Komentowana treść: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
12.02.2015 23:58
[#1]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
Bardzo fajny wywiad :)
Dwie informacje:
- ustawienie dodatkowych roździelczości w VirtualBox:
vboxmanage setextradata "<nazwa vm>" "CustomVideoMode1" "1920x1080x32"
- AEROS wykorzystuje wersję AROS linux-hosted, a nie w emulatorze/dosboxie
Dwie informacje:
- ustawienie dodatkowych roździelczości w VirtualBox:
vboxmanage setextradata "<nazwa vm>" "CustomVideoMode1" "1920x1080x32"
- AEROS wykorzystuje wersję AROS linux-hosted, a nie w emulatorze/dosboxie
13.02.2015 20:03
[#4]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
Tak naprawdę większość z nas komputer codziennie wlącza tylko do obejrzenia stron www, obejrzenia teledysków filmów dokumentalnych i innych na youtube, poczta e-mail, facebook, zakupy w sklepach internetowych, forum, przelewy bankowe, filmy DivX, i sporadycznie użyje pakietu libreoffice czy przegladarki PDF.
Dlatego też, ten system amigowy który pierwszy będzie miał najnowszego Firefoxa działającego tak samo stabilnie jak na windows/linux zdobędzie popularność. Flash już jest zbędny dzięki youtube-HTML5.
Dlatego priorytetem powinno być portowanie Firefoxa nawet zostawiając na boku rozwój samego systemu operacyjnego.
Ostatnia aktualizacja: 13.02.2015 20:09:31 przez Pawelek
Dlatego też, ten system amigowy który pierwszy będzie miał najnowszego Firefoxa działającego tak samo stabilnie jak na windows/linux zdobędzie popularność. Flash już jest zbędny dzięki youtube-HTML5.
Dlatego priorytetem powinno być portowanie Firefoxa nawet zostawiając na boku rozwój samego systemu operacyjnego.
Ostatnia aktualizacja: 13.02.2015 20:09:31 przez Pawelek
13.02.2015 21:09
[#5]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
Która wersja AROSa jest najbardziej bogata w wersji host pod win/linux ?
13.02.2015 21:58
[#8]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
O co chodzi z tym problelem w programowaniu obiektowym pod amigowymi systemami? Odkąd klepię coś pod MorphOSa to zawsze C++, a nie w C. Cały ten mój pseudo-silnik (który przez ostatnie 5 miesięcy przebudowuję) jest w normalnym C++. Trudno byłoby mi się dzisiaj zmusić do klepania bez klas czy dziedziczenia. Co prawda nie ma wyjątków ale akurat ich nie potrzebuję i nawet gdyby były to bym ich nie używał, bo w tym co robię narzut z nimi związany nie byłby zbyt mile widziany. :)
Jeżeli chodzi o wygodny edytor do klepania kodu, z poprawną obsługą wcięć i kolorowaniem składni to od zawsze był (trochę drewniany) GoldED/MorphED/CubicIDE. A obecnie pod MorphOSem jest Scribble, które jak na warunki amigowe jest naprawdę bardzo fajny. Nowy, natywny program, pod MUI (a nie jakiś "drewniany" udawany niesystemowy GUI). Oczywiście jest ładne kolorowanie składni, normalna obsługa wcięć. Jest nawet automatyczne formatowanie kodu i (w jakimś stopniu) podpowiadanie składni.
Jeżeli chodzi o wygodny edytor do klepania kodu, z poprawną obsługą wcięć i kolorowaniem składni to od zawsze był (trochę drewniany) GoldED/MorphED/CubicIDE. A obecnie pod MorphOSem jest Scribble, które jak na warunki amigowe jest naprawdę bardzo fajny. Nowy, natywny program, pod MUI (a nie jakiś "drewniany" udawany niesystemowy GUI). Oczywiście jest ładne kolorowanie składni, normalna obsługa wcięć. Jest nawet automatyczne formatowanie kodu i (w jakimś stopniu) podpowiadanie składni.
13.02.2015 22:01
[#9]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
@Pawelek, post #7
To już jak kto woli. Dla mnie tablet to najwygodniejsze urządzenie do takich czynności. Nawet jak siedzę przed komputerem to obok jest tablet i jedna ręka po nim "smera". :) Szybciej i wygodniej robię to co chcę na ekranie dotykowym przy pomocy gestów niż przy pomocy klawiatury i myszy przy komputerze. :) Ale to tak jak już wspomniałem - zależy od prywatnych upodobań/preferencji.
14.02.2015 01:11
[#11]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
@odyseja_lkc, post #10
iPad to nie za 500 zł tylko raczej za 2000 zl. Czy iPad czy nie to już zależy od upodobań. Jednak faktycznie powinno to być coś działa, a nie udaje, że działa. :) Biedronkową taniochą można sobie tylko zrobić krzywdę. I mam na myśli nie tylko tablety. Ale to rozmowa na inną okazję. :)
14.02.2015 01:14
[#12]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
Jak tak opowiadacie o tym AROSie to wszystko tak ładnie brzmi i wygląda. Zastanawiam się tylko dlaczego większość neoAmigowców jednak wybiera AmigaOS4/MorphOS.
14.02.2015 01:52
[#14]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
@MDW, post #9
Dla mnie tablet też jest wygodniejszy. Co nie zmienia faktu, że podstawowym softem dla 99% ludzi na kompie (czyli w sumie obecnie laptopie) jest przeglądarka. W związku z tym póki amisystemy nie będą miały dobrej, aktualnej przeglądarki, póty będą tylko hobby OSem. Być może dlatego faktycznie warto skupić się na portach czegoś standardowego, a nie tworzeniu koła od nowa.
14.02.2015 10:07
[#17]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
@odyseja_lkc, post #15
OWB (przynajmniej to dla MorphOSa, bo innych nie widziałem) rozkłada na łopatki wszystko co do tej pory powstało w amigowym świecie. Gdyby nie OWB to pewnie z połowa neo-Amigowców by odeszła, bo faktycznie dzisiaj przeglądarka jest podstawą. Jednak faktycznie ma ona swoje ułomności. Wie to każdy kto jej używa. Jednak to program, który jest stale rozwijany i jak coś nie działa w jednej wresji to najprawdopodobniej będzie działało w którejś z następnych. To nie IBrowse, który miał aktualizacje raz na 8 czy 10 lat. :) OWB (przynajmniej to pod MOSa) żyje i to jest najważniejsze.
Faktycznie rzuciłem okiem na blogger.com i rzeczywiście pod OWB zupełnie sie u mnie nie wczytuje. No coż - skoro problem jest znanyto może Fab już na to zerka...
Dla mnie największym problemem OWB jest to co ona wyprawia z pamięcią. I to nie chodzi o to ile jej zjada, bo tu jest dokładnie tak samo jak przy każdej innej przeglądarce na każdej innej platformie. Dzisiaj webowe projekty z pamięcią się nie liczą WCALE. W tym świecie megabajt jest traktowany tak jak w świecie aplikacji desktopowych kilobajt. :) W świecie webowym osiągnięto poziom absurdu jeżeli chodzi o nieoptymalny kod.
Problemem OWB jest to, że wchodząc na kolejne strony przeglądarka nie oddaje całej pamięci jaką zjadła przy wczytywaniu poprzedniej strony. Z czasem cała pamięć znika i sprzętu używać się nie da. Jednak nie są to wycieki pamięci, bo po zamknięciu OWB pamięć wraca. :) :) Tak więc raz na jakiś czas trzeba przegląrkę zamknąć, ponownie otworzyć i można działać dalej. No ale jest to trochę śmieszne, prawda?
Ostatnia aktualizacja: 14.02.2015 10:08:16 przez MDW
Faktycznie rzuciłem okiem na blogger.com i rzeczywiście pod OWB zupełnie sie u mnie nie wczytuje. No coż - skoro problem jest znanyto może Fab już na to zerka...
Dla mnie największym problemem OWB jest to co ona wyprawia z pamięcią. I to nie chodzi o to ile jej zjada, bo tu jest dokładnie tak samo jak przy każdej innej przeglądarce na każdej innej platformie. Dzisiaj webowe projekty z pamięcią się nie liczą WCALE. W tym świecie megabajt jest traktowany tak jak w świecie aplikacji desktopowych kilobajt. :) W świecie webowym osiągnięto poziom absurdu jeżeli chodzi o nieoptymalny kod.
Problemem OWB jest to, że wchodząc na kolejne strony przeglądarka nie oddaje całej pamięci jaką zjadła przy wczytywaniu poprzedniej strony. Z czasem cała pamięć znika i sprzętu używać się nie da. Jednak nie są to wycieki pamięci, bo po zamknięciu OWB pamięć wraca. :) :) Tak więc raz na jakiś czas trzeba przegląrkę zamknąć, ponownie otworzyć i można działać dalej. No ale jest to trochę śmieszne, prawda?
Ostatnia aktualizacja: 14.02.2015 10:08:16 przez MDW
14.02.2015 10:28
[#18]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
@MDW, post #17
Bardzo się cieszę z OWB, co nie zmienia faktu, że rozwój tego (i innych) programów toczy się w tępie ślimaka. Problem z bloggerem (a powoli z całym internetem od Google) występuje już chyba pół roku. I co? I nic... Po prostu jeden czlowiek, po godzinach nie jest w stanie aktualizować tak podstawowego program często.
14.02.2015 11:25
[#19]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
@radzik, post #18
Potrzebna jest zmiana podejścia. Traktuję amisystemy tak samo jak inni traktują komputery 8-bitowe. To są systemy retro, na które programuję hobbystycznie. Do używania internetów mam lapka z Linuksem. Nie mieszam tych dwóch rzeczy, dzięki temu problemy z OWB mnie nie dotyczą.
14.02.2015 11:34
[#20]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
Głos gościa nie brzmi najlepiej, jakieś zakłócenia, ale pewnie nie da się tego jakoś oczyścić. Idzie posłuchać, ale jest wyraźna różnica pomiędzy tym jak słychać to co mówi Radzik a tym jak brzmi głos gościa. Merytorycznie jak zwykle bardzo dobrze, ciekawych rzeczy się dowiedziałem.
14.02.2015 11:53
[#21]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
@Krashan, post #19
No właśnie, praktycznie wszyscy tak mamy. Cieżko jest używać Amiga jako normalnego kompa. Dlatego nasze systemy są tylko hobby, tak jak powiedziałeś retro+ ;).
Co do jakości dźwięku gościa, niestety jestem zależny od internetu. Kiedy połączenie jest kiepskie, to jakość spada. Wpływa też na to mikrofon. Tak czy siak zawsze staram się trochę to wszystko podciągnąć. ;)
Co do jakości dźwięku gościa, niestety jestem zależny od internetu. Kiedy połączenie jest kiepskie, to jakość spada. Wpływa też na to mikrofon. Tak czy siak zawsze staram się trochę to wszystko podciągnąć. ;)
14.02.2015 12:32
[#22]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
@radzik, post #21
Dlatego nasze systemy są tylko hobby
To nie jest tylko hobby. To jest aż hobby. Zabawa, rozrywka, hobby, radość, satysfakcja to coś znacznie ważniejszego i cenniejszego niż wykonywanie jakichś czynności dla pieniędzy. :) Ja wiem, że prawie wszyscy jesteśmy niedofinansowani, nieco przez to zgorzkniali i brak nam trochę fantazji. Ale kurcze, nie przesadzajmy z tą nobilitacją pracy polegającej na np. wypełnianiu tabelek w (kiepskim zresztą) arkuszy kalkulacyjnym albo tworzeniu żałosnych dokumentów w (jeszcze gorszym) edytorze tekstów.
Ostatnia aktualizacja: 14.02.2015 12:34:43 przez MDW
14.02.2015 12:51
[#23]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
@MDW, post #22
Ale kurcze, nie przesadzajmy z tą nobilitacją pracy polegającej na np. wypełnianiu tabelek w (kiepskim zresztą) arkuszy kalkulacyjnym albo tworzeniu żałosnych dokumentów w (jeszcze gorszym) edytorze tekstów.
Nie chodzi o nobilitację, chodzi o to, że robota i tak ma zawsze priorytet.
Nie chodzi o nobilitację, chodzi o to, że robota i tak ma zawsze priorytet.
14.02.2015 12:59
[#24]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
Kiedyś liczyłem że zrobią natami i powstanie na nią dedykowany Aros
Ostatnia aktualizacja: 14.02.2015 13:00:25 przez Dorian3d
Ostatnia aktualizacja: 14.02.2015 13:00:25 przez Dorian3d
14.02.2015 14:10
[#26]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
@Krashan, post #23
Nie chodzi o nobilitację, chodzi o to, że robota i tak ma zawsze priorytet.
Tak, to prawda. Sam codziennie wręcz płaczę, że nie mogę robić tego co mnie interesuje. Mnie tylko irytują te pieśni pochwalne dla microsoftowego pakietu biurowego. Mam wrażenie, że gdyby był ten (żałosny) Word na AmigaOS/MorphOS/AROS to już byłaby cudowna platforma do pracy. Ten koszmarny office jest dzisiaj traktowany jako wyznacznik tego czy paltforma jest ok czy nie. Denerwuje mnie spłycanie komputerów do roli maszyn do pisania i obsługi arkuszy kalkulacyjnych.
Porównajmy sobie dwie hipotetyczne osoby. Pierwsza to jakiś serior/analityk w jakiejś korporacji dziubiący jakieś śmieszne skrypty w jeszcze śmieszniejszym VisualBasicu zarabiający te normalne 8-10 tysięcy. Druga to trzon zespołu rozwijającego Blendera z kosmicznym mózgiem, umiejętnościami i doświadczeniem. Ten pierwszy jest w "zwykłym" świecie uznawany za poważnego "informatyka", bo przecież przynosi konkretną kasę. A ten drugi to taki ciągle bawiący się, niepoważny dzieciak, który w dodatku musi być cienki, bo przecież nikt mu za to nie chce płacić.
Zresztą drugi przykład można spokojnie wymienić na coś bliższego naszemu sercu, czyli np. developerzy MorphOSa, AmigaOS4 czy AROSa. Oni dla takiej mojej cioci są nikim. Podczas gdy moja kuzynka z HP jest wielką "informatyczką" (chociaż nigdy w domu z własnej woli nie uruchomiła tego swojego VisualBasica i nie słyszała słowa "kompilator"). :)
Jestem trochę nakręcony, bo ostatnio w realnym świecie nie wytrzymałem i się pokłóciłem na podobny temat. Przeraża mnie to jak bardzo Polacy są wyprani z fantazji. Tu w amigowym świecie jeszcze znane jest pojęcie "hobby" ale to co się dzieje poza tym środowiskiem jest straszne. Ci ludzie nie wierzą, że można kiwnąć palcem za darmo. Na pewno wyśmialiby mnie za to, że napisałem ten komentarz za darmo.
Dlatego też tak bardzo śmieszy i denerwuje mnie to oskarżanie różnych amigwoych inicjatyw o "trzepanie kasy". Czas wyjść z jaskini i porozglądać się. To nie są nawet drobne...
Ostatnia aktualizacja: 14.02.2015 14:22:28 przez MDW
14.02.2015 15:10
[#27]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
@MDW, post #26
Teraz bardziej o przydatności komputera jednak świadczy nowoczesna przeglądarka. Potem jest pakiet biurowy, bo niestety każdy go w mniejszym lub większym stopniu potrzebuje. Póki powiedzmy tