Komentarze do artykułu: Miecze Valdgira 2 - Amiga, Atari, C64
27.11.2011 22:24
[#2]
Re: Miecze Valdgira 2 - Amiga, Atari, C64
O wersji na Atari można powiedzieć tyle, że jest nieco "brzydsza" (mniej kolorowa) niż amigowa, ale gra się w nią całkiem dobrze. Nie ma motywów ze skokami co do piksela, nawet na najwyższym poziomie trudności każdy przeciwnik jest spokojnie do wyminięcia wyłącznie przy użyciu refleksu i zręczności. Po prostu da się w to grać. Podobnie jak autor amigową pomyłkę odradzam i także zachęcam do poznania wersji na C=64, dorzucając jeszcze do tego oryginalną na małe Atari. Wbrew temu co napisał Sebastian są jednak pewne różnice w przedmiotach, miejscach ich znalezienia oraz spożytkowania.
Ostatnia aktualizacja: 27.11.2011 22:26:26 przez cpt. Misumaru Tenchi
Ostatnia aktualizacja: 27.11.2011 22:26:26 przez cpt. Misumaru Tenchi
28.11.2011 11:14
[#3]
Re: Miecze Valdgira 2 - Amiga, Atari, C64
@cpt. Misumaru Tenchi, post #2
Jako autor grafiki na C64 chyba nie zdradzę tajemnic handlowych jak powiem że grafika do tego powstała dość spontanicznie. Tzn Pan TimSoft z Koszalina zamawiał gierki więc robiło się to co wiadomo było że będzie się sprzedawało. Zgłosiliśmy się z kolegą, że zrobimy te Miecze bo ich jeszcze nie ma na C64 (tzn kolega się zgłosił a mnie potem poprosił o grafikę) i tak się zaczęło...
Grafika powstała dość szybko a wytyczne jakie miałem to - ma być zbliżone do oryginału z Atari i Amigi ale nie musi być identyczne. Ma mieć ładny intro screen i tyle... nie było mowy o jakimkolwiek ścisłym trzymaniu się oryginału.
Cała grafika powstała w któreś wakacje ale nie pamiętam czy w 94 czy w 95.
Kolega Zephyr, który to kodował zrobił do tego fajny edytor map do leveli i z tego co pamiętam sam układał całą mapę do gry...
Legenda miejska głośi że do tej i innych gierek Zephyr napisał sobie nie tylko edytor ale i taki quasi system operacyjny (na C64 z rozszerzeniem pamięci do 512 kb) gdzie z lini komend wydawało się polecenia np do wgrania do pamięci grafiki, muzyki, linkowania tego itp itd... z rozszerzeniem pamięci dawało się całkiem ładnie na tym pracować.
Zresztą ta legenda jest potwierdzona - sam widziałem ten jego systemi - fajna sprawa.
Grafika powstała dość szybko a wytyczne jakie miałem to - ma być zbliżone do oryginału z Atari i Amigi ale nie musi być identyczne. Ma mieć ładny intro screen i tyle... nie było mowy o jakimkolwiek ścisłym trzymaniu się oryginału.
Cała grafika powstała w któreś wakacje ale nie pamiętam czy w 94 czy w 95.
Kolega Zephyr, który to kodował zrobił do tego fajny edytor map do leveli i z tego co pamiętam sam układał całą mapę do gry...
Legenda miejska głośi że do tej i innych gierek Zephyr napisał sobie nie tylko edytor ale i taki quasi system operacyjny (na C64 z rozszerzeniem pamięci do 512 kb) gdzie z lini komend wydawało się polecenia np do wgrania do pamięci grafiki, muzyki, linkowania tego itp itd... z rozszerzeniem pamięci dawało się całkiem ładnie na tym pracować.
Zresztą ta legenda jest potwierdzona - sam widziałem ten jego systemi - fajna sprawa.
28.11.2011 12:59
[#6]
Re: Miecze Valdgira 2 - Amiga, Atari, C64
@HOŁDYS, post #5
to jest najbardziej klasyczny z możliwych trybów graficznych c64 - tzw multikolor czyli 16 kolorów z czego w każdym kwadracie 4x8 pixel mogą być 3 różne kolory z palety 16 kolorów + 1 kolor wspólny.
pixele są prostokątne
spostrzeżenie może brać się stąd że zazwyczaj gry robione były w tzw trybach znakowych gdzie kolorów można użyć mniej.
Ostatnia aktualizacja: 28.11.2011 13:01:03 przez carrion
pixele są prostokątne
spostrzeżenie może brać się stąd że zazwyczaj gry robione były w tzw trybach znakowych gdzie kolorów można użyć mniej.
Ostatnia aktualizacja: 28.11.2011 13:01:03 przez carrion
28.11.2011 13:47
[#7]
Re: Miecze Valdgira 2 - Amiga, Atari, C64
@carrion, post #3
carrion, odwaliliście kawał świetnej roboty. Ale mieliście też mądre wytyczne: "ma być zbliżone do oryginału z Atari i Amigi ale nie musi być identyczne." Tak powinno się robić dobrą konwersję - biorąc pod uwagę możliwości sprzętu i dostosowując do nich grę, zamiast szarpać się na siłę z przeniesieniem wszystkiego co do piksela.
Miecze Valdgira II były jedną z tych polskich gier, do których się wówczas modliłem (tuż obok tytułów takich jak Drip, Slaterman, Shaman czy Eternal). Nie żałuję ani grosika wydanego na oryginały i cieszę się że internet pozwala mi dziś osobiście przesłać przynajmniej jednemu z was słowa uznania. Te 15 lat temu byliście jednymi z ludźmi którzy nakręcali moje marzenia, za co będę wam wdzięczny do grobowej deski.
Ostatnia aktualizacja: 28.11.2011 13:47:55 przez cpt. Misumaru Tenchi
Miecze Valdgira II były jedną z tych polskich gier, do których się wówczas modliłem (tuż obok tytułów takich jak Drip, Slaterman, Shaman czy Eternal). Nie żałuję ani grosika wydanego na oryginały i cieszę się że internet pozwala mi dziś osobiście przesłać przynajmniej jednemu z was słowa uznania. Te 15 lat temu byliście jednymi z ludźmi którzy nakręcali moje marzenia, za co będę wam wdzięczny do grobowej deski.
Ostatnia aktualizacja: 28.11.2011 13:47:55 przez cpt. Misumaru Tenchi
29.11.2011 13:48
[#8]
Re: Miecze Valdgira 2 - Amiga, Atari, C64
@cpt. Misumaru Tenchi, post #7
@Tenchi
Dzięki za te słowa.
Przy Eternalu nasiedziałem się bardziej niż przy Mieczach, a Shaman poszedł praktycznie z automatu... i IMO jest najgorszą naszą grą, ale co tam... W przygotowaniu była jeszcze jedna platformówka ale nie skrolowana - robiona przez kolegów z Agony... Sporo fajnej grafy tam zrobiłe, ale jakoś nigdy sięto nie ukazało. Na CSDB jest chyba preview, ale nie pamiętam jak to się nazywało.
Generlanie - fajnie przeczytać że komuś się moja robota podoba. To dodaje chęci aby dalej działać... teraz szukam natchnienia aby w końcu coś na AGAcie napixlować.
cArrion
Dzięki za te słowa.
Przy Eternalu nasiedziałem się bardziej niż przy Mieczach, a Shaman poszedł praktycznie z automatu... i IMO jest najgorszą naszą grą, ale co tam... W przygotowaniu była jeszcze jedna platformówka ale nie skrolowana - robiona przez kolegów z Agony... Sporo fajnej grafy tam zrobiłe, ale jakoś nigdy sięto nie ukazało. Na CSDB jest chyba preview, ale nie pamiętam jak to się nazywało.
Generlanie - fajnie przeczytać że komuś się moja robota podoba. To dodaje chęci aby dalej działać... teraz szukam natchnienia aby w końcu coś na AGAcie napixlować.
cArrion
29.11.2011 20:13
[#9]
Re: Miecze Valdgira 2 - Amiga, Atari, C64
@carrion, post #8
Shaman najgorszy, przeraża mnie to co mówisz... Eternal jest świetny, ale chyba najtrudniejszy, wymaga momentami wręcz małpiej zręczności i doskonałego panowania nad bohaterem (wysokość skoków, odpowiednie obliczenie odległości, błyskawiczna reakcja na pojawiających się przeciwników). W Shamanie zaś co najwyżej niektóre poziomy mogą sprawić niespodziankę, gdy pójdziemy nie tą drogą co trzeba i na skutek konieczności wracania się po dwa razy zabraknie nam czasu. Ale jeżeli nie stracimy żyć na głupoty, to chyba śmiało starczy ich na poznanie tych etapów, a co za tym idzie przejście gry za pierwszym razem. I właśnie chyba paradoksalnie przez to uproszczenie w stosunku do Eternala, Shaman wciąż jest jedną z najczęściej dziś odpalanych przeze mnie gier tego typu na emulatorze C=64, przy Creatures czy Mayhemie.
Preview sobie znajdę przy okazji przeglądania całości zasobów CSDb, dzięki za uczulenie na niego.
No i cóż, jeszcze raz dzięki wam wielkie za to co robiliście. Naprawdę się cieszę że mogłem to napisać osobiście. Czekam na ewentualne nowe pozycje, a w stare będę się zagrywał do końca świata.
Ostatnia aktualizacja: 29.11.2011 20:17:15 przez cpt. Misumaru Tenchi
Preview sobie znajdę przy okazji przeglądania całości zasobów CSDb, dzięki za uczulenie na niego.
No i cóż, jeszcze raz dzięki wam wielkie za to co robiliście. Naprawdę się cieszę że mogłem to napisać osobiście. Czekam na ewentualne nowe pozycje, a w stare będę się zagrywał do końca świata.
Ostatnia aktualizacja: 29.11.2011 20:17:15 przez cpt. Misumaru Tenchi