Komentowana treść: PegXmac is no more...
[#1] Re: PegXmac is no more...
I dobrze...
[#2] Re: PegXmac is no more...

@X-Type^HVR, post #1

Dlaczego dobrze?
[#3] Re: PegXmac is no more...
Fascynacja platformą X86... Jak każda rasowa ofca.
[#4] Re: PegXmac is no more...

@Malin, post #3

heh, przydalby sie teraz raczej projekt mosonmac biorac pod uwage ceny jaboli na allegro...
[#5] Re: PegXmac is no more...

@reactor, post #2

Dlaczego dobrze?

To trochę prowokacja z mojej strony, ale coś w tym jest... Na obecnym etapie uruchamianie nowszych wersji Mac OS X na ppc powoli nie ma sensu (no może do wydania 10.5)...
a tak na serio, to po prostu kij mu w oko pewnie chodziło głównie/tylko o "fascynację platformą x86".
BTW. jak można "fascynować się platformą x86" ? hmm to chyba jakaś choroba psychiczna czy co ?
[#6] Re: PegXmac is no more...

@X-Type^HVR, post #5

Jest szybko, tanio, i w bród. Czego chcieć wiecej?
[#7] Re: PegXmac is no more...
a x86 motherboard can do things faster and cheaper than a pegasos ppc board

Kolejna offca odkryła Amerykę.
A ogólnie to jakbym naszych ex rulezowców - neofitów czytał.
[#8] Re: PegXmac is no more...

@MinisterQ, post #6

Szybko, tanio i w bród nie sprzyja fascynacjom. Kogo dziś fascynuje kolorowy telewizor, albo magnetowid VHS? A były czasy, kiedy to fascynowało jak cholera. Wtedy, kiedy było tego mało, kiedy było drogie i kiedy trzeba było wystać się po to w kolejce albo kopnąć na "zachód". Dlaczego teraz ludzie jarają się samochodami Syrena i magnetofonami szpulowymi Kasprzaka? Bo jest tego mało i jest to poza mainstreamem. W czasach popularności traktowało się te graty jako zło konieczne (w szczególności Syrenę, na którą nikt nie chciał nawet nasikać).
[#9] Re: PegXmac is no more...

@Daclaw, post #8

Mnie tego naprawdę nie musisz tłumaczyć.
Jakkolwiek jednak nie można powiedzieć że ten człowiek nie jest fascynatem - jest, ale na swój sposób. Po prostu fascynuje go co innego - nie sprzęt sam w sobie; tylko to, co może za pomocą tego sprzętu zrobić. Jeśli dla tego człowieka stosunek cena - możliwości ma duże znaczenie, to x86 jest dla niego idealnym i naturalnym wyborem. I nie znaczy że za pomocą tego narzędzia nie będzie kreatywny i pożyteczny, pomimo tego że tego sprzętu wszędzie w bród, i nie jest on unikalny.
Nie wszyscy muszą lubić na dłuższą metę klimat przebywania poza "mainstreamem".
[#10] Re: PegXmac is no more...
ujme to inaczej: aby rabac drzewa potrzeba siekiere. mozna sobie kupic taka kuta recznie i ladna, mozna tez kupic robiona maszynowo za to w roznych wielkosciach i rodzajach. jedni maja przyjemnosc z samego rabania, innym zalezy na ilosci drewna i wygodzie.
[#11] Re: PegXmac is no more...

@MinisterQ, post #9

Nie wszyscy muszą lubić na dłuższą metę klimat przebywania poza "mainstreamem"

Właśnie... Zawsze zastanawiało mnie, dlaczego zdeklarowani fascynaci czegoś potrafią nagle rzucić to w cholerę, często zmieniając podejście o 180 stopni? Pełno takich przypadków było wśród amigowców i nie tylko.
[#12] Re: PegXmac is no more...

@Daclaw, post #11

A o to juz musisz zapytac firmy matki,ktore oklamywaly i wyciagaly pieniaze z amigowcow.Nie kazdy lubi byc oszukiwany,moze inaczej "wszystko ma swoje granice".
[#13] Re: PegXmac is no more...
A mnie zastanawia inny aspekt wyboru między PPC a x86 - mianowicie pobór mocy. Czy ktoś ma jakieś miarodajne dane/wyliczenia, ile poweru zużywają oba rodzaje CPU (o z grubsza porównywalnych osiągach) i jak to się przekłada na miesięczne zużycie prądu? :) Podejrzewam, że u "komputerowców" krzem grzeje się przez znaczną część doby. ;)
[#14] Re: PegXmac is no more...

@Valwit, post #10

A ja nie lubie niczego rąbać. I chce jeszcze dodac ze mam xx lat i jestem fascynatem lenistwa :P
[#15] Re: PegXmac is no more...

@Ijon_Tichy, post #13

Gdyby mnie martwił pobór w moich procesorach (dwa AMD 3000+ i jeden PowerPC G4/1000) to bym ich nie obciążał cały czas na 100% licząc jakieś bezsensowne RC5. :) W dniu w którym pobór prądu mojego procesora będzie dla mnie miał znaczenie będzie dniem w którym przestanę używać komputerów i zajmę się zbieraniem złomu i butelek. Będzie to po prostu oznaczało, że sięgnąłem dna finansowego. Prąd jest akurat jednym z najmniej istotnych wydatków domowych. Nawet przy stale włączonych Pentiumach. :) Przy chociażby chorych cenach benzyny to prąd "zjadany" przez procesory zupełnie nie ma znaczenia.
[#16] Re: PegXmac is no more...

@MDW, post #15

Pozwole sobie zauwazyć coś w odmiennym stylu.

Otóż ok.60W zużywane przez x86, a ok.10W przez PPC to znaczna różnica przy wiekszej skali, zwłaszcza globalnej.


::: Odskocznia i przykład :::

Mieszkanie oświetlam energooszczednie. Reszta urządzeń pobiera dużo prądu - kuchenka, pecet, monitor CRT. Sprzet energooszczedny jest droższy, ale opłaca sie na dłużej.

Kupując sprzet patrze na walory, cene i skutki dla mnie i środowiska. Nie leży mi przyczynianie sie do zwiekszonej konsumpcji, ani płacenie za to.

Dalsze oświetlenie planujć na LEDach (klatka, doświetlenie pomieszczeń). Spoty na LEDach kosztują po 50 zł, tyle co oprawy na świetlówki kompaktowe, a ich 1 Watt brzmi sensowniej.

Planuje pozbyć sie prądożernych urządzeń (poza nagłośnieniem, bo lubie czasem dać czadu) oraz zamontować własne urządzenie wytwórcze - wiatrak lub geoinduktor jeśli bedzie mi sie chciało. Prawdopodobnie wówczas zmienie i komputer na energooszczedny, bo logiczne, że kupującego wiatrak stać tez na np. uzywanego Pegasosa 2 G4.


::: Po odskoczni wnioski :::

Trzeba myśleć globalnie i działać lokalnie, a nie patrzeć tylko przez pryzmat pieniedzy. Na dłuższą mete konsumpcyjne podejście ogłupia i zniewala, a mądra inicjatywa daje wolność i niezależność, opłacając sie bardziej i na dłużej.

Pieniądze to wszak tylko jedno z dóbr na świecie, a nie jedyne. Istnieją jeszcze takie bogactwa jak chociażby czyste powietrze, zdrowie, miłość, przyjaciele, rodzina, bliscy, wspomnienia, mądrość, talenty, twórczość (potencjał), idee, dokonania, dorobek twórczy, pokój, harmonia, spokój wewnetrzny, fauna, flora, zrównoważony ekosystem, czy nieruchomości, drogie drewno w mieszkaniu... i wiele innych, materialnych i niematerialnych, mierzalnych czy nie.

Kto ma choć kilka z powyższych, ten jest bogaty. Kto wie, ze mając je jest bogaty, ten jest mądry.

