co do znaków to faktycnie z tego co pamiętam też miałem dłuuuguśne nazwy no ale wiesz.. dawno to było..

[#11] Re: 30 lat komputera osobistego

@TJindy, post #4

Źle zrozumiałeś. To była ironia:

"Many Macintosh, Amiga and OS/2 users wondered what all the fuss was about. Windows 95 contained many "new" features, like long filenames and preemptive multitasking, which had been a part of these operating systems since their inception (with the exception of Mac OS, which did not have preemptive multitasking)."

Czyli:

Wielu użytkowników Maca, Os2 i Ami zastanawiało się o co wogóle tyle krzyku. Winda 95 zawierała wiele "nowych" usprawnień, jak długie nazwy plików... itd.

"Nowych" w cudzysłowiu jak widać. ;) Wiedział co pisał. :)
[#12] Re: 30 lat komputera osobistego
Autor to chyba Amerykanin - w temacie 8-bit zna tylko Atari i C=. O ZX Spectrum i Amstradzie pewnie nie słyszał. No cóż, w USA nie były popularne,a dla jankesa coś czego nie ma w USA tego nie ma ogóle...

[#13] Re: 30 lat komputera osobistego

@PopoCop, post #12

ZTCW w stanach były Timexy 2048(pierwszy komputer jaki widziały moję oczęta) na licencji Sinclara.A czy w stanach był popularny ??.Niewiem
[#14] Re: 30 lat komputera osobistego

@waldiamiga, post #13

Zgadza się, były Timexy jako klony komputerów Sinclaira. Ale Timex 2048 nie był przeznaczony na rynek USA - poza Portugalią i Polską prawie nie jest znany (!).

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem