Dodam swoje 3 grosze do recenzji.
Zacznę od minusów - "Nemac IV" ma trochę bugów wpływających na rozgrywkę.
1. Na niektórych poziomach gra potrafi chwilami zwolnić, a nawet całkowicie się zaciąć (pomaga tylko reset). Nie jest to tylko mój problem, bo autor
tej recenzji również o tym wspomina. Początkowo myślałem, że ten problem u mnie nie występuje, ale od około 15 poziomu sporadycznie się pojawiał.
2. Wrogowie potrafią czasem wylecieć za ścianę i dalej do nas strzelać, a my nic nie możemy im zrobić.
3. Obsługa klawiatury. Mam A1200 w wieży E/Box i z klawiaturą PC. Musiałem zmienić klawisz do rzucania bomb, bo ten domyślnie ustawiony nie działał. Klawisz fire do karabinu (lewy Ctrl) działał dopiero po jednorazowym wciśnięciu klawisza lewa Amiga. Przy nadawaniu nazwy plikom save dziwny objaw dawało użycie klawisza P - wszystko nagle bardzo zwalniało. W dokumentacji autorzy wspominają o jakimś błędzie w odczycie klawiszy przez A1200 - nie wiem, czy moje kłopoty mają z tym coś wspólnego.
Szybkość działania: na A1200 z procesorem 040/40 Mhz można płynnie grać na pełnym ekranie w PAL 320*256 i pixelach 1x1.
Klawisz G pozwala regulować jasność ekranu.
Duże, srebrne roboty strzelające plazmą siedzą cicho dopóki nie zaczniemy strzelać. Można więc spokojnie przejść obok nich bez szwanku.
Ogólnie "Nemac IV" to bardzo dobra strzelanka 3D - w jakiej innej grze możemy walić jednocześnie z kilku broni?