Komentowana treść: DiscreetFX sponosoruje rynek amigowych gier
23.03.2007 19:16
[#1]
Re: DiscreetFX sponosoruje rynek amigowych gier
Z jednej strony wymagania co do jakości wykonania, z drugiej
ograniczenia co do sprzetu....
ograniczenia co do sprzetu....
23.03.2007 19:21
[#2]
Re: DiscreetFX sponosoruje rynek amigowych gier
Trochę to jakoś nie po kolei. Albo gra ma wyglądać przyzwoicie na A500 i wtedy asemblery w dłoń i jazda po $DFF0xx, albo ma działać na MorphOS-ie czy AmigaOS 4, wtedy korzystamy z funkcji systemowych. "Przeniesienie" dobrej gry z A500 na Pegasosa czy AmigaOne, to napisanie tej gry od nowa praktycznie.
23.03.2007 20:09
[#5]
Re: DiscreetFX sponosoruje rynek amigowych gier
Jestem zdziwiony tym newsem, gdyby nie to że oglądałem kabaret w telewizji (Ani Mru Mru + Moralnego Niepokoju) to bym spadł z krzesła tak jak w trakcie oglądania kabaretu, jestem w szoku :) i mam nadzieję że coś z tego wyjdzie pożądnego.
24.03.2007 17:42
[#8]
Re: DiscreetFX sponosoruje rynek amigowych gier
@MDW
Może się skusisz ;)
Benedykt
Może się skusisz ;)
Benedykt
24.03.2007 18:11
[#9]
Re: DiscreetFX sponosoruje rynek amigowych gier
Czy uzywajac SDL daloby sie stworzyc gre dzialajaca z rozsadna predkoscia na A500?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
24.03.2007 23:19
[#12]
Re: DiscreetFX sponosoruje rynek amigowych gier
Nie jest istotne czy będzie wykorzystywać kości AGA, czy też zadowoli się zwykłą A500.
I to ma być sposób na stagnację na "rynku"... heheh... Ale cóż, podobno liczą się dobre chęci. :P A gdyby ktoś zrobił wypas grę na AOS4/MOS, to może kupiłoby ją 10 osób... póki nie ma konkretnego hardware'u ani nawet realnego pomysłu na niego to można sobie robić i sto gier...