Komentowana treść: 1944 - nowa wersja
12.04.2006 13:29
[#4]
Re: 1944 - nowa wersja
@Andrzej Drozd, post #2
Wersja MOS sprawuje się bez zarzutów. Dodano wersję Hires. Jest to wersja 320x200 interpolowana do wyższej rozdzielczości (nie wiem jakiej, na oko 640x480). Wersji Hires PPC603e nie daje rady uciągnąć. Nadal jest tylko jedna plansza, ale po ukończeniu jej nie mamy "pustego" lotu, tylko jest gameover.
12.04.2006 13:32
[#5]
Re: 1944 - nowa wersja
Gra ma problemy z klawiaturą również pod MOSem. Zauważyłem, że animacja jest już płynniejsza.
1944: The Loop Master pod MOSem najlepszy na MAME
1944: The Loop Master pod MOSem najlepszy na MAME
12.04.2006 22:57
[#9]
Re: 1944 - nowa wersja
@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #8
ja nie wiem... poważnie (skąd miałbym to wiedzieć) ;)
ale całkiem serio, czy jak już ktoś zainstalował i pomyślnie uruchomił MOSa, to już dalej ma chyba z górki... o ile oczywiście nie uważa ten ktoś, że autoscroll jest najważniejszym udogodnieniem amigowych systemów ;)
aż takie macie problemy z tym klasykowym Morphosem?
ale całkiem serio, czy jak już ktoś zainstalował i pomyślnie uruchomił MOSa, to już dalej ma chyba z górki... o ile oczywiście nie uważa ten ktoś, że autoscroll jest najważniejszym udogodnieniem amigowych systemów ;)
aż takie macie problemy z tym klasykowym Morphosem?
12.04.2006 23:11
[#10]
Re: 1944 - nowa wersja
@wali7, post #9
i po co trolujesz z tym autosroll jak w mos 1.5 już działa i jakby co to w mos nie autoscroll tylko scroll automatically.
12.04.2006 23:48
[#11]
Re: 1944 - nowa wersja
@Kamul, post #3
No, nie poradzilem sobie jeszcze ze znalezieniem jakiegos odpowiedniego dla mnie Toolbara (bo brak konfigurowalnej gornej belki mnie dobija). Nadodatek po ostatnim updejcie, wyzerowala mi sie konfiguracja. Nie mam zabardzo ostatnio czasu na dobranie sie do plyty ze starym updejtem, pozatym znudzilo mi sie przystosowywanie Ambienta do swoich potrzeb. I tak nie osiagne tego co na WB3.1. Ogolnie nie interesuja mnie, takze braki w sofcie na WB3.1, np osiolek, poniewaz mam go na pececie, ktory i tak stoi obok Amigi, aby udostepnic jej net lub np. MPlayer (poniewaz classic jest zaslaby).
Czyli doszedlem aktualnie do wniosku, ze bardziej potrzebny mi jest WB 3.1 i jest moim systemem codziennego uzytku. Braki w przegladarce WWW, osiolku i DC++ (trzeba zaczekac na AmiGifta) oraz ogladaniu filmow, nadrabiam na pececie. No i jeszcze troche gram ;)
Czyli doszedlem aktualnie do wniosku, ze bardziej potrzebny mi jest WB 3.1 i jest moim systemem codziennego uzytku. Braki w przegladarce WWW, osiolku i DC++ (trzeba zaczekac na AmiGifta) oraz ogladaniu filmow, nadrabiam na pececie. No i jeszcze troche gram ;)
12.04.2006 23:52
[#12]
Re: 1944 - nowa wersja
@Prince, post #1
Ogolnie co do sterowania zauwazylem (choc nie testowalem), ze Player 1 powinien dobrze dzialac na Joysticu (?), natomiast Playerowi 2 w sterowaniu kursorami przeszkadza myszka (moze wystarczy ja odlaczyc i bedzie ok 
Tak czy inaczej, poruszajac myszka moze nieudolnie sterowac samolotem).
Tak czy inaczej, poruszajac myszka moze nieudolnie sterowac samolotem). 13.04.2006 10:44
[#16]
Re: 1944 - nowa wersja
@wali7, post #9
[...] aż takie macie problemy z tym klasykowym Morphosem?
Nie jest dziwnym przypadkiem gdy system ten zamraża się bez ingerencji z zwenątrz. Przesuwanie ikonek może być dla niego zabójcze. IBrowse u mnie jest włączony na Amidze zawsze, a ten pod MOSem potrafi się zdestabilizować ;)
I tak jak Andrzej napisał, naprawdę trzeba mnóstwo czasu poświęcić aby przystosować ten system "pod siebie". Zaraz, nie system tylko Ambienta :)
Marudzenie marudzeniem, ale ja bardzo się cieszę że jednak jest wersja na klasyki. Jak potrzeba mi np. szybszego CPU 68k, to na plac boju wkracza MOS...
Nie jest dziwnym przypadkiem gdy system ten zamraża się bez ingerencji z zwenątrz. Przesuwanie ikonek może być dla niego zabójcze. IBrowse u mnie jest włączony na Amidze zawsze, a ten pod MOSem potrafi się zdestabilizować ;)
I tak jak Andrzej napisał, naprawdę trzeba mnóstwo czasu poświęcić aby przystosować ten system "pod siebie". Zaraz, nie system tylko Ambienta :)
Marudzenie marudzeniem, ale ja bardzo się cieszę że jednak jest wersja na klasyki. Jak potrzeba mi np. szybszego CPU 68k, to na plac boju wkracza MOS...
13.04.2006 11:42
[#17]
Re: 1944 - nowa wersja
@Prince, post #16
Ja tez marudze, ale fakt faktem - tez sie ciesze. To ze Ambient nie nadaje sie do uzytku, nie znaczy ze nie mozna odpalic na nim softu, wiec czasami sobie odpalam. Wlasnie dobrym przykladem jest 1944 :)
Mozna spokojnie grac, poniewaz na mosie smiga (lo-res). Wersja Hi-res rwie, ale i tak jest duuuuzo szybciej niz pod MAME :)
No ale nie ma sie co dziwic - MOSowi programisci nie maja Classicow i nie optymalizuja programow w wersji MOS. Przykladem jest np. pakowanie MP3. Na WB3.x predkosc encodowania MP3 bije MOSa na glowe :)
Mozna spokojnie grac, poniewaz na mosie smiga (lo-res). Wersja Hi-res rwie, ale i tak jest duuuuzo szybciej niz pod MAME :)
No ale nie ma sie co dziwic - MOSowi programisci nie maja Classicow i nie optymalizuja programow w wersji MOS. Przykladem jest np. pakowanie MP3. Na WB3.x predkosc encodowania MP3 bije MOSa na glowe :)
13.04.2006 12:18
[#18]
Re: 1944 - nowa wersja
@Andrzej Drozd, post #17
Dzięki za odpowiedź. Byłem ciekaw czy Morphos na klasyku jest użyteczny, w końcu startował jako projekt dl;a klasyka. Niestety, nie mam obecnie klasyka potrafiącego udzwignąć MOSa, może jakiś posiadacz klasyka z MOSem pojawiłby się na Amimajówce? Byłoby fajnie.
Co do Ambienta, to korzystacie z jakiś nowszych wersji, czy z archaicznych? Bo nie kwestionuję przyzwyczajeń, to ważna sprawa, ale obiektywnie patrząc, nowy Ambient wielokrotnie przekracza możliwości Workbencha.
Co do Ambienta, to korzystacie z jakiś nowszych wersji, czy z archaicznych? Bo nie kwestionuję przyzwyczajeń, to ważna sprawa, ale obiektywnie patrząc, nowy Ambient wielokrotnie przekracza możliwości Workbencha.
13.04.2006 12:56
[#20]
Re: 1944 - nowa wersja
@wali7, post #18
Aktualnie nie sprawdzalem najnowwszego Ambienta. Ogolnie mam teraz jakis problem z MUI (po instalacji najnoweszej wersji i nawet nie dziala mi IB, poniewaz czegos tam brakuje) oraz zniknela mi jedna partycja (stalo sie to po updejcie najnowszego MOSa).
Mi duzo do szczescia nie potrzeba - prawie goly WB i jego podstawowe mozliwosci + maleconieco z MCP, Tools Deamon (gorne rozszerzone menu, pozwalajace miec szybki dostep do 1000 programow) oraz Dopus 4.xx.
Wciaz nie ma Tools Deamona. Rece opadaja. Narazie podziekuje i MOSa bede odpalal tylko w nielicznych przypadkach (np. 1944). O ile znajde ikonke, bo to jest jakis demoniczny problem Ambienta...
Mi duzo do szczescia nie potrzeba - prawie goly WB i jego podstawowe mozliwosci + maleconieco z MCP, Tools Deamon (gorne rozszerzone menu, pozwalajace miec szybki dostep do 1000 programow) oraz Dopus 4.xx.
Wciaz nie ma Tools Deamona. Rece opadaja. Narazie podziekuje i MOSa bede odpalal tylko w nielicznych przypadkach (np. 1944). O ile znajde ikonke, bo to jest jakis demoniczny problem Ambienta...
14.04.2006 01:09
[#25]
Re: 1944 - nowa wersja
@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #21
że nikt nie wspomniał nawet słowa o fastata
To, to juz jest standardowa Elboxowa sprawa. O tym kazdy wie. Poprostu uzywasz Unit0 i Unit1 (bez ATA3.driver) i na tym sie to konczy. Chyba ze Elbox zrobi łatke, taka jaka zrobil dla DebianaPPC (Linuxa). Ja, mimo ze mam FastATA, to od niedawna uzywam tylko Primary (HD i CDRW) ;)
To, to juz jest standardowa Elboxowa sprawa. O tym kazdy wie. Poprostu uzywasz Unit0 i Unit1 (bez ATA3.driver) i na tym sie to konczy. Chyba ze Elbox zrobi łatke, taka jaka zrobil dla DebianaPPC (Linuxa). Ja, mimo ze mam FastATA, to od niedawna uzywam tylko Primary (HD i CDRW) ;)
14.04.2006 01:19
[#27]
Re: 1944 - nowa wersja
@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #23
a masz scsi?
Ja mam wersje z SCSI i...nawet mam wszystkie kabelki. Brakuje tylko jakiegos sprzetu SCSI. Niestety nigdy nie podlaczalem i nie wiem czy zadziala w ogole, poniewaz mam karte przetaktowana oscyaltorem 80 MHz (z 50 MHz). PPC ma oryginalny oscylator 50 MHz. Karta jest dwuoscylatorowa :)
Ja mam wersje z SCSI i...nawet mam wszystkie kabelki. Brakuje tylko jakiegos sprzetu SCSI. Niestety nigdy nie podlaczalem i nie wiem czy zadziala w ogole, poniewaz mam karte przetaktowana oscyaltorem 80 MHz (z 50 MHz). PPC ma oryginalny oscylator 50 MHz. Karta jest dwuoscylatorowa :)
14.04.2006 01:36
[#28]
Re: 1944 - nowa wersja
@Andrzej Drozd, post #25
>>że nikt nie wspomniał nawet słowa o fastata
> To, to juz jest standardowa Elboxowa sprawa.
ATA3.driver generuje scsi.device, który uaktywnia i supportuje szybkie tryby
pracy dysków. Nie powinno być problemów z pracą tego sterownika w emulacji.
Chcodzi tylko o to, aby MOS nie podmieniał tego scsi.device na jakiś inny
sterownik - może gdzieś w preferencjach MOSa można to ustawić.
ELBOX COMPUTER, Dział Pomocy Technicznej
no właśnie a nowy mos podmienia scsi.device, bo też ma support dla dużych dysków. fastata na starym mos 0.4 działa nawet szybciej w emulacji, bo mos nie podmieniał scsi.device i nie miał jeszcze sterownika cdroma w romie.
> To, to juz jest standardowa Elboxowa sprawa.
ATA3.driver generuje scsi.device, który uaktywnia i supportuje szybkie tryby
pracy dysków. Nie powinno być problemów z pracą tego sterownika w emulacji.
Chcodzi tylko o to, aby MOS nie podmieniał tego scsi.device na jakiś inny
sterownik - może gdzieś w preferencjach MOSa można to ustawić.
ELBOX COMPUTER, Dział Pomocy Technicznej
no właśnie a nowy mos podmienia scsi.device, bo też ma support dla dużych dysków. fastata na starym mos 0.4 działa nawet szybciej w emulacji, bo mos nie podmieniał scsi.device i nie miał jeszcze sterownika cdroma w romie.
14.04.2006 02:04
[#30]
Re: 1944 - nowa wersja
@Andrzej Drozd, post #27
ja też mam wersje z scsi, kupiłem specjalną taśme w efunzine i lipa, bo chyba dyski scsi mam padnięte, albo uszkodzoną taśme i nie znam nikogo z scsi, żeby to sprawdzić. ja oryginalnie miałem dwa oscylatory po 50 mhz i teraz te dwa mam wymienione na 60 mhz, ale jak słyszałem na 60 czyli taktowanie 30 mhz scsi powinno jeszcze działać, a tobie tak na pewno już nie będzie działać.