Komentowana treść: Super Stardust - recenzja
23.12.2007 11:18
[#1]
Re: Super Stardust - recenzja
Wersja kompaktowa dla CD32 ma dodatkowo animowane intro i wstawki między światami.
Wersja kompaktowa CD32 ma jeszcze dodatkowo w wiekszosci oprawy muzycznej, inny, w porownaniu z wersja dyskietokowa, soundtrack. Zapisany w formacie "AudioCD".
Wersja kompaktowa CD32 ma jeszcze dodatkowo w wiekszosci oprawy muzycznej, inny, w porownaniu z wersja dyskietokowa, soundtrack. Zapisany w formacie "AudioCD".
23.12.2007 17:41
[#5]
Re: Super Stardust - recenzja
nie zapomne jak zobaczylem ostatni tunel kopara opada co mozna wycisnac z AGAty na takim wolnym sprzecie, dokladnie to samo odczciucie mam za kazdym razem jak odpalam ta gre na CD32 i niemal tak samo jak zobaczylem Stardust na A500 (koniec poczatkowego intra) muzyka oraz sfx w Stardust i SuperStardust 
23.12.2007 18:13
[#8]
Re: Super Stardust - recenzja
@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #5
tak samo jak zobaczylem Stardust na A500 (koniec poczatkowego intra)
Zwykły anim w 32 kolorach szarości (podesłać Ci?) + dźwięk, który ładnie przechodzi z kanału prawego na lewy i znów na prawy. Proste jak konstrukcja cepa, lecz jakoś w tamtych czasach nikt nie wpadał na tak proste rozwiązania dla tego typu efektów.
Zwykły anim w 32 kolorach szarości (podesłać Ci?) + dźwięk, który ładnie przechodzi z kanału prawego na lewy i znów na prawy. Proste jak konstrukcja cepa, lecz jakoś w tamtych czasach nikt nie wpadał na tak proste rozwiązania dla tego typu efektów.
23.12.2007 19:01
[#14]
Re: Super Stardust - recenzja
@mailman, post #13
Widocznie ten etap życia jeszcze przede mną - bo nadal uważam, że tunele są 'najmiodnieszą' częścią gry. :)
Przy okazji - dawno, dawno temu w amigowych gazetkach była zapowiedź polskiej gry o tytule zdaje się "Dies Irae", czy coś koło tego i tak samo jak Stardust, miała być robiona przez scenowców. Również w niej miały być "superanckie" tunele (być może autorzy wzorowali się na SSD). Wie ktoś, czy ta gra się ukazała? Czy skończyło się na screenshootach?
Przy okazji - dawno, dawno temu w amigowych gazetkach była zapowiedź polskiej gry o tytule zdaje się "Dies Irae", czy coś koło tego i tak samo jak Stardust, miała być robiona przez scenowców. Również w niej miały być "superanckie" tunele (być może autorzy wzorowali się na SSD). Wie ktoś, czy ta gra się ukazała? Czy skończyło się na screenshootach?
23.12.2007 20:13
[#15]
Re: Super Stardust - recenzja
W tym roku Stardust powrócił na PLAYSTATION3 - http://www.us.playstation.com/PS3/Games/Super_Stardust_HD
To cały czas ten sam developer, pod zmienioną nazwą (Housemarque). Pamiętam, że w okolicach 1997 roku wydali na PC skrolowanego shootera kosmicznego pt. "The Reap", nie miałem przyjemności zagrać ale na screenach wyglądało to na standardy pecetowych arkadówek więcej niż dobrze.
Ogólnie fińska demoscena z początku lat 90-tych to obecnie czołówka europejskiej developerki (np. Remedy Entertainment, FutureMark).
Ostatnia edycja: 23.12.07 20:14:30
To cały czas ten sam developer, pod zmienioną nazwą (Housemarque). Pamiętam, że w okolicach 1997 roku wydali na PC skrolowanego shootera kosmicznego pt. "The Reap", nie miałem przyjemności zagrać ale na screenach wyglądało to na standardy pecetowych arkadówek więcej niż dobrze.
Ogólnie fińska demoscena z początku lat 90-tych to obecnie czołówka europejskiej developerki (np. Remedy Entertainment, FutureMark).
Ostatnia edycja: 23.12.07 20:14:30
25.12.2007 15:56
[#18]
Re: Super Stardust - recenzja
Eeeeee, a mnie się nie podoba do końca wersja na AGAtę 
Pousuwali animowane tła i muzykę z melodyjnego-hardcore na jakiś trance-hardcore przerobili
EDIT: Oczywiście to tylko dwa wyczajone minusy w morzu innych plusów, ale jakoś mi tak szkoda że nuty inne dali do muzyczek.
Z sequela to taka ŁADNA rypanka przez nowe podkłady, a w jedyneczkę pocinałem wiele razy żeby tylko usłyszeć jakąś muzyczkę po raz kolejny...
Mimo wszystkich ale, wyszło na dobre przeniesienie Stardust'a do krainy AGA :D
Ostatnia edycja: 25.12.07 15:58:46
Pousuwali animowane tła i muzykę z melodyjnego-hardcore na jakiś trance-hardcore przerobili
EDIT: Oczywiście to tylko dwa wyczajone minusy w morzu innych plusów, ale jakoś mi tak szkoda że nuty inne dali do muzyczek.
Z sequela to taka ŁADNA rypanka przez nowe podkłady, a w jedyneczkę pocinałem wiele razy żeby tylko usłyszeć jakąś muzyczkę po raz kolejny...
Mimo wszystkich ale, wyszło na dobre przeniesienie Stardust'a do krainy AGA :D
Ostatnia edycja: 25.12.07 15:58:46