Komentowana treść: Diavolo Backup 2007 Edition
06.01.2008 20:49
[#1]
Re: Diavolo Backup 2007 Edition
Używa ktoś tego? Program zupełnie nie pasuje do wielkości dzisiejszych
partycji. Plik zaraz przekracza 2GB i już kicha. Chyba nawet proponuje
stworzenie drugiego pliku ale dopiero po tym jak mu się przepełni 2GB.
Żeby się to dało ustawić na początku. No bo weź tu czekaj. Tym
bardziej, że backup trwa KOSZMARNIE DŁUGO. Nawet bez kompresji.
Ciekawe czy w tej wersji jest lepiej...
partycji. Plik zaraz przekracza 2GB i już kicha. Chyba nawet proponuje
stworzenie drugiego pliku ale dopiero po tym jak mu się przepełni 2GB.
Żeby się to dało ustawić na początku. No bo weź tu czekaj. Tym
bardziej, że backup trwa KOSZMARNIE DŁUGO. Nawet bez kompresji.
Ciekawe czy w tej wersji jest lepiej...
07.01.2008 09:17
[#6]
Re: Diavolo Backup 2007 Edition
@ferdekk, post #3
Użytkownik ferdekk za trollowanie to się chyba chce bana doczekać. To już nie jest Twój pierwszy post, który nie ma żadnego związku z tematu, popycha do przodu głupoty, a do dalszego ciągu dyskusji nawet nie raczysz się ustosunkować. Zachowujesz się niczym bot, którego chyba trzeba przyblokować.
07.01.2008 09:41
[#8]
Re: Diavolo Backup 2007 Edition
@noowy, post #2
Ja robie backup...na plyty DVDR lub DVDRW i problem z glowy...
To znaczy tak po prostu wrzucasz pliki do FryingPan i wypalasz płyty DVD, tak? Partycje z danymi w ten sposób można archiwizować ale partycje na których są programy mogą mieć problem. Czy czasem przy odzyskiwaniu partycji z takiego backupa nie znikną jakieś bity protekcji czy softlinki? Poza tym trzeba też uważać z wielkością, bo dzisiaj przekroczyć 4.5GB to żaden problem. :) Przydało się coś co szybko samo podzieli partycję na płyty bez mierzenia.
To znaczy tak po prostu wrzucasz pliki do FryingPan i wypalasz płyty DVD, tak? Partycje z danymi w ten sposób można archiwizować ale partycje na których są programy mogą mieć problem. Czy czasem przy odzyskiwaniu partycji z takiego backupa nie znikną jakieś bity protekcji czy softlinki? Poza tym trzeba też uważać z wielkością, bo dzisiaj przekroczyć 4.5GB to żaden problem. :) Przydało się coś co szybko samo podzieli partycję na płyty bez mierzenia.
07.01.2008 09:42
[#9]
Re: Diavolo Backup 2007 Edition
@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #4
przy okazji Diavolo uzywam w wersji Pro, mosowa nie lyka wszystkiego.
Czego nie łyka? Ja nie mam doświadczenia w używaniu Diavolo (raz go tylko spróbowałem) i chętnie się dowiem czegoś o nim. To normalne, że Diavolo tak koszmarnie długo robi plik backupa?
Czego nie łyka? Ja nie mam doświadczenia w używaniu Diavolo (raz go tylko spróbowałem) i chętnie się dowiem czegoś o nim. To normalne, że Diavolo tak koszmarnie długo robi plik backupa?
07.01.2008 10:34
[#11]
Re: Diavolo Backup 2007 Edition
@Kaczus, post #10
Aż tak źle to chyba nie jest. Ja myślę, że wszystko powinno chodzić poza GoldED/MorphED/CubicIDE. Jakieś skrypty uruchamiające jakieś programy mogły potracić bit S albo przestać być "executable". To się da "naprawić". No ale nie o to chodzi żeby się grzebać w tym. :) Poza tym raczej wszystko powinno działać. No bo co takiego na przykład może się zepsuć w ImageFX, AmiGG czy ArtEffect? Przecież to tylko najzwyklejsze pliki, których skopiowanie nie zmienia czegokolwiek.
07.01.2008 11:31
[#12]
Re: Diavolo Backup 2007 Edition
@MDW, post #8
U mnie takich problemów nie mam jak opisujesz. Na płycie DVD zapisuję całą partycję systemową oraz drugą gdzie mam jakiś ważny soft (spokojnie starcza) a wszystkie dane typu obrazki czy inne pliki potrzebne do innego softu mam na kolejnej partycji które też sobie zgrywam na innej płytce. Jeszcze i się nie zdarzyło żeby coś po formatowaniu dysku i przegraniu z płyt nie poszło. Owszem jak się ma pliki większe niż 4GB to jest problem ale u mnie się nie zdarza.
Nie zajmuję się jakimś programowaniem lecz zwykłym użytkowaniem więc ten sposób archiwizacji się sprawdza.
Ostatnia edycja: 07.01.08 11:33:22
Nie zajmuję się jakimś programowaniem lecz zwykłym użytkowaniem więc ten sposób archiwizacji się sprawdza.
Ostatnia edycja: 07.01.08 11:33:22
07.01.2008 13:43
[#13]
Re: Diavolo Backup 2007 Edition
@Kaczus, post #10
Ja pakuję za pomocą kodeka SHRI. Jest bardzo wydajny i w dodatku używa PPC. No i jakoś ta powolność nie jest aż tak wielka. Przy dużej ilości małych pliczków wychodzi tak samo szybko, jakby przegrywać z jednego twardziela na drugi podłączonych do oryginalnego kontrolera.
No i najważniejsze. Jeszcze nigdy mi nic nie stracił. Wszystkie jego archiwa są u mnie bezpieczne.
No i najważniejsze. Jeszcze nigdy mi nic nie stracił. Wszystkie jego archiwa są u mnie bezpieczne.
07.01.2008 14:18
[#15]
Re: Diavolo Backup 2007 Edition
@kmilota, post #14
Nigdy mi nic takiego się nie przydarzyło. A używam DB od zawsze.
Mi chodziło o sposób z nagrywaniem zawartości całej partycji na CD/DVD. Ale dzięki za informację. Fajnie wiedzieć, że DiavoloBackup takich niespodzianek nie robi. Tylko nie rozumiem dlaczego on tak długo robi ten backup. :( I to bez kompresji danych.
Mi chodziło o sposób z nagrywaniem zawartości całej partycji na CD/DVD. Ale dzięki za informację. Fajnie wiedzieć, że DiavoloBackup takich niespodzianek nie robi. Tylko nie rozumiem dlaczego on tak długo robi ten backup. :( I to bez kompresji danych.
07.01.2008 16:06
[#18]
Re: Diavolo Backup 2007 Edition
Zajrzałem przed chwilą na stronę Diavolo i w Features znalazłem taki opis:
Extremely high speed (up to 2 MB per minute to disks...
No bez jaj - przy tworzeniu kopii z dysku na dysk za pomocą Diavolo, na mojej A1200 z '020 wyciskałem 12MB/min (xpkFAST 50%).
Mam jeszcze pytanie - czy nowy Diabełek tworzy kopie typu Image i MovieShop, czy tylko można wrzucać do kopii katalogi/pliki? Niestety na stronie tego nie widać.
Extremely high speed (up to 2 MB per minute to disks...
No bez jaj - przy tworzeniu kopii z dysku na dysk za pomocą Diavolo, na mojej A1200 z '020 wyciskałem 12MB/min (xpkFAST 50%).
Mam jeszcze pytanie - czy nowy Diabełek tworzy kopie typu Image i MovieShop, czy tylko można wrzucać do kopii katalogi/pliki? Niestety na stronie tego nie widać.
07.01.2008 17:40
[#20]
Re: Diavolo Backup 2007 Edition
@MDW, post #1
Używa ktoś tego?
Ja wyłącznie tego. Nie wiem o co Ci chodzi z powolnością, bo wg mnie wszystko jest w normie. Bez kompresji niewiele dłużej to trwa, niż zwykłe kopiowanie plików.
Warto też pamiętać o unikalnej i bardzo wygodnej funkcji Diavola - archiwizacji projektów MovieShopa.
Ja wyłącznie tego. Nie wiem o co Ci chodzi z powolnością, bo wg mnie wszystko jest w normie. Bez kompresji niewiele dłużej to trwa, niż zwykłe kopiowanie plików.
Warto też pamiętać o unikalnej i bardzo wygodnej funkcji Diavola - archiwizacji projektów MovieShopa.
