@KJB,
post #16
bark sterowników jest także bolączką tej hybrydy, niestety - istnieją dystrybucje oparte na Debianie, które mają o wiele lepszy domyślny zestaw sterowników (LMDE, czy podobny do omawianego Crunchbang) - po zainstalowaniu tego Linuksa na hdd trzeba niestety podpiąć sieć kablem, ściągnąć stery do wifi, ściągnąć stery do grafiki, pogrzebać w konsoli...
system po oswojeniu fajny, bardzo fajny, ale nadal to przede wszystkim Linux pełną gębą, tylko jakby z takim dodatkiem
generalnie można ściągnąć wersję 3.5 za darmo, trochę się pomęczyć konfiguracją (tylko i wyłącznie z pomocą doświadczonego linuksiarza) a potem pobawić... klimat jest ok, bardzo amigowy jak na Linuksa