@Grzegorz Kraszewski,
post #1
Ano mnogością opcji RockBEAT nie grzeszy na obecnym etapie. Oby tylko zmiana statusu
-ware nie była początkiem końca programu, bo można z czasem zrobić z tego dobre narzędzie.
A co do zapisywania w WAVie... Problemy z wczytywaniem plików RIFF-WAVE miewałem i na Amidze, i na grzybie - pliku zapisanego w danym programie nie chciał wczytywać inny. Nihil novi. :)
Acha, RockBEAT powinien być wtyczką VST do jakiegoś sekwencera.
Ostatnia edycja: 08.03.07 09:01:07