Kto patrzy tylko na pieniądze i wyłącznie ich pożąda - ten jest żebrakiem, nikim wiecej. Nawet jeśli ma pieniądze. Dlaczego? Bo nie widzi co ma, tylko żebrze o wiecej i wiecej. Nie-żebrak widzi to, cieszy sie tym, a pieniądze traktuje ze spokojem, nie pożądliwie.


::: Wracając do komputerów... :::

W związku z tymi prostymi spostrzeżeniami wataż komputera ma znaczenie jeśli dostarcza on wyłącznie rozrywki i można ją mieć tańszym kosztem - na mniej prądożernym komputerze (DVD/MP3 player IMO nie powinien mieć wiecej niż 30 Watt, także jeśli jest to komputer).

Jeśli te kilkadziesiąt Watt wiecej jest wymagane aby korzystać z określonych programów, nie dostćpnych na innym komputerze, by tworzyć i cieszyć sić tym, to logiczne, że twórczość jest tutaj wartością wyższą i dającą szersze pozytywne skutki, niż wyizolowana dbałość o wataż komputera.

Wataż komputera to pewna cena. Można ją płacić, jeśli sie to opłaca. Ale nie tylko w rozumieniu pieniedzy sensu stricte.
[#17] Re: PegXmac is no more...

@CJ Warlock, post #16

Filozofia prądu rulez:P
[#18] Re: PegXmac is no more...

@CJ Warlock, post #16

Ja to sobie kiedyś liczyłem. Założyłem dwa komputery - przeciętny pecet o poborze mocy 120W (pobór średni, nie moc zasilacza), kontra Pegasos 2 (50 W). Zakładam, że oba komputery pracują non-stop przez miesiąc. Różnica wynosi 70W:

0,07 kW * 24 h * 30 dni = 50,4 kWh.

Co przy cenie 40 gr za kWh daje nam około 20 zł miesięcznie.

Tu zgodzę się z CJ Warlockiem, że warto robić oszczędności na energii i to nie tylko elektrycznej. Co prawda w bloku wiatraka sobie nie zamontuję, ale również mam energooszczędne oświetlenie i dobre nawyki gaszenia niepotrzebnych świateł. Dzięki temu zaskakuję sąsiadów niskim rachunkiem za prąd.
[#19] Re: PegXmac is no more...

@Grzegorz Kraszewski, post #18

Ja to sobie kiedyś liczyłem. Założyłem dwa komputery - przeciętny pecet o poborze mocy 120W (pobór średni, nie moc zasilacza), kontra Pegasos 2 (50 W)


Dwa pytania:

1. Czy ten przecietny pecet jest w jakikolwiek sposob porownywalny z Pegasosem (podobnej mocy procesor, taka sama karta graficzna, podobna ilosc pradu zuzywanego przez wetkniete tam urzadzenia, wlaczajac w to pamiec)? Bo jesli nie to to porownanie jest bez sensu. Rownie dobrze mozna by porownac pegasosa z pecetem przecietnego gracza ktory co kilka miesiecy kupuje najnowsza wielce-pradozerna karte graficzna ktora sama z siebie pobiera ponad 100W.

2. Ta pobierana moc liczyles czy zmierzyles?
[#20] Re: PegXmac is no more...

@Grzegorz Kraszewski, post #18

Założyłem dwa komputery - przeciętny pecet o poborze mocy 120W (pobór średni, nie moc zasilacza), kontra Pegasos 2 (50 W)

Intel Core 2 Duo E6300, GF 7600 GS 256 MB, 2 GB Ram Dual, HD 2 x 80 GB Sata Raid 0, SB Audigy i ... uwaga 84 W (wprawdzie w trybie silent, bo w windowsie, w grach pobór mocy wzrasta do 210-230 W ale przecież większość czasu spedza się "w systemie" ), tyle pokazuje wyświetlacz LCD na zasilaczu :) . Zestaw może i bierze prawie dwa razy tyle co peg, ale moc obliczeniowa oraz ilość oprogramowania jest nieporównywalnie większa ;) . Zakladając że korzystam z kompa średnio 4 h dziennie , to źle chyba nie jest ;)
[#21] Re: PegXmac is no more...

@Olo, post #20

Ty Pecetowcu jeden :P
Niech Ci sie snia koszmary z betarycerzami na blekitnych Pegazach :P
[#22] Re: PegXmac is no more...

@Olo, post #20

Finalrycerze mieli rację, że kupując peceta zniszczysz sobie życie ;).
[#23] Re: PegXmac is no more...

@Grzegorz Kraszewski, post #18

Jeszcze mi sie przypomnialo... :)

przeciętny pecet o poborze mocy 120W (pobór średni, nie moc zasilacza), kontra Pegasos 2 (50 W)


Dlaczego by nie porownac Pegasosa 2 do plyty VIA EPIA? Cytujac za http://www.epiacenter.com/modules.php?name=Content&pa=showpage&pid=33:

Power consumption is impressive - the board alone with 256mb RAM, in idle state consumes just under 15Watts! Under load just over 24Watts! With a HDD (Maxtor D740X-6L 40GB) and DVD ROM (ASUS DVD-E616) idle consumes 23W, and just under 33W under load.


Teoria wzglednosci rzadzi naszym swiatem
[#24] Re: PegXmac is no more...

@szuler, post #23

To bardzo interesujące. Niby taki niski pobór mocy, a radiatory powiedziałbym stosunkowo... duże. Ciekawy jestem też jak wygląda takie porównanie wydajności procesorów użytych w tej płycie, i w Pegazie. No i na koniec - czy ktokolwiek używa VIA EPIA w roli komputera biurkowego. ;)
[#25] Re: PegXmac is no more...

@MinisterQ, post #24

No i na koniec - czy ktokolwiek używa VIA EPIA w roli komputera biurkowego.


Zapewne znalazloby sie znacznie wiecej uzytkownikow VIA EPIA w roli desktopa, niz uzytkownikow Pegaza w ogole ;)
[#26] Re: PegXmac is no more...
to jest wszystko piekne ale ja widze 2 bledy:
1. pobor proadu nalezy mierzyc wtedy sa dokladniejsze dane.
2. pecet zre wiecej pradu od ami/pega. to nie ulega watpliwoasci. ale w momencie jak na pececie wykonam prace w godzine a ami/pegu potrzebuje na to kilku godzin to cala oszczednosc szlag trafil.

Ostatnia edycja: 23.01.07 12:47:01
[#27] Re: PegXmac is no more...

@MDW, post #15

Ale to właśnie jest bardziej kwestia przyjętej filozofii niż czysto finansowego podejścia do sprawy - i mnie głód w oczy nie zagląda.

Nie nazywając samego siebie ekologiem, zastanawiam się jednak, czy - biorąc pod uwagę ogromną ilość komputerów stosowanych na całym świecie - najbardziej rozpowszechniona technologia Intela nie jest technologią "energetycznej rozrzutności". Amiga 500 z 1MB pamięci i stacją dyskietek wpoiła we mnie (niekoniecznie finansowo rozumianą) komputerową oszczędność i wiarę w konieczność optymalizacji. :)

Ot, komentarze na temat PegXmac.
[#28] Re: PegXmac is no more...

@Ijon_Tichy, post #27

Konieczność... Być może była taka kiedyś. Teraz bardziej liczy się czas, resztę rekompensuje szybki sprzęt...
[#29] Re: PegXmac is no more...

@szuler, post #25

Parę testów. Może to i mało mocy pobiera, ale demonem wydajności toto nie jest...
[#30] Re: PegXmac is no more...

@szuler, post #19

Tu nie chodzi co lepsze tylko ogolnie o pobor mocy.
To ze piec jest mocniejszy nic nie dla Krashana poniewaz chce np sprawdzic swoj mosowy program.
Fakt jest faktem ze jednak piec jest pradozerny.Dlatego tez dobry pomysl to uzywanie laptopa :D
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem