Komentowana treść: SZAMAN i SirLEO: jesteśmy dinozaurami minionej epoki
10.06.2014 23:10
[#4]
Re: SZAMAN i SirLEO: jesteśmy dinozaurami minionej epoki
Solidna publicysytka. Poważna i dorosła, a także interesująca. Dobra robota panowie. Jak dla mnie, może być takich więcej.
11.06.2014 06:22
[#5]
Re: SZAMAN i SirLEO: jesteśmy dinozaurami minionej epoki
Straszna nuda.. Nie piszcie więcej takich chlamow..
11.06.2014 08:25
[#8]
Re: SZAMAN i SirLEO: jesteśmy dinozaurami minionej epoki
Dzięki za ten tekst.
Wszyscy robimy starsi, czasem mamy rodziny, dwa etaty i inne rzeczy, cierpimy na chroniczny brak czasu dla siebie i ważnych w życiu osób. Z wiekiem stajemy się mniej wrażliwi na to co nas otacza. Ten wywiad sprawił, że przypomniałem sobie o kilku ważnych sprawach, przez moment też przeniosłem się w przeszłość.
Pozdrawiam wszystkie dinozaury.
Wszyscy robimy starsi, czasem mamy rodziny, dwa etaty i inne rzeczy, cierpimy na chroniczny brak czasu dla siebie i ważnych w życiu osób. Z wiekiem stajemy się mniej wrażliwi na to co nas otacza. Ten wywiad sprawił, że przypomniałem sobie o kilku ważnych sprawach, przez moment też przeniosłem się w przeszłość.
Pozdrawiam wszystkie dinozaury.
11.06.2014 10:08
[#12]
Re: SZAMAN i SirLEO: jesteśmy dinozaurami minionej epoki
Pamiętasz piosenkę Justyny Steczkowiskiej - "Dziewczyna Szamana"?
Ja pamiętam najbardziej Justynę Steczkowską gdy wystąpiła parę lat temu na "Woodstocku" jako "Grawitacja" i pamiętam niesamowity kawałek "Grawitacja", gdy wszyscy lewitowali. Magicznie.
Ja pamiętam najbardziej Justynę Steczkowską gdy wystąpiła parę lat temu na "Woodstocku" jako "Grawitacja" i pamiętam niesamowity kawałek "Grawitacja", gdy wszyscy lewitowali. Magicznie.
11.06.2014 12:56
[#13]
Re: SZAMAN i SirLEO: jesteśmy dinozaurami minionej epoki
@Sokok, post #10
W sumie to było dość ogólne stwierdzenie i dotyczy tych, którzy średnio sobie radzą z akceptacją rzeczywistości niewykastrowanej z cierpienia, choroby, śmierci, a pomimo tego nie pozbawionej radości i pozytywizmu!
Po prostu ten artykuł pomimo poruszania tematów nieprzyjemnych, ma bardzo pozytywny wydźwięk; w skrócie- mówi o tym że warto żyć :)
Dobra już koniec, broń Boże nie chcę żeby moja opinia została odebrana jako jedyna słuszna odpowiedź na pytanie "..jak żyć?"
Po prostu ten artykuł pomimo poruszania tematów nieprzyjemnych, ma bardzo pozytywny wydźwięk; w skrócie- mówi o tym że warto żyć :)
Dobra już koniec, broń Boże nie chcę żeby moja opinia została odebrana jako jedyna słuszna odpowiedź na pytanie "..jak żyć?"
11.06.2014 14:45
[#14]
Re: SZAMAN i SirLEO: jesteśmy dinozaurami minionej epoki
@BULI, post #13
w pełni się zgadzam. Ten wywiad i historia samego SirLeo wzbudzają pewne refleksje na temat życia i sensu tego całego retrogamingu.
Gdy uświadamiam sobie upływ czasu i nadchodzące kiedyś nieuchronnie finalne Guru Meditation, zastanawiam się, czy aby nie szkoda czasu na wchodzenie po raz kolejny do tej samej rzeki (Amigowanie), magazynowanie sprzętu wszelkiej maści, który po naszym odejściu pokryje się kurzem/ trafi do garażu (w lepszym scenariusz) lub na śmietnik. Zamiast tego można wykorzystać kolejny dzień życia na realizację pasji, na które kiedyś może być za późno. Może zamiast zakupu Blizzarda 1260 lepiej po prostu nabyć bilet lotniczy w jakiś nieznany zakątek
Gdy uświadamiam sobie upływ czasu i nadchodzące kiedyś nieuchronnie finalne Guru Meditation, zastanawiam się, czy aby nie szkoda czasu na wchodzenie po raz kolejny do tej samej rzeki (Amigowanie), magazynowanie sprzętu wszelkiej maści, który po naszym odejściu pokryje się kurzem/ trafi do garażu (w lepszym scenariusz) lub na śmietnik. Zamiast tego można wykorzystać kolejny dzień życia na realizację pasji, na które kiedyś może być za późno. Może zamiast zakupu Blizzarda 1260 lepiej po prostu nabyć bilet lotniczy w jakiś nieznany zakątek
11.06.2014 15:10
[#15]
Re: SZAMAN i SirLEO: jesteśmy dinozaurami minionej epoki
@charliefrown, post #14
Chwila, chwila… Chyba trochę nie zastanowiłeś się nad tym co napisałeś.
Dlaczego uważasz, że kupno Blizzarda 1260 jest złe, a lot w nieznany zakątek jest dobry? A może dla kogoś właśnie lot w nieznany zakątek jest nudą i stratą czasu, a Blizzard jest wielkim marzeniem? Może właśnie w dniu śmierci ktoś sobie pomyśli "ech, nalatałem się bez sensu po tym świecie, a nigdy nie poużywałem tak porządnie Blizzarda". Trochę wyrozumiałości dla hobby. :) Wszystko zależy od tego co kogo interesuje. Nie można tak cenzurować ludziom hobby. Każdy jest inny i każdego interesuje coś innego.
A gromaszenie sprzętu wcale nie musi być stratą czasu. Życie powinno się przeżyć jak najprzyjemniej. Jeżeli komuś przyjemność sprawia gromadzenie sprzętu (nie mi) to powinien go gromadzić.
Ostatnia aktualizacja: 11.06.2014 15:11:03 przez MDW
Dlaczego uważasz, że kupno Blizzarda 1260 jest złe, a lot w nieznany zakątek jest dobry? A może dla kogoś właśnie lot w nieznany zakątek jest nudą i stratą czasu, a Blizzard jest wielkim marzeniem? Może właśnie w dniu śmierci ktoś sobie pomyśli "ech, nalatałem się bez sensu po tym świecie, a nigdy nie poużywałem tak porządnie Blizzarda". Trochę wyrozumiałości dla hobby. :) Wszystko zależy od tego co kogo interesuje. Nie można tak cenzurować ludziom hobby. Każdy jest inny i każdego interesuje coś innego.
A gromaszenie sprzętu wcale nie musi być stratą czasu. Życie powinno się przeżyć jak najprzyjemniej. Jeżeli komuś przyjemność sprawia gromadzenie sprzętu (nie mi) to powinien go gromadzić.
Ostatnia aktualizacja: 11.06.2014 15:11:03 przez MDW
11.06.2014 16:00
[#16]
Re: SZAMAN i SirLEO: jesteśmy dinozaurami minionej epoki
@MDW, post #15
Dla mnie Amigowanie to jest właśnie realizacja pasji Mówiąc ogólnie wolę żałować, że coś zrobiłem niż że nie zrobiłem, nie spróbowałem, chociaż mogłem przeżyć więcej. A że jakimś kosztem? W życiu nie ma nic za darmo, zawsze jest "coś za coś". Tylko przeżywanie będzie dla każdego czymś innym. Jeżeli to co robię sprawia mi radość to wtedy wiem, że niezależnie od okoliczności (nie zawsze łatwych) to ma sens. Poza tym zostawimy coś wartościowego dla potomnych.
Ostatnia aktualizacja: 11.06.2014 16:04:27 przez tOMashBe
Mówiąc ogólnie wolę żałować, że coś zrobiłem niż że nie zrobiłem, nie spróbowałem, chociaż mogłem przeżyć więcej. A że jakimś kosztem? W życiu nie ma nic za darmo, zawsze jest "coś za coś". Tylko przeżywanie będzie dla każdego czymś innym. Jeżeli to co robię sprawia mi radość to wtedy wiem, że niezależnie od okoliczności (nie zawsze łatwych) to ma sens. Poza tym zostawimy coś wartościowego dla potomnych.Ostatnia aktualizacja: 11.06.2014 16:04:27 przez tOMashBe
11.06.2014 20:36
[#19]
Re: SZAMAN i SirLEO: jesteśmy dinozaurami minionej epoki
Przypomniały mi się stare dobre czasy, początki amiga.com.pl, wczesne PPA, relacje z imprez, Gambleriady, Magazyn Amiga, ACS, Top Secret, KŚG i wiele innych - jakoś tak powiało nostalgią 
12.06.2014 14:38
[#23]
Re: SZAMAN i SirLEO: jesteśmy dinozaurami minionej epoki
Chyba niewielu wie, ze np. Krashan długo grał ze mną i kilkoma innymi w OGame, miałem nawet dość dobry sojusz, w którym byli najlepsi gracze z Uniwersum. Teraz już się nie da tak bawić.
Na jakim Unii OGame był ten sojusz? Sam kilka lat temu (hmm, chyba to był 2005 rok) na PPA przeczytałem o amigowym sojuszu na U15 i tak rozpoczęła się moja przygoda z OGame. Sojusz Amiga4ever (czy jakoś tak) nie był duży, ledwie kilka osób, ale w rankingach byliśmy wysoko. Stare, dobre czasy młodości
16.06.2014 10:28
[#25]
Re: SZAMAN i SirLEO: jesteśmy dinozaurami minionej epoki
"SZAMAN" - koniecznie pisany
dużymi literami, aby lepiej wyglądało w podpisie maila. Pamiętasz piosenkę
Justyny Steczkowiskiej - "Dziewczyna
Szamana"?
no cóż, błędna interpretacja tytułu zbiera plony do dziś. Tak naprawdę to nie chodziło o dziewczynę Szamana, tylko o taką, która właśnie jest szamana, o tak:
Wtedy słowa zyskują sens.Ostatnia aktualizacja: 16.06.2014 10:30:25 przez snajper