Komentowana treść: QScintilla 2 dla AmigaOS 4.x
24.11.2011 23:53
[#1]
Re: QScintilla 2 dla AmigaOS 4.x
Przy okazji tego newsa warto przypomnieć, że Alfkil wykonał niesamowitą pracę przy porcie Qt na AmigaOS 4 i ... pracuje dalej (o czym można przeczytać na Amigans.net) ! :)
Dla tych co sądzą, że Qt jest nieamigowe przypominam, że Qt jest biblioteką, która tworzy wygodny interfejs użytkownika dla tworzonych aplikacji i umożliwia łatwe przenoszenie ich między systemami ! To, że domyślne skórki graficznie różnią się od Re-Action lub MUI nie oznacza, że jest to biblioteka nieamigowa.
Dla tych co sądzą, że Qt jest nieamigowe przypominam, że Qt jest biblioteką, która tworzy wygodny interfejs użytkownika dla tworzonych aplikacji i umożliwia łatwe przenoszenie ich między systemami ! To, że domyślne skórki graficznie różnią się od Re-Action lub MUI nie oznacza, że jest to biblioteka nieamigowa.
25.11.2011 00:23
[#3]
Re: QScintilla 2 dla AmigaOS 4.x
@Klub Amigi RNS, post #1
Proszę, pokaż mi które punkty Amiga Style Guide (wraz z opisanymi tam rzeczami na przyszłość) są zgodne z tym co reprezentuje QT. Następnie porównaj to co reprezentuje MUI i Reaction.
QT jest fajną biblioteką i powiem, że zazdroszczę posiadaczom OS4 to że ją mają, ale nijak tej biblioteki amigową nazwać nie można.
QT jest fajną biblioteką i powiem, że zazdroszczę posiadaczom OS4 to że ją mają, ale nijak tej biblioteki amigową nazwać nie można.
25.11.2011 07:39
[#4]
Re: QScintilla 2 dla AmigaOS 4.x
@Klub Amigi RNS, post #1
Ja na takie Qt patrzę z dwóch punktów widzenia i przez to mam dwie skrajnie różne opinie o niej.
Jako pseudo-programista chciałbym poznać tę bibliotekę i czasem jej użyć, bo cenię sobie przenośność, znajomość jej przydaje się w "normalnym" świecie. Dzięki takiemu rozwiązaniu mógłbym klepać także GUI-owi rzeczy na dowolnym systemie (w tej chwili robię to na MorphOS, Windows, MacOSX zmieniając tylko jeden wiersz w źródłach).
Jako użytkownik MorphOS-a setki razy wolę używać softu z GUIem pod MUI. Nienawidzę różnorodności GUI na jakimkolwiek systemie. Cenię sobie jednolite GUI we wszystkich programach. Zarówno na MacOSX, Windows jak i MorphOS ten netywny systemowy GUI zawsze najfajnie chodził. Jakoś zawsze tak tworzone gadżety najlepiej reagują, nie ma przymierania. Człowiek po prostu czuje, że tam pod spodem nie ma kilku warstw tłumaczących sobie sygnały jakie nadchodzą z myszy, klawiatury czy czegokolwiek innego.
Jako pseudo-programista chciałbym poznać tę bibliotekę i czasem jej użyć, bo cenię sobie przenośność, znajomość jej przydaje się w "normalnym" świecie. Dzięki takiemu rozwiązaniu mógłbym klepać także GUI-owi rzeczy na dowolnym systemie (w tej chwili robię to na MorphOS, Windows, MacOSX zmieniając tylko jeden wiersz w źródłach).
Jako użytkownik MorphOS-a setki razy wolę używać softu z GUIem pod MUI. Nienawidzę różnorodności GUI na jakimkolwiek systemie. Cenię sobie jednolite GUI we wszystkich programach. Zarówno na MacOSX, Windows jak i MorphOS ten netywny systemowy GUI zawsze najfajnie chodził. Jakoś zawsze tak tworzone gadżety najlepiej reagują, nie ma przymierania. Człowiek po prostu czuje, że tam pod spodem nie ma kilku warstw tłumaczących sobie sygnały jakie nadchodzą z myszy, klawiatury czy czegokolwiek innego.
25.11.2011 15:19
[#6]
Re: QScintilla 2 dla AmigaOS 4.x
@smith, post #5
MorphOS: C++, TinyGL, SDL
Windows: C++, OpenGL, SDL i opcjonalnie OpenAL
MacOSX: C++, OpenGL, SDL i opcjonalnie OpenAL
iOS: C++, OpenGL, OpenAL
Te moje śmieci to raczej małe rzeczy 3D (gry albo proste narzędzia typu edytor particli) i żadnego GUI jaki widać w programach użytkowych nie potrzebuję. Chociaż jakieś tam klasy do udziwnionego menu czy fontów (też w 3D) sobie napisałem, bo to się w grach przydaje.
W tej chwili piszę najczęściej na MorphOS. Ale projekty są przerzucane między platformami niemal codziennie i wszędzie się kompilują i działają tak samo. Wymaga to trochę dyscypliny ale się da. :)
Ostatnia aktualizacja: 25.11.2011 15:22:30 przez MDW
Windows: C++, OpenGL, SDL i opcjonalnie OpenAL
MacOSX: C++, OpenGL, SDL i opcjonalnie OpenAL
iOS: C++, OpenGL, OpenAL
Te moje śmieci to raczej małe rzeczy 3D (gry albo proste narzędzia typu edytor particli) i żadnego GUI jaki widać w programach użytkowych nie potrzebuję. Chociaż jakieś tam klasy do udziwnionego menu czy fontów (też w 3D) sobie napisałem, bo to się w grach przydaje.
W tej chwili piszę najczęściej na MorphOS. Ale projekty są przerzucane między platformami niemal codziennie i wszędzie się kompilują i działają tak samo. Wymaga to trochę dyscypliny ale się da. :)
Ostatnia aktualizacja: 25.11.2011 15:22:30 przez MDW
26.11.2011 11:58
[#8]
Re: QScintilla 2 dla AmigaOS 4.x
@MDW, post #6
O, widzę, że kolega wreszcie porzucił pisanie na iOS prawie całkowicie w Objective C/C++ a zaczął w jedynym słusznym C++ plus drobiazgi w Objective jak wszyscy? :)
A żeby było trochę na temat to czy Scintilla sama z siebie oferuje jakiekolwiek wsparcie dla Code completion, czy to raczej tylko kolorowanko-foldowanko?
A żeby było trochę na temat to czy Scintilla sama z siebie oferuje jakiekolwiek wsparcie dla Code completion, czy to raczej tylko kolorowanko-foldowanko?
27.11.2011 01:08
[#9]
Re: QScintilla 2 dla AmigaOS 4.x
@Masta Krishna, post #8
O, widzę, że kolega wreszcie porzucił pisanie na iOS prawie całkowicie w Objective C/C++ a zaczął w jedynym słusznym C++ plus drobiazgi w Objective jak wszyscy?
Tym sposobem mogę klepać na MorphOS i tylko przenosząc pliki kompilować na Windows, iOS, MacOSX. Każda z platform ma od 2 do 8 specyficznych dla siebie plików, których właściwie nawet nie zmieniam. To jest możliwe właściwie tylko w grach w których nie wykorzystuje się systemowego GUI i zbyt wielu mechanizmów specyficznych dla systemu. Stąd SDL w komputerowych wersjach i wszędzie własne sposoby na robienie wszystkiego. :) Ale jak będę chciał użyć GamesCenter czy zastąpić moją klawiaturę dotykową czymś normalnym z iOS to już przestanie to być uniwersalne. Jak ktoś robi takie normalne aplikacje to jednak znacznie wygodniej jest w Objective-C. A nawet jest to wręcz obowiązkowe. No ale mnie nigdy nie ciągnęło pisanie takich aplikacji. Ja czuję się jak w raju jak mam czarny ekran, coś do dźwięku, OpenGL i C++. No i jeszcze jakieś sposoby na odbieranie sygnałów od użytkownika (klawiatura, mysz, ekran dotykowy, joystick czy cokolwiek innego). Takie niedzisiejsze zboczenie. :)
Tym sposobem mogę klepać na MorphOS i tylko przenosząc pliki kompilować na Windows, iOS, MacOSX. Każda z platform ma od 2 do 8 specyficznych dla siebie plików, których właściwie nawet nie zmieniam. To jest możliwe właściwie tylko w grach w których nie wykorzystuje się systemowego GUI i zbyt wielu mechanizmów specyficznych dla systemu. Stąd SDL w komputerowych wersjach i wszędzie własne sposoby na robienie wszystkiego. :) Ale jak będę chciał użyć GamesCenter czy zastąpić moją klawiaturę dotykową czymś normalnym z iOS to już przestanie to być uniwersalne. Jak ktoś robi takie normalne aplikacje to jednak znacznie wygodniej jest w Objective-C. A nawet jest to wręcz obowiązkowe. No ale mnie nigdy nie ciągnęło pisanie takich aplikacji. Ja czuję się jak w raju jak mam czarny ekran, coś do dźwięku, OpenGL i C++. No i jeszcze jakieś sposoby na odbieranie sygnałów od użytkownika (klawiatura, mysz, ekran dotykowy, joystick czy cokolwiek innego). Takie niedzisiejsze zboczenie. :)