Komentowana treść: Sklep KDH-Datentechnik został zamknięty
23.05.2007 13:28
[#3]
Re: Sklep KDH-Datentechnik został zamknięty
Skoro rynek jest jaki jest, skoro towarow specjalnie nie ma, to po co ciagnac cos co i tak nie przynosi dochodu.
Niestety... kapitalizm. (niestety - w odniesieniu do likwidacji sklepu).
Niestety... kapitalizm. (niestety - w odniesieniu do likwidacji sklepu).
23.05.2007 13:51
[#4]
Re: Sklep KDH-Datentechnik został zamknięty
@XaVeR, post #3
po co ciagnac cos co i tak nie przynosi dochodu.
Amiga mogłaby przynosić dochód - powinna być tak ze dwa razy szybsza niż najszybszy IBM, 2 razy śliczniejsza niż najśliczniejszy Mac, powinno być na nią znacznie więcej programów niż na powyższe i powinna być od nich 2 razy tańsza.
Tylko dlaczego ja to wiem, a wielcy informatycy w firmie Amiga nie? Dlaczego nie sprawią żeby tak było? Co wy na to? Może mały mail bombing?
Amiga mogłaby przynosić dochód - powinna być tak ze dwa razy szybsza niż najszybszy IBM, 2 razy śliczniejsza niż najśliczniejszy Mac, powinno być na nią znacznie więcej programów niż na powyższe i powinna być od nich 2 razy tańsza.
Tylko dlaczego ja to wiem, a wielcy informatycy w firmie Amiga nie? Dlaczego nie sprawią żeby tak było? Co wy na to? Może mały mail bombing?
23.05.2007 14:13
[#5]
Re: Sklep KDH-Datentechnik został zamknięty
@Daclaw, post #4
Tylko dlaczego ja to wiem, a wielcy informatycy w firmie Amiga nie? Dlaczego nie sprawią żeby tak było? Co wy na to?
Oooo, rosnie nam nowy CEO firmy AInc.
Zdradz nam prosze, jak czegos takiego dokonac, o Autorze tego zaiste "boskiego planu". Zdradz szczegoly! Uchyl rabka tajemnicy!
Jak sprawic, zeby Amiga byla szybsza od najszybszego (sic!) IBM-a. Jak sprawicz, zeby na Amige bylo wiecej programow niz na Maka czy tez na peceta? Jak sprawic, zeby jednoczesnie byla 2x tansza?
Uhm... mam nadzieje, ze twoj post to taki maly zarcik ;)
23.05.2007 15:35
[#6]
Re: Sklep KDH-Datentechnik został zamknięty
@szuler, post #5
Jak sprawic, zeby Amiga byla szybsza od najszybszego (sic!) IBM-a.
Sięgając do sprawdzonych rozwiązań. Weź pod uwagę jak zbudowany jest mikroprocesor. Składa się z rdzenia (eng. core) i obudowy (eng. case). Wystarczy rozkroić procesor 040 piłką do metali, aby przekonać się, że core zajmuje ledwo 1/5 przestrzeni po środku case, reszta to wypełnienie z metalowych drutów, pełniących funkcję zbrojenia kruchej ceramiki. Inżynierowie z Intel słusznie uczynili, wypełniając puste przestrzenie kolejnymi core w miejsce drutów, stąd mamy dualcore i quadracore. Pomieszczeniu pięciu core w obudowie przeszkodziły zapewne względy wytrzymałościowe. Nikt jednak nie odważył się dotychczas, aby przekroczyć magiczną granicę rozmiarów obudowy równą 4x4 cm. Obawiano się zapewne zgubynch skutków rozszerzalności temperaturowej, która przy większych rozmiarach liniowych powodować by mogła znaczne zmiany wielkości układu. My jednak sobie z tym poradzimy, stosując core o małej jednostkowej wydajności, a co za tym idzie, wydzielające minimalne ilości ciepła, za to multiplikując (eng. multiplaying) je w znacznych ilościach, znacznie jednocześnie zwiększając rozmiary układu. Stosując technikę programowania potokowego (eng. flood programing) z łatwością można uzyskać równoległą pracę nawet 600 core, uzyskując potencjalnie wydajność 100.000x 040/40 albo sprzętowy multitasking, obsługujący do 600 procesów przy nominalnej wydajności 040/40 (ekwiwalent Pentium).
Jak sprawicz, zeby na Amige bylo wiecej programow niz na Maka czy tez na peceta?
Każdy z nas musi się w to włączyć. Całe lato można poświęcić na projektowanie w trybie konsultacji, a na zimę zasiąść do pisania. 1000 polskiech amigowców x 1 program na 2 dni x 100 dni sezonu zimowego to potencjalnie 5000 pozycji, a to tylko wstępne i ostrożne szacunki. Wogóle nie uwzględniam tu możliwości, jakie płyną z techniki kroskompilacji (eng. crosscompiling), przede wszystkim ze względu na potencjalne problemy prawne.
Jak sprawic, zeby jednoczesnie byla 2x tansza?
Tu trzeba ciąć koszty. W komputerach Amiga jest wiele niewykorzystanych pinów a wszystkie ze złota (złoto jest drogie). Należy zastąpić złoto tanią stalą ST3 i zredukować liczbę pinów. W porcie RGB mamy 5 GDN! 25 spośród 50 pinów złącza SCSI wogóle nie jest wykorzystywane! Należy poszukiwać technik kompresji w locie, która umożliwi redukcję liczby kabli sygnałowych. Srebro, z którego są wykonane, należy zastąpić tanią stalą ST3 (srebro jest drogie). Miedź, z której wykonuje się obwody drukowane należy zastąpić aluminium, a w razie pozytywnej weryfikacji, także tanią stalą ST3. Połączenia lutowane cynowe (cyna jest droga) należy zastąpić skręcanymi lub klinowymi, przy użyciu gwoździ wykonanych z taniej stali ST3, lub stali ST5 wyższej jakości (w razie konieczności pracy komponentów komputera na zginanie). Zamiast drogiego materiału kompozytowego (laminatu) płyt drukowanych (kompozyty, jako raczkująca technologia, są drogie), należy użyć monolitycznych materiałów powszechnie dostępnych w handlu - drewna lub płyt pilśniowych. Przy produkcji obudów nie od rzeczy jest poważne zainteresowanie się techniką pozyskiwania tworzyw konstrukcyjnych ze ścieków komunalnych i odpadów fryzjerskich bądź kompozytów, ale na bazie błota wodnego. Sugeruję rezygnację ze śrub - kliny i zatrzaski są łatwiejsze w realizacji i wymagają znacznie niższych reżimów technologicznych.
Ostatnia edycja: 23.05.07 15:37:37
Ostatnia edycja: 23.05.07 15:38:21
Sięgając do sprawdzonych rozwiązań. Weź pod uwagę jak zbudowany jest mikroprocesor. Składa się z rdzenia (eng. core) i obudowy (eng. case). Wystarczy rozkroić procesor 040 piłką do metali, aby przekonać się, że core zajmuje ledwo 1/5 przestrzeni po środku case, reszta to wypełnienie z metalowych drutów, pełniących funkcję zbrojenia kruchej ceramiki. Inżynierowie z Intel słusznie uczynili, wypełniając puste przestrzenie kolejnymi core w miejsce drutów, stąd mamy dualcore i quadracore. Pomieszczeniu pięciu core w obudowie przeszkodziły zapewne względy wytrzymałościowe. Nikt jednak nie odważył się dotychczas, aby przekroczyć magiczną granicę rozmiarów obudowy równą 4x4 cm. Obawiano się zapewne zgubynch skutków rozszerzalności temperaturowej, która przy większych rozmiarach liniowych powodować by mogła znaczne zmiany wielkości układu. My jednak sobie z tym poradzimy, stosując core o małej jednostkowej wydajności, a co za tym idzie, wydzielające minimalne ilości ciepła, za to multiplikując (eng. multiplaying) je w znacznych ilościach, znacznie jednocześnie zwiększając rozmiary układu. Stosując technikę programowania potokowego (eng. flood programing) z łatwością można uzyskać równoległą pracę nawet 600 core, uzyskując potencjalnie wydajność 100.000x 040/40 albo sprzętowy multitasking, obsługujący do 600 procesów przy nominalnej wydajności 040/40 (ekwiwalent Pentium).
Jak sprawicz, zeby na Amige bylo wiecej programow niz na Maka czy tez na peceta?
Każdy z nas musi się w to włączyć. Całe lato można poświęcić na projektowanie w trybie konsultacji, a na zimę zasiąść do pisania. 1000 polskiech amigowców x 1 program na 2 dni x 100 dni sezonu zimowego to potencjalnie 5000 pozycji, a to tylko wstępne i ostrożne szacunki. Wogóle nie uwzględniam tu możliwości, jakie płyną z techniki kroskompilacji (eng. crosscompiling), przede wszystkim ze względu na potencjalne problemy prawne.
Jak sprawic, zeby jednoczesnie byla 2x tansza?
Tu trzeba ciąć koszty. W komputerach Amiga jest wiele niewykorzystanych pinów a wszystkie ze złota (złoto jest drogie). Należy zastąpić złoto tanią stalą ST3 i zredukować liczbę pinów. W porcie RGB mamy 5 GDN! 25 spośród 50 pinów złącza SCSI wogóle nie jest wykorzystywane! Należy poszukiwać technik kompresji w locie, która umożliwi redukcję liczby kabli sygnałowych. Srebro, z którego są wykonane, należy zastąpić tanią stalą ST3 (srebro jest drogie). Miedź, z której wykonuje się obwody drukowane należy zastąpić aluminium, a w razie pozytywnej weryfikacji, także tanią stalą ST3. Połączenia lutowane cynowe (cyna jest droga) należy zastąpić skręcanymi lub klinowymi, przy użyciu gwoździ wykonanych z taniej stali ST3, lub stali ST5 wyższej jakości (w razie konieczności pracy komponentów komputera na zginanie). Zamiast drogiego materiału kompozytowego (laminatu) płyt drukowanych (kompozyty, jako raczkująca technologia, są drogie), należy użyć monolitycznych materiałów powszechnie dostępnych w handlu - drewna lub płyt pilśniowych. Przy produkcji obudów nie od rzeczy jest poważne zainteresowanie się techniką pozyskiwania tworzyw konstrukcyjnych ze ścieków komunalnych i odpadów fryzjerskich bądź kompozytów, ale na bazie błota wodnego. Sugeruję rezygnację ze śrub - kliny i zatrzaski są łatwiejsze w realizacji i wymagają znacznie niższych reżimów technologicznych.
Ostatnia edycja: 23.05.07 15:37:37
Ostatnia edycja: 23.05.07 15:38:21
Proponujesz Amigę zmontowaną na płycie wiórowej i kołkach? 23.05.2007 19:11
[#11]
Re: Sklep KDH-Datentechnik został zamknięty
@Daclaw, post #6
powiedz nam co brales, a zrobimy na tym majątek :D starczy pewnie nawet by rzeczywiscie wyciagnac Amige z dolka ;).
szkoda ze sklep zamkneli, choc przyznaje, pewnie predzej zerknalbym na ebay :(..
a'propos programow i developerow.. jakos tak odnioslem wrazenie ze kiedy ktos slyszy slowo 'amiga' to patrzy na mnie z politowaniem... problem nie wywodzi sie z tego, ze wszyscy nas opuscili na rzecz 'jedynie slusznych' grzybow, ale z tego, ze malo kto wie jak ten sprzet ewoluowal...
whatever...
cheers.
szkoda ze sklep zamkneli, choc przyznaje, pewnie predzej zerknalbym na ebay :(..
a'propos programow i developerow.. jakos tak odnioslem wrazenie ze kiedy ktos slyszy slowo 'amiga' to patrzy na mnie z politowaniem... problem nie wywodzi sie z tego, ze wszyscy nas opuscili na rzecz 'jedynie slusznych' grzybow, ale z tego, ze malo kto wie jak ten sprzet ewoluowal...
whatever...
cheers.
23.05.2007 22:12
[#12]
Re: Sklep KDH-Datentechnik został zamknięty
@Daclaw, post #6
Nie da się zbudować Amigi szybszej od IBM-a, bo w ogóle nie ma i
jeszcze długo nie będzie niczego szybszego od IBM-a... :P
Proponuję poczytać o Blue Gene.
(Tak swoją drogą, to jak już będziesz googlał, to przy okazji wpisz
"kilocore" - może się pośmiejesz z swojego wywodu o jednostkach
wielojądrowych
)Co do więcej programów, to
1)nie wiem skąd chcesz wziąść 1000 polskich amigowych
programistów(pączkowanie? rozmnażanie przez podział?
)2)Wolę nawet nie tykać problemu "1 program na 2 dni", bo ilość
" :_twisted_:" w moim poście mogłaby być tak duża, że na moim łączu
nie zdążył bym go dzisiaj przepchnąć na serwer. ;)
3)Pod koniec lat 90-tych zeszłego wieku, ilośc aplikacji
dla Windows przekraczała 20 mln... Nie zamierzam nawet spekulować ile
od tego czasu powstało nowych(pewnie conajmniej drugie tyle),
przyjmijmy że celujemy w to 20 mln. Załóżmy nawet, że twoje wyliczenie
jest OK(choć nie wiem, po co nam 20mln kalkulatorów - "1 program na 2
dni"
)... Ile to potrwa? No właśnie... A co do ceny, to cóż ekonomia skali się kłania - ZTCW to na niektóre
komponenty dostajesz zniżkę dopiero kupując powyżej 100000 sztuk...
No ale cóż, pomażyć zawsze można. ;)
23.05.2007 22:57
[#13]
Re: Sklep KDH-Datentechnik został zamknięty
kdh juz dluzej byl nieczynny. a szkoda bo lubilem ten sklep.
23.05.2007 23:25
[#14]
Re: Sklep KDH-Datentechnik został zamknięty
@Torn, post #12
No co ty opowiadasz. U mnie za rogiem w sklepie stolarskim można dość tanio kupić płytę wiórową,a pan Kazik mówi, że w hurcie jest duży rabat, a hurt jest od 10 sztuk. Płuta jest 2m na 1,5m to zobacz ile tanich płyt można zrobić
A z programami też będzie lepiej, bo na Windę jest 20 mln, ale kalkulatorów, a My zrobimy ich mniej. Reszta to będą zegarki.
A z programami też będzie lepiej, bo na Windę jest 20 mln, ale kalkulatorów, a My zrobimy ich mniej. Reszta to będą zegarki.
24.05.2007 11:42
[#16]
Re: Sklep KDH-Datentechnik został zamknięty
@alpine, post #8
A to maki niby są ładne? Fuj, fuj, fuj
Na to wygląda, choć ja tam się nie znam. Ilekroć się jakiś pojawiał u mnie na chacie, zarówno matka (brak pojęcia o komputerach), jak i żona (mało co się jej podoba z rzeczy technicznych) rozpływały się w zachwytach. Jak udało mi się zaobserwować u kumpla pracującego w macach, wśród odwiedzających go macuserów jest wyjątkowo dużo babek, które lulają te swoje PowerBooki jak niemowlaki jakieś.
Jako znawca kobiet wiem, ile uwagi i środków są one w stanie pakować w estetykę, tak więc wnioski same się nasuwają.
Ostatnia edycja: 24.05.07 11:42:42
Na to wygląda, choć ja tam się nie znam. Ilekroć się jakiś pojawiał u mnie na chacie, zarówno matka (brak pojęcia o komputerach), jak i żona (mało co się jej podoba z rzeczy technicznych) rozpływały się w zachwytach. Jak udało mi się zaobserwować u kumpla pracującego w macach, wśród odwiedzających go macuserów jest wyjątkowo dużo babek, które lulają te swoje PowerBooki jak niemowlaki jakieś.
Jako znawca kobiet wiem, ile uwagi i środków są one w stanie pakować w estetykę, tak więc wnioski same się nasuwają.
Ostatnia edycja: 24.05.07 11:42:42
24.05.2007 14:48
[#17]
Re: Sklep KDH-Datentechnik został zamknięty
@Error, post #11
jakos tak odnioslem wrazenie ze kiedy ktos slyszy slowo 'amiga' to patrzy na mnie z politowaniem... problem nie wywodzi sie z tego, ze wszyscy nas opuscili na rzecz 'jedynie slusznych' grzybow, ale z tego, ze malo kto wie jak ten sprzet ewoluowal...
Nie. Duże Atari gorzej wyewoluowało po zaprzestaniu jego produkcji pod pierwotną marką i jeszcze mniej osób o tym wie. Mimo to Atari budzi dzisiaj pozytywne skojarzenia, typu: był sobie kiedyś całkiem porządny komputer. O Amidze mało kto tak powie.
Problemem Amigi jest to co się z nią działo od upadku Commodore do chwili obecnej. Farsa bez precedensu nie tylko w historii informatyki, ale w dziejach biznesu wogóle. W każdym razie ja nie potrafię wskazać równie spektakularnego przypadku zeszmacenia dobrej marki i zmarnowania związanego z nią potencjału.
Nie. Duże Atari gorzej wyewoluowało po zaprzestaniu jego produkcji pod pierwotną marką i jeszcze mniej osób o tym wie. Mimo to Atari budzi dzisiaj pozytywne skojarzenia, typu: był sobie kiedyś całkiem porządny komputer. O Amidze mało kto tak powie.
Problemem Amigi jest to co się z nią działo od upadku Commodore do chwili obecnej. Farsa bez precedensu nie tylko w historii informatyki, ale w dziejach biznesu wogóle. W każdym razie ja nie potrafię wskazać równie spektakularnego przypadku zeszmacenia dobrej marki i zmarnowania związanego z nią potencjału.