Komentowana treść: Udawana "Przyjaciółka"
05.10.2007 17:21
[#1]
Re: Udawana "Przyjaciółka"
Z tymi pikselami wielkości kostki masła, to autor trochę przesadził. Nie wiem, ale mnie rozdzielczość 320x256 nigdy nie raziła dużymi pikselami.
05.10.2007 21:35
[#4]
Re: Udawana "Przyjaciółka"
@MinisterQ, post #3
To chyba nie całkiem o to chodzi. Mnie niska rozdzielczość także nie przeszkadzała i nie przeszkadza. Oczywiście o ile rozpatruje się ją z odniesieniem do epoki, z której to się wywodzi. Gdy odpalę na UAE grę, która chodzi w 320x256 to piksele trochę biją, ale w tej samej grze odpalonej na prawdziwej Amidze się tego nie zauważa. Podobnie jest z C64 i jego emulacją.
05.10.2007 23:58
[#5]
Re: Udawana "Przyjaciółka"
@mailman, post #4
Ogolnie gry ktore zostaly stworzone w Palu, powinno sie grac w Palu. Tak wiec w takie gry, gram na Ami w trybie Pal. Tak samo z emulacja C64. Wole emulowac za pomoca MagiC64 na 040 i monitorze Pal, niz na FrodoPPC i BVision. Takie gry na kartach graficznych to porazka. WinUAE przynajmniej ma rozmywanie, czy jakis tam inny blur (nie mialem okazji uzywac, poniewaz praktycznie nie gram UAE - od tego mam Amgi. Choc wyjatkiem byl swojego czasu NemacIV :) ).
06.10.2007 11:12
[#6]
Re: Udawana "Przyjaciółka"
@Andrzej Drozd, post #5
moze to kwesta moich zainteresowan ale uwielbiam jak widze dokladnie duze piksele. 
Jak patrze zna grafike z Thelost of the wikings, albo na super froga albo na benefactor i inne gry z AMisi to naprawde podziwiam prace grafikow. Narysowac dobrze grafe w takiej małe rodziałce to tez mistrzostwo. :D
Jak patrze zna grafike z Thelost of the wikings, albo na super froga albo na benefactor i inne gry z AMisi to naprawde podziwiam prace grafikow. Narysowac dobrze grafe w takiej małe rodziałce to tez mistrzostwo. :D