[#7]
Re: MiniMig - demonstracja
@ntx,
post #6
MinisterQ - moim zdaniem wszystko co związane z Amigą jest dla nostalgików, bo jednak nawet nowy sprzęt nie jest nowoczesny na dzisiejszy dzień
Pewnie, nowoczesny nie jest, ale całkiem używalny. Wiem co mówię, bo na codzień używam Pega i to tylko G3. I zapewniam, że sprzęt mnie jakoś specjalnie nie ogranicza. Problem stanowi natomiast brak softu. O programach specjalistycznych nie będę tutaj wspominał, bo wiadomo, że powstają praktycznie tylko na grzyba + win. Jednak pojawienie się (mam nadzieję) ;) przeglądarki Marcika sprawi, że dla przeciętnego użytkownika w zasadzie brakować będzie już tylko (aż?) porządnego pakietu biurowego, lub chociaż jakiegoś edytora tekstu. Zaś prędkość działania istniejącego softu jest dla mnie w pełni wystarczająca.
Jak wobec tego ma się MiniMig do "nowoczesnego" sprzętu amigowego? Jedyna jego zaleta to, tak jak piszesz, możliwość trafienia do masowej produkcji. Bo jeżeli chodzi o stare gierki, to przecież chyba każdy z nas ma albo jakąś starą A500/A600, wystarczająco mocnego Pega bądź nową Amigę aby odpalić UAE, lub po prostu grzyba, który z całą pewnością uciągnie owo UAE.
Co nie znaczy, że nie byłem pełen podziwu dla projektu i jego autora, gdy dwa miesiące temu rozniosła się wieść na PPA o MiniMigu. :) Tyle tylko, że ja traktuję to wyłącznie jako ciekawostkę. A czy ludzie nie mający w tej chwili absolutnie żadnego kontaktu a Amigą wybiorą MiniMiga, zamiast łatwo dostępnych wszelkiego rodzaju konsolek do gier? Czas pokaże...