[#8]
Re: Amithlon na Windows XP
@Sasquatch,
post #2
Teoretycznie jest coś na mojej stronie, ale to bardzo bełkotliwe jest. :)
Nie zakładajcie partycji instalatorem Windy. NAJLEPIEJ zrobić to linuksowym lub amigowym (68k, działa pod thlonem) fdiskiem. Początek pierwszej partycji podać jako np. 3 (marnuje się kilka MB na dysku, ale jest miejsce na kombinacje z RDB), nie 1. Ogólna różnica polega przede wszystkim, że partycje tworzy się według cylindrów, nie według megabajtów. Nie ma ryzyka, że partycja zacznie się w... trzeciej ćwierci cylindra, albo że partycje samoistnie stworzą się jako extended. Najlepiej zawsze używać partycji primary. Nie używanie windzianych cudów pozwala w przyszlości dopisać RDB i... np bootować AmigaOS z partycji FAT32, a już na pewno nie mieć problemów z używaniem wszystkich partycji pod Amithlonem czy nawet pod Ami po przełożeniu dysku.