Komentowana treść: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy
[#1] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy
Minimig jest naprawde taki malutki? :D Szok.
[#2] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@Koyot1222, post #1

Z jednej strony miniaturyzacja jest fajna ale z drugiej to trochę nie tego oczekuję od ami-maszyn.

Od niepamiętnych czasów człowiek marzy o Amidze na której nie będzie brakowało pamięci, slotów, która będzie miała normalny procesor, normalny dźwięk. W dawnych czasach marzenia te spełniała maksymalnie dopasiona Amiga 4000. No ale to wtedy była fortuna praktycznie nie do zdobycia. Dopiero tani Pegasos (przede wszystkim II) ziścił marzenia. Było tak fajnie i się skończyło. Teraz mamy kupę sprzętu: Efika, Samantha, MiniMig, jest szansa na najmniejszego Macintosha. To wszystko jest mini, okrojone, zdołowane, lekkie. Przez ten odwieczny amigowy kompleks dotyczący ami-laptopa przerwaliśmy taką dobrą passę (AmigaONE, Pegasos). Było tak pięknie, sprzęt był na poziomie. A teraz... same maszyny mocą przypominające lepsze telefony. :( Znów jest liczenie bajtów, dołowanie startup-sequence, konwertowanie filmów żeby nie cięły, średnie wykorzystanie możliwości systemu przez brak RAM-u, pamięci karty graficznej. I to w czasach gdy sprzęt leży na ulicy, a pamięć kosztuje zero dolarów. Ech...

Ostatnia edycja: 29.09.08 21:07:44
[#3] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy
Mam nadzieję, że zrobią z tego jakąś (jakąkolwiek!) galerię bo naprawdę nie chce mi się przez to przeklikiwać..
[#4] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@MDW, post #2

Z jednej strony miniaturyzacja jest fajna ale z drugiej to trochę nie tego oczekuję od ami-maszyn.

O zdecydowanie. Długie lata obowiązywały big-towery AT, najlepiej dwumetrowe, gdyby tylko takie robiono. Żeby przygniatały choć gabarytem i poziomem hałasu, skoro w środku psinco.
[#5] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@MDW, post #2

Troche to smutne to co mowisz.
Z drugiej strony sam pracujac juz kilka ladnych lat na innej platformie, pomimo jak to napisales wielosci sprzetu, widze ogromna przepasc jesli chodzi o oprogramowanie.

Problem pojawia sie jak juz trzeba "profesjonalizm" sprzedac, np nowemu pracodawcy nie koniecznie z Polski ktory oczekuje przynajmniej bieglej znajomosci np "Adobi Fotoszopu".




Ostatnia edycja: 29.09.08 23:19:27
[#6] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy
Drugi link do fotek nie działa . albo wyzionął ducha ;)
[#7] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@Koyot1222, post #5

Problem pojawia sie jak juz trzeba "profesjonalizm" sprzedac, np nowemu pracodawcy nie koniecznie z Polski ktory oczekuje przynajmniej bieglej znajomosci np "Adobi Fotoszopu".

Tę znajomość można rozwijać nawet na classicu (ShapeShifter) i raczej tak zostanie (emulatory). Nie sądzę, aby firma Adobe była zainteresowana rynkiem amigowym, cokolwiek by się na nim działo.

Tu jest jeszcze "trzecia strona" medalu - nie bardzo jest po co rozwijać sprzęt, skoro oprogramowanie jest jakie jest i nic ciekawego się nie kroi. Nawet najsłabszy Peg czy A1 dysponują ogromnym nadmiarem mocy w stosunku do potrzeb istniejącego softu. Paradoksalnie jedynym sposobem na wyciśnięcie z nich wszystkich soków jest emulacja, na przykład Amigi. ;)

[#8] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@Daclaw, post #7

Heh racja, gloom ledwie czlapie na e-uae:)
[#9] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@Daclaw, post #7

No właśnie już tak nie jest. Taki Pegasos G4 jest AKURAT do obecnych wersji softu i systemu. Przykłady? A proszę...

