Komentowana treść: WinUAE 2.3.3
18.09.2011 18:14
[#5]
Re: WinUAE 2.3.3
@HOŁDYS, post #1
A cóż mają poradzić amigowcy(toż to stan ducha, nie stan posiadania =) ), którzy z różnych względów nie mają już klasyka a nie chcą kilku(bądź kilkunastu)krotnie przepłacać za sprzęt o możliwościach kilkuletnich PC z niższej półki, by móc się bawić (bo do czegóż innego się nadają?) nowymi "Amigami"?
18.09.2011 18:17
[#6]
Re: WinUAE 2.3.3
A mi ten soft wisi zupełnie. Kiedyś w dawnych czasach jak padł mi BlizzardPPC to nie byłem w stanie używać A1200 z 020/14, 2MB RAM i AGA więc na pececie spróbowałem UAE. Niby wszystko fajnie, poskładałem AmigaOS z Picasso96 (trochę to potrwało, bo okazało się, że mam dużo rzeczy tylko pod PPC) ale kurcze... niezbyt często to uruchamiałem. Jakoś nie widziałem sensu, nie ciągnęło mnie. Przetrwałem okres awarii Blizzarda używając peceta i sporadycznie (może 2-4 godziny tygodniowo) używając UAE. BlizzardPPC wrócił, mogłem znów złożyć normalny sprzęt i wszystko wróciło do normy. Pecet znów był włączany tak często jak odkurzacz i traktowany jak odkurzacz (sprzęt AGD).
18.09.2011 18:26
[#7]
Re: WinUAE 2.3.3
@HOŁDYS, post #1
Wszystkim wrogom tego programu, polecam go do preparowania i backupu dysków twardych/kart CF do Amigi. Z każdego dysku z Amigi, można zrobić sobie plikopartycję, zawierającą cały, fizyczny dysk. Do tego głównie używam tego emulatora. Poza tym, na netbooku z 10 calowym wyświetlaczem wygląda i działa wspaniale :) W drodze samochodem na Breakpoint 2010 robiłem na netbooku, pod WinUAE grafikę w PPaincie do dema na C64 :)
18.09.2011 18:37
[#8]
Re: WinUAE 2.3.3
@MDW, post #6
No niestety, choć bronię tego softu, jeśli chodzi o korzystanie z niego to jest u mnie jeszcze gorzej niż u Ciebie.
Niestety z Amigą w tej chwili łączy mnie jednak tylko UAE i nostalgia, dopiero ostatnio znów zacząłem się interesować co się dzieje w Amigowym światku. I niestety, dla kogoś kto po latach nieobecności (choć nigdy publicznie w żaden sposób na scenie nie występowałem - w latach świetności Amigi byłem ledwo mówiącym szkrabem) sytuacja wygląda zapewne jeszcze gorzej niż dla Was - bo skoro świat amigi jest obecnie bardziej nasączony wrogością niż kiedyś Amiga i Atari wobec siebie, tak bardzo, że nawet firma Amiga jest od lat w konflikcie z firmą zajmującą się AmigaOS... to o jakiej przyszłości Amigi tu mówić? Pozostają jedynie nostalgicy i ludzie robiący sobie fałszywą nadzieję na jakąś przyszłość.
Ostatnia edycja: 18.09.11 18:40:14
Niestety z Amigą w tej chwili łączy mnie jednak tylko UAE i nostalgia, dopiero ostatnio znów zacząłem się interesować co się dzieje w Amigowym światku. I niestety, dla kogoś kto po latach nieobecności (choć nigdy publicznie w żaden sposób na scenie nie występowałem - w latach świetności Amigi byłem ledwo mówiącym szkrabem) sytuacja wygląda zapewne jeszcze gorzej niż dla Was - bo skoro świat amigi jest obecnie bardziej nasączony wrogością niż kiedyś Amiga i Atari wobec siebie, tak bardzo, że nawet firma Amiga jest od lat w konflikcie z firmą zajmującą się AmigaOS... to o jakiej przyszłości Amigi tu mówić? Pozostają jedynie nostalgicy i ludzie robiący sobie fałszywą nadzieję na jakąś przyszłość.
Ostatnia edycja: 18.09.11 18:40:14
18.09.2011 19:11
[#9]
Re: WinUAE 2.3.3
nie jestem wprawdzie rzecznikiem emulatorow, ale wszystkim hardcorowcom wyrazajacym sie (nie)wybrednie o winuae przypominam, ze jego tworca przyczynia sie w tym momencie walnie do arosa68k, rownoczesnie poprawiajac kompatybilnosc winuae. czyli jako jeden z niewielu prowadzi aktywna zaangazowana dzialalnosc na rzecz wszystkich klasykow.
18.09.2011 19:20
[#10]
Re: WinUAE 2.3.3
Dzięki temu programowi powstawał soft dla klasyków. I nie tylko.
18.09.2011 20:09
[#13]
Re: WinUAE 2.3.3
@HOŁDYS, post #1
A wraz z nim na klasyka nie pojawiłyby się m. in.:
łaty Cosmosa
aktualizacja bibliotek matematycznych
datatypy
nowy Warp3D
AmiKIT, AmiSYS i dodane do nich gry i programy, które możemy używać legalnie i za darmo od lat
najnowsza wersja Debiana
i różne inne programy użytkowe, gry, dema itd...
Ano tak, zapomniałem - przecież userowi klasyka do pełni szczęścia wystarcza odpalenie Superfroga. :D
Ostatnia edycja: 18.09.11 20:11:50
łaty Cosmosa
aktualizacja bibliotek matematycznych
datatypy
nowy Warp3D
AmiKIT, AmiSYS i dodane do nich gry i programy, które możemy używać legalnie i za darmo od lat
najnowsza wersja Debiana
i różne inne programy użytkowe, gry, dema itd...
Ano tak, zapomniałem - przecież userowi klasyka do pełni szczęścia wystarcza odpalenie Superfroga. :D
Ostatnia edycja: 18.09.11 20:11:50
18.09.2011 20:32
[#14]
Re: WinUAE 2.3.3
@APC74, post #13
hdrec... thilo uzywa tylko winuae, afa_os, bernd to samo, co do warp3d nie wiem co masz na mysli ale jesli prace matt heya nad biblioteka i sterownikami do voodoo, to sa one opracowywane na klasykach. ale to nie koniec listy. na pewno kazdy ktory pracuje dzisiaj nad amig uzywa w ten czy inny sposob winuae.
18.09.2011 21:36
[#17]
Re: WinUAE 2.3.3
@HOŁDYS, post #1
Hołdys, świadomie lub nie rozpętałeś flamewara ;) Prawda jest jednak taka, że dzięki WinUAE pamięć o Amidze nawet gdy już nie będzie miał kto sprzętu poskładać (choćby klonów) pozostanie, nie mówiąc już o tym, że to narzędzie również do tworzenia i testowania oprogramowania (choć żadnych killer-apps to raczej nie ma dzięki temu). W przypadku nowych wersji AmigaOS, ale także MorphOS-a nigdy nie powstanie emulator, prędzej mi kaktus na czole wyrośnie, więc czasami nawet nie ma gdzie i jak testować oprogramowania bo trzeba mieć odpowiedni sprzęt z PowerPC gdzieś pod ręką.
18.09.2011 22:00
[#19]
Re: WinUAE 2.3.3
@grxmrx, post #17
Myślę, że o to właśnie HOŁDYSowi chodziło - powstanie a następnie sukces WinUAE stało się jakby symbolicznym przypieczętowaniem smutnego losu naszego ulubionego komputera. My nie potrzebowaliśmy "czegoś co pozwoli zachować pamięć o Amidze", potrzebowaliśmy nowych Amig, rozwoju platformy. Ten program nie powinien powstać, bo (cytując Marka Pampucha) "emuluje się gorsze komputery na lepszych, a nie na odwrót". Niestety, stało się inaczej.
18.09.2011 22:18
[#20]
Re: WinUAE 2.3.3
@recedent, post #19
Ech.....
WinUAE to program, który daje niesamowite możliwości....Można mieć A500, 1200 w pokoju i 100% mobilny zamiennik wszędzie tam gdzie trzeba....Zresztą, kodowanie pod Winuae jest o niebo wygodniejsze niż robienie tego na Amidze Classic....
WinUAE zrobiło dla przetrwania legendy amigi, zachowania jej klasycznego sopftware;u więcej niż wszystkie post-commodorowskie firmy razem wzięte po upadku C=.
Do pełni szczęści brakuje jedynie uwolnienia kickstartu.........
Może kiedyś Hyperion padnie :)
WinUAE to program, który daje niesamowite możliwości....Można mieć A500, 1200 w pokoju i 100% mobilny zamiennik wszędzie tam gdzie trzeba....Zresztą, kodowanie pod Winuae jest o niebo wygodniejsze niż robienie tego na Amidze Classic....
WinUAE zrobiło dla przetrwania legendy amigi, zachowania jej klasycznego sopftware;u więcej niż wszystkie post-commodorowskie firmy razem wzięte po upadku C=.
Do pełni szczęści brakuje jedynie uwolnienia kickstartu.........
Może kiedyś Hyperion padnie :)
18.09.2011 22:23
[#21]
Re: WinUAE 2.3.3
@michalmarek77, post #20
Ech...
Wciąż brak zrozumienia. W moim poście nie pisałem wcale o "przetrwaniu legendy Amigi", czy "zachowaniu jej klasycznego software". Chodziło mi o to, że gdyby Amiga, zamiast zostać pociągnięta na dno przez Commodore funkcjonowała nadal, to pewnie nie byłoby ani WinUAE, ani w ogóle terminów "legenda Amigi", "klasyczny software", czy "post-commodorowskie firmy". Teraz rozumiesz?
Wciąż brak zrozumienia. W moim poście nie pisałem wcale o "przetrwaniu legendy Amigi", czy "zachowaniu jej klasycznego software". Chodziło mi o to, że gdyby Amiga, zamiast zostać pociągnięta na dno przez Commodore funkcjonowała nadal, to pewnie nie byłoby ani WinUAE, ani w ogóle terminów "legenda Amigi", "klasyczny software", czy "post-commodorowskie firmy". Teraz rozumiesz?
18.09.2011 22:27
[#22]
Re: WinUAE 2.3.3
@michalmarek77, post #20
Doceniam istnienie emulatorów, lecz nie zgadzam się z tym co tu wypisujesz:
Nie, nie. Można mieć emulowaną A500, A1200...
Emulator czasem się przydaje podczas kodowania, ale nie zastępuje prawdziwej Amigi. Rzeczy nad którymi ja pracują nawet nie odpalają na (Win)UAE...
A Ty kiedy ostatnio coś skodowałeś na WinUAE?
Firmy Amigowe raczej nie uwalniają softu padając. Przykładów cała masa.
Można mieć A500, 1200 w pokoju
Nie, nie. Można mieć emulowaną A500, A1200...
Zresztą, kodowanie pod Winuae jest o niebo wygodniejsze
Emulator czasem się przydaje podczas kodowania, ale nie zastępuje prawdziwej Amigi. Rzeczy nad którymi ja pracują nawet nie odpalają na (Win)UAE...
A Ty kiedy ostatnio coś skodowałeś na WinUAE?
Może kiedyś Hyperion padnie
Firmy Amigowe raczej nie uwalniają softu padając. Przykładów cała masa.
18.09.2011 22:49
[#23]
Re: WinUAE 2.3.3
@strim, post #22
Chodziło mi o prawdziwy hardware amigowy w pokoju, i WinUAE na laptopie :) Czyżbym neizrozumiale się wyraził ?
Czy posiadanie real amigi wyklucza uzywanie WinUAE ? Wątpię......
Dobrych parę lat temu cos tam chyba pisałem ? :) Ostatni raz chyba :) A to , ze WinUAE nie zastępuje Amigi nie ma nic do rzeczy z wygodą użytkowania......
Można coś zakodować na WinUAE i odpalić na Amidze...Przecież to nie problem :)
Dla programu nie ma różnicy czy uruchominy jest na emulowanej czy prawdziwej Amidze 500. Jak widać dla ludzi ma to jednak zbyt wielkie znaczenie :)
Swoją drogą, jeśli Hyperion padnie, zostanie rozwiązany, to kto będzie posiadał prawa do Systemu Amigi ? Kickstartu ?
Czy posiadanie real amigi wyklucza uzywanie WinUAE ? Wątpię......
Dobrych parę lat temu cos tam chyba pisałem ? :) Ostatni raz chyba :) A to , ze WinUAE nie zastępuje Amigi nie ma nic do rzeczy z wygodą użytkowania......
Można coś zakodować na WinUAE i odpalić na Amidze...Przecież to nie problem :)
Dla programu nie ma różnicy czy uruchominy jest na emulowanej czy prawdziwej Amidze 500. Jak widać dla ludzi ma to jednak zbyt wielkie znaczenie :)
Swoją drogą, jeśli Hyperion padnie, zostanie rozwiązany, to kto będzie posiadał prawa do Systemu Amigi ? Kickstartu ?
19.09.2011 12:07
[#26]
Re: WinUAE 2.3.3
@HOŁDYS, post #1
zrób sobie listę rzeczy jakie potencjalny dzisiejszy użytkownik PC (czyli użytkownik laptopa) musi kupić/zdobyć i musi zrobić aby pograć w np. superfroga w wersji amigowej 
i weź pod uwagę jeszcze tragiczną jakość obrazu i opóźnienia z wszelakich kart tv i miejsce jakie zajmuje taka amiga i preferowany ze względu na badziewność kart tv monitor amigowy...
a taki UAE w czym przeszkadza "prawdziwym" amigowcom? ceny i popyt na hardware amigi jednak jest całkiem duży mimo że UAE oferuje wszystko za free...
i weź pod uwagę jeszcze tragiczną jakość obrazu i opóźnienia z wszelakich kart tv i miejsce jakie zajmuje taka amiga i preferowany ze względu na badziewność kart tv monitor amigowy...
a taki UAE w czym przeszkadza "prawdziwym" amigowcom? ceny i popyt na hardware amigi jednak jest całkiem duży mimo że UAE oferuje wszystko za free...
19.09.2011 21:58
[#27]
Re: WinUAE 2.3.3
Świetny emulator Amigi klasycznej.
Program - niezbędnik, dla każdego Amigowca który aktualnie nie ma dostępu do Amigi 68k.
Gdy daaawno temu pojawiła się wersja JIT, z powodzeniem zacząłem używać tego emulatora już na PIII 500 MHz.
Nie widzę nic złego w używaniu WinUAE. Sam często używam go do pewnych celów, nanwet wtedy gdy mam załączone Amigi 68k.
Natomiast biorąc pod uwagę świat Amigowania NG, czyli komputery PPC na których pracuje AmigaOS4.x lub MorphOS oraz AROS na pecetach x86, to UAE jest jedyną możliwością aby sobie poklasykować. :)
Program - niezbędnik, dla każdego Amigowca który aktualnie nie ma dostępu do Amigi 68k.
Gdy daaawno temu pojawiła się wersja JIT, z powodzeniem zacząłem używać tego emulatora już na PIII 500 MHz.
Nie widzę nic złego w używaniu WinUAE. Sam często używam go do pewnych celów, nanwet wtedy gdy mam załączone Amigi 68k.
Natomiast biorąc pod uwagę świat Amigowania NG, czyli komputery PPC na których pracuje AmigaOS4.x lub MorphOS oraz AROS na pecetach x86, to UAE jest jedyną możliwością aby sobie poklasykować. :)
