[#32]
Re: Symobi dla Pegasosa II
@DRACOX,
post #26
Co do Mandrivy mam podobne zdanie co Krashan - to jest tragedia, co ten system robi ze sprzetem (właśnie z niego pisze te słowa, gwoli okazania, że widziałem to co chce opisać ;)).
Na pokładzie Athlon 2200+, 512 MB RAM w DDRach - wykorzystuje tenże komputer jako serwer plików (FTP, Samba i NFS) oraz www (z MySQLem do pomocy dla wewnetrznego forum) - mimo w sumie niewielkiego obciążenia odpalanie programów w rodzaju OOOrg i FireFox to PORAŻKA. Kolejna wady: spowolnienie pracy po dłuższym czasie używania, spowolnienia (znaczące) przy operacjach dyskowych (tutaj troszke mojej winy ext2 mam bo musze /home od czasu do czasu przenosić), brak wielu podstawowych - dla mnie - pakietów, ot choćby cdrdao (wogóle wiekszości pakietów odpowiedzialnych za wypalanie płyt). Praktycznie każdy uruchamiany przeze mnie serwer sam dogrywałem (za wyjątkiem Apache).
Mam porównanie - na tym samym sprzecie Ubuntu 6.06 LTS biegało/pedziło.
Kompletnie nie podoba mi sie kierunek w jakim linux podąża, to przeciążenie systemu, ta uproszczona do granic absurdu konfiguracja i w związku z tym horendalne wymagania sprzetowe, żeby mieć desktopa.
Chciałbym dodać, że lubie "grzebać w konsoli", instaluje sporo dodatkowych pakietów ale trzymam porządek w procesach.
Teraz wróce do wątku newsa. Poczytałem pobieżnie ale mam pytania: czy możliwość pracy w kolejnym systemie operacyjnym nie wiąże sie jakoś z próba zdobycia dla Pegasosa dużej roli w rozwiązaniach niszowych/specjalistycznych? W końcu to RTOS, a na takie rozwiązania są chetni...
Przyczek dla MOSTeamu - "a widzicie, nie jesteście jedyni, wiec nie bedzie specjalnego traktowania"?