MPlayer i VLC sensownie i na luzie chodzą właśnie na G4.

Blender wykorzysta każdy dodatkowy bajt pamięci, każdy szybszy akcelerator 3D i przy renderingu G4 jest zbawieniem.

Programy typu TV-Paint, Photogenics, ImageFX, Pixel, ArtEffect bardzo chętnie wykorzystają każdy bajt pamięci przy robieniu większych obrazków z większą ilością warstw.

PageStream dopiero na Pegasosie pozwala składać w miarę wygodnie większe dokumenty ze sporą ilością grafiki.

Wystarczy uruchomić na Sputniku czy IBrowse jakieś trzy galerie z większą ilością obrazków i 256MB RAM znika. Czyli warto mieć więcej.

Ostatnio trochę "rypałem" CD Audio do MP3. Noooo... na G4 to można. :)

Przez nasz ubogi rynek jesteśmy skazani na różne otwarte gierki. Praktycznie 90% z nich jest pod SDL na prędkość którego czasem słychać narzekania. SDL działa fajnie ale wymaga pewnego minimum sprzętowego. G4 jest wymarzone. :)

No i w końcu sam system. Zarówno AmigaOS 4.1 jak i MorphOS 2.1 dopiero na najszybszych maszynach rozwijają skrzydła. W MUI można zrobić wszystko ale to wszystko kosztuje trochę RAMu. Włączenie layerów 3D też jest zalecane tylko przy 128 MB na karcie graficznej. Wystarczy zobaczyć jak działa AmigaOS 4.0 i MorphOS 1.4.5 na Amidze Classic.

TinyGL bardzo ładnie wykorzystuje możliwości typowego MOSowego zestawu: Radeon 128MB pamięci graficznej z Pegasosem.

Miałem kiedyś Pegasosa 1 z G3/600 i po przesiadce na 2 z G4/1000 odczułem bardzo. Może na Amidze Classic to wszystko jedno jaki się ma sprzęt, bo i tak nawet najszybszy za bardzo muli i pewnych rzeczy po prostu się nie robi (albo nie ma czym). Ale pod MOSem sprzęt klasy Pegasos G4 jest wykorzystany w bardzo dużym stopniu. Gdybym miał się przesiąść na coś gorszego to bym się chyba zniechęcił do ami-platform.

Ostatnia edycja: 30.09.08 10:36:07
[#10] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@Daclaw, post #7

Nooo, z tym że nie... ;)
Odpal sobie Blendera i się nim trochę pobaw(bardziej niż sześcian z tłem) i szybciutko Ci przejdzie wiara w jakikolwiek "nadmiar" mocy Pega II.
Niestety, ale na dzisiejsze standardy, ten sprzęt jest już "doliniarski" i to zaczyna powoli wychodzić, nawet na MOSie. Zrobienie jakiejś większej scenki typu "widoczek"(górki, drzewka, takie tam) na blenderze, to jest mordęga, bo po mimo że mam niby 2GB ramu i szybki dysk SATA, to w trybie wireframe się takie coś potrafi przeliczać i z 5 minut... Przejście w tym momencie na texturowany podgląd oznacza że mogę sobie spokojnie pójść na spacer z psem, bo mam tak z pół godziny luzu... "Ogromny nadmiar mocy"? Nie sądzę.
No ale, jak komuś starcza generalnie WWW, e-mail, AmiGG, filmy odtworzyć i jakieś gry(tzw. typowy user komputera), to starcza... Tyle, że do tego, to i PIII @ 700MHz starcza, więc i Efika pewnie też, pytanie tylko, czy to ma być wszystko na co stać "Amiplatformy"?
[#11] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@Torn, post #10

Sie pro user odezwal:). Ok Blender potrafil by zarznac kazdego kompa - to zalezy od stopnia skomplikowania "scenki" tylko.
[#12] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@Daclaw, post #7

Szybszy sprzęt przydałby się do codziennego używania komputera np: obejrzenia filmu, posłuchania muzyki, napisania 1 strony dokumentu. Teraz do tego celu muszę wykorzystywać PC, bo Amiga za wolna.
[#13] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@Fazior, post #11

No wiadomo. Tyle, że nie chodzi o to, że w pewnym momencie Peg nie daje rady, bo jak napisałeś, w pewnym momencie każdy komp nie da rady. Chodzi o to, w którym momencie/przy jakim skomplikowaniu "scenki" Peg umiera...
A swoją drogą, to w sumie w Pegu najbardziej dającym się we znaki elementem nie jest w sumie procesor, tylko Marvell. Niestety, ale fakty są takie, że blender lubi przerzucać olbrzymie ilości danych z/do ramu, a ~200MB/s po prostu nie wystarcza.
Dlatego czekam z zapartym tchem na 8610, bo on ma MCH wbudowany w procek, więc powinno być lepiej. Oby.
[#14] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@Torn, post #13

A swoją drogą, to w sumie w Pegu najbardziej dającym się we znaki elementem nie jest w sumie procesor, tylko Marvell.


Nie, to nie marvell. To ukochana szyna procesora winna jest tak marnej wydajnosci.
[#15] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@MDW, post #9

Jak juz napisalem wczesniej, nie chodzi o super wygodna prace tylko o mozliwosc szybkiej bezproblemowej pracy. Aktualnie mam 4 gb ramu. Swobodnie da sie puscic muzyke w mp3, odpalic photoshopa i illustratora do grafiki i pracowac jednoczesnie w Afterefects przy zerowym spadku wydajnosci, przez mysl nawet mi nie przejdzie ze musialbym cos zamknac zeby sciagnac cos z internetu.

System dla ladnych okienek? Troche nie za te cene i nie z oprogramowaniem wogole nie wspieranym przez wieksze koncerny. Mozna by bylo myslec jeszcze o jakims emu okienek w stylu cenegi. Inaczej ani rusz, niestety najnowszy CS3 nawet nie wachnie sprzetu z mniej niz 1 GB na pokladzie.
[#16] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@Koyot1222, post #15

No i? Na Pegasosie też można spokojnie to robić, tylko musisz sobie powstawiać "odpowiedniki" tych programów ;). To, że świat amigowy jest pomijany w komercji to nic dziwnego :).

Ostatnia edycja: 30.09.08 14:55:26
[#17] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@Korni, post #16

Dobrze, podaj mi z pierwszej reki odpowiedniki np illustratora, ale taki zeby w cmyku zrobil np sepraracje na sito na bylejaki tzw tampon (malo skopmikowany logotyp 1x1cm)i np odpowiednik aftereffects tylko zeby obraz wyjsciowy byl wyrenderowany w hd pal 1,42px i liczony po polpolach. Tak tak, prawie da sie to zrobic w innych programach.

[#18] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@Fazior, post #11

Jaki pro? :) Przecież ja właśnie wymieniłem takie zwyczajne domowe rzeczy, których używa się na codzień. To prawda, że komfort pracy z programami 3D zależy od stopnia skomplikowania sceny. No ale żeby zmęczyć takiego Pegasosa G4 to naprawdę wystarczy średni projekcik POCZĄTKUJĄCEGO człowieka. Przecież ja nawet nie myślę o nawet półprofesjonalnych (cokolwiek to znaczy) scenach. Wszystko co napisałem robiłem albo robię i to nie po to żeby coś udowodnić tylko dlatego, że chciałem/musiałem.

Jak ktoś przesuwa ikonki, podmienia tekstury w oknach, edytuje startup-sequence i czyta listy dyskusyjne to faktycznie G4 mu nie jest potrzebne. Ale każdy kto przynajmniej próbuje w miarę normalnie używać ami-maszyny i wykorzystać możliwości softu i nowego systemu to maksymalny sprzęt wcale nie jest taki wypas. Jest odrobinkę poniżej tego co by się przydało.
Dlatego marudzę jak widzę, że im więcej czasu od premiery Pegasosa2 minęło tym słabsze ami-maszyny się projektuje. W 2012 roku zapewne pojawi się coś z 64KB RAM i procesorem 6502. Działał na tym będzie MorphOS 5.0 i będzie to miało wielkość dzisiejszej karty SIM. ;)
[#19] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@Koyot1222, post #17

W CMYK i na sito powiadasz. Łatwo nie będzie bez emulatora Macintosha ale spróbujemy...

Skoro wspomniałeś o Illustratorze to zapewne masz na myśli grafikę wektorową. Wobec tego zostaje tylko DrawStudio. Jak na Ami-soft całkiem zaawansowane narzędzie (chociaż nie było aktualizowane od 11 lat). Jak się go pozna to na pewno w miarę wygodnie się w nim wektorówkę zrobi. To co w nim zrobisz można wyeksportować do: EPS, DR2D albo bitmapy. Pierwszy sposób jakoś mi tak średnio działał więc się nie wypowiem. Drugi sposób jest spoko, bo potem można to przy pomocy PageStreama skonwertować do formatu Adobe Illustrator (kilka starych wersji) i nadal mieć wektory (uwaga - nie można używać grubości linii, bo nie jest supportowana). Niestety to chyba nie będzie CMYK (ale nie jestem pewien). Najpewniejszym sposobem będzie wyeksportowanie tego do bitmapy z odpowiednio dużą rozdzielczością. Dawno nie miałem styczności z DTP ale jak wyrzucisz to w 600 DPI to na pewno będzie ok. :) Uwaga - przy włączeniu antialiasingu przy eksporcie do dużej bitmapy DrawStudio potrafi zjeść niewyobrażalne ilości pamięci. Bez gigabajta nie próbuj. Taką bitmapę trzeba wczytać do BMG (czy jak się on tam nazywa - nie pamiętam), czyli toola dołączanego do PageStreama. To jedyny soft graficzny na AmigaOS do konwersji i podstawowej obróbki grafiki na CMYK. Po konwersji RGB na CMYK można się trochę zdziwić jak się nie ma doświadczenia. Na szczęście BMG pozwala zrobić jakieś podstawowe korekcje kolorów, skalowanie, obroty, crop itp. wiec mozna to naprawic. Tak przygotowany obrazek zapisujesz w TIFF CMYK. Tworzysz projekt w PageStream i tam wczytujesz tego CMYKowego TIFFa. No a w PageStreamie to już wszystko zrobisz, bo jest to naprawdę duży kombajn do normalnego DTP. To jeden z nielicznych programów, których nie musimy się tak bardzo wstydzić. Separacje, sita, kąty rastra, nadlewki i inne takie. W dawnych czasach nawet próbowałem mu wrzucić sterowniki do naświetlarki Scitex w wersji dla MacOS. Wyobraź sobie, że zadziałały i PageStream zachowywał się tak jak QuarkXPress na MacOS (8.5-9.2) w pracy. W czasach gdy używało się plików postscript a nie PDF PageStream spisał się całkiem dzielnie. Nawet chyba poprawnie sobie poradził z postscriptowymi fontami w postscirpcie. W PageStreamie 4.x wyplujesz z tego plik postscript, który łykną gdzieś tam w drukarni. Mozesz go pewnie tez jakimś narzędziem typu Ghostscript skonwertować na PDF. W PageStream 5.x zrobisz od razu PDF. Oczywiście możesz nagrać osobno separacje albo kompozyt. Ustawienia podobne do tych w QuarkXPress, PageMaker, InDesign.

Przykład jaki podałeś ciężko jest zrobić na AmigaOS/MorphOS ale mocno przyciśnięty jeszcze bym mógł spróbować się tego podjąć. :)

Dodam, ze DTP nie dotykałem od ponad 5 lat i wyrzuciłem z pamięci 90% informacji na ten temat. Wobec tego jeżeli gdzieś walnąłem gafę to proszę o wyrozumiałość. :)

Ostatnia edycja: 30.09.08 15:34:49
[#20] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@Torn, post #10

Zrobienie jakiejś większej scenki typu "widoczek"(górki, drzewka, takie tam) na blenderze, to jest mordęga,

Przyznaję się bez bicia, że takie wykorzystanie Pega nie przyszłoby mi nawet do głowy. Nie lubię 3D - ani oglądać ani tworzyć. W swoim życiu wyrenderowałem jedną scenkę, na Maxon Cinema, 12 lat temu. Od tego czasu nawet w QuakeII na Pegu gram z "software render".
[#21] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@MDW, post #19

Iscie zegarmistrzowska precyzja, jestem pelen podziwu. Niestety zyjemy w czasach kiedy drukarnie powoli przeszly na druk calkowicie cyfrowy i RIP sa dosyc rozbudowanym narzedziem i niestety bardzo czasem kaprysnym. Mocno bym sie zastanowil gdyby moj plik mialby przejsc tak dluga droge do punktu wyjscia i czy efekt bedzie zadowalajacy klienta. Ale skoro mowisz ze sie da to pewnie sprawe rozwiazalby jeszcze sterownik wirtualnej drukarki postcript i druk do formatu PS, i tu rowniez bez podgladu chyba bym paznokcie zjadl zanim bym to wypuscil. I nie mowimy tu o jakims skomplikowanym dziele.
Niestety "prawie sie udalo" moze byc bardzo czasem kosztowne, ot chocby w przypadku 20 tys glupich dlugopisow z nadrukiem.
[#22] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@Koyot1222, post #21

MDW tylko podał przykład, że dla chcącego (i w potrzebie) nic trudnego. Oczywiście nikt z nas (posiadaczy Pega) nie męczyłby się w ten sposób, skoro można to samo zrobić 10x lepiej, 100x szybciej i 1000x łątwiej na PC. Ale nie zmienia to faktu, że Peg nadaje się do roli domowego komputera: AmiGG, Sputnik (idealny nie jest, ale do mojego banku da się zalogować i porobić płatności), sporo fajnych gierek (np. QuakeIII, Freespace2, Robin Hood, czy ostatnio Homeworld... nie ma tam nowości, ale nieżle pograć można), filmy DiVX i DVD bezproblemowo chodzą na MPlayerze, AminetRadio jest świetny do słuchania MP3 i internetowych stacji radiowych. A jak kogoś najdzie nostalgia, to starą dobrą A500 można poemulować na E-UAE i pyknąć choćby w Turricana II. Można też, jak kto lubi, porzeźbić coś pod GCC.
Zresztą można na Pegu zainstalować Linuxa (ja przez pół roku po awarii laptopa pracowałem nad doktoratem wyłącznie w OpenSuse pod Pegiem) i normalnie używać.
Oczywiście Peg nie wytrzymuje konkurencji cenowej i "możliwościowej" z PC - ale traktując go jako swego rodzaju kontynuatora starych amig średnio zakręcony były amigowiec będzie miał z Pega dużo pożytku i radochy :)
[#23] Re: Pianeta Amiga 2008 - zdjęcia i filmy

@wali7, post #22

Jak ktoś się uprze to i MacOS X sobie odpali na tym samym sprzęcie, na MacMini powinien już działać przyzwoicie ;). Wracając trochę do tematu, chętnie bym wykorzystał nowszy, szybszy sprzęt :).

Ostatnia edycja: 30.09.08 18:13:56
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem