Komentowana treść: Hurrican dla MorphOS-a
   Ostatnie wątki
opcje wątku
15.06.2012 20:27
[#1] Re: Hurrican dla MorphOS-a
snajper
AmigaNatamiVampire

Lokalizacja: ​ ​ ​ ​ ​ ​ ​ ​ ​ ​ ​ ​ ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ignorowany przez 32 użytkowników

najs.
15.06.2012 21:06
[#2] Re: Hurrican dla MorphOS-a
Drako^lM
MorphOS
No fajnie się gra ;)
15.06.2012 22:09
[#3] Re: Hurrican dla MorphOS-a
vegeta

@Drako^lM, post #2

Fajna sprawa, zazdroszczę, może na os4 też się kiedyś pojawi i AvP też.
15.06.2012 22:21
[#4] Re: Hurrican dla MorphOS-a
recedent
MorphOS

Lokalizacja: Tarnów

Hmm... Jest i działa, ale jednak trochę brakuje do pełni szczęścia... Tekstury tu i ówdzie się "ciachają" (czasem pojawiają się dziwne artefakty na ekranie), keymapa jest jakaś dziwna ("z" zamienione z "y", backspace nie działa - jak tu się wpisać do higscore?). Ale dobrze że jest i działa. Będzie w co grać w asyście dzieciaków...
16.06.2012 18:14
[#5] Re: Hurrican dla MorphOS-a
wali7
AmigaMinimigMorphOS

Lokalizacja: Kraków

@recedent, post #4

Bezproblemowo można też uruchomić oryginalne Turricany I i II z klasyka i pograć za pośrednictwem E-UAE. Na maszynach z G4 bezproblemowo, na słabszych nie wiem, bo nie miałem okazji używać.
18.06.2012 15:36
[#6] Re: Hurrican dla MorphOS-a
(V)(I)mothe(P)
AmigaAmigaOS 4AROSMorphOSNatami

Lokalizacja: DE/PL

@recedent, post #4

Jak na razie nie miałem (lub, nie zauważyłem) problemu z teksturami u siebie - być może nie rzuciły mi się na oczy (lub, jestem ślepy). Do higscore się jeszcze nie wpisywałem - w zasadzie nie sprawdzałem tej opcji. ;P W wolnej chwili sprawdzę.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem