Komentarze do artykułu: Rozmowa z Richardem Costello - programistą gier "Mortal Kombat", "Primal Rage", "Terminator 2", "Golden Axe", "Gauntlet 2"

[#1] Re: Rozmowa z Richardem Costello - programistą gier "Mortal Kombat", "Primal Rage", "Terminator 2", "Golden Axe", "Gauntlet 2"
Bardzo fajny wywiad ! Dzieki Benedyk !
[#2] Re: Rozmowa z Richardem Costello - programistą gier "Mortal Kombat", "Primal Rage", "Terminator 2", "Golden Axe", "Gauntlet 2"
Bardzo ciekawy i wciągający wywiad - dzięki bardzo! ;)
[#3] Re: Rozmowa z Richardem Costello - programistą gier "Mortal Kombat", "Primal Rage", "Terminator 2", "Golden Axe", "Gauntlet 2"
heh i pan jednoznacznie stwiedzil ze Atari ST nie byla wystarczajaco dobra ..jak Amiga :)
[#4] Re: Rozmowa z Richardem Costello - programistą gier "Mortal Kombat", "Primal Rage", "Terminator 2", "Golden Axe", "Gauntlet 2"
Do korekty: po polsku nie można "być naturalnym" w tym znaczeniu jakim użył go Richard.

Angielskie "I was a natural" oznacza coś w stylu "miałem programowanie we krwi", "moim powołaniem było programowanie", "byłem urodzonym programistą" czy wreszcie "wyssałem programowanie z mlekiem matki". ;)
[#5] Re: Rozmowa z Richardem Costello - programistą gier "Mortal Kombat", "Primal Rage", "Terminator 2", "Golden Axe", "Gauntlet 2"
Ciekawy wywiad, szkoda tylko że tematy nie-mortalowe zostały prawie pominięte.

Trochę irytujące i dziwne są stwierdzenia Richarda, że nikt nie miał HDD albo A1200 z więcej niż 2MB RAM. Może tak było w Mongolii, albo wśród developerów w PROBE, bo przecież nie wśród użytkowników Amigi w Europie.

Kolejna ciekawostka: MK nie dał się zainstalować na HDD bo brakowało pamięci. Z drugiej strony MK wykorzystuje dodatkową pamięć i lepsze procesory. Dlaczego więc nie dano możliwości instalacji na HDD przy powiedzmy 2MB RAM?
[#6] Re: Rozmowa z Richardem Costello - programistą gier "Mortal Kombat", "Primal Rage", "Terminator 2", "Golden Axe", "Gauntlet 2"

@PopoCop, post #5

Richard miał rację - komercyjnie nic poza Amigą 1MB nie istniało.

Amiga 1200 teoretycznie była na rynku w 93 tyle, że praktycznie soft na nią się nie sprzedawał.

Dopałki mieli użytkownicy nie interesujący się grami. Ewentualnie tacy, którzy za nie nie płacili.
[#7] Re: Rozmowa z Richardem Costello - programistą gier "Mortal Kombat", "Primal Rage", "Terminator 2", "Golden Axe", "Gauntlet 2"
Pamiętam jak kiedyś ludzie żyli nadzieją, że będzie konwersja MK3 na Amigę. Nigdy nie rozumiałem dlaczego. Przecież to chłam. Już dwójka była zwiastunem, że ten pomysł zostanie utopiony. Jedynka, owszem - miała pewien potencjał. Ale stosunkowo szybko się okazało, że powstał on cokolwiek przypadkiem. Kolejne częścii boleśnie obnażyły degrengoladę umysłową autorów. W dwójce były jeszcze przyzwoite areny, ale trójka, to już całkowita katastrofa. Model walki, wojownicy, areny, fabuła - wszystko to było do kitu. Jedyną rzeczą, jaką Mortal mógł się jeszcze wylegitymować był dźwięk. Sukces serji można tłumaczyć jedynie tym, że MK wypełnił pewną lukę rynkową - na krwiste i brutalne mordobicia; stał się swoistym archetypem takich gier, punktem odniesienia. Można nawet pójść dalej - ustanowił swoisty monopol. Nie istnieje chyba żadna gra, która starałaby się bydź bezpośrednią konkurencją wobec MK. Panowie Boon i Tobias tworzą więc swoje kolejne potworki i chyba tylko najbardziej niepoprawny optymista może mieć jeszcze złudzenia, że znowu coś im przypadkiem wyjdzie.
[#8] Re: Rozmowa z Richardem Costello - programistą gier "Mortal Kombat", "Primal Rage", "Terminator 2", "Golden Axe", "Gauntlet 2"

@PopoCop, post #5

M.in z braku miejsca na dyskietkach, a dołoŻenie kolejnego dysku nie wchodziło w grępomysł

Ostatnia aktualizacja: 26.01.2014 17:25:00 przez parallax
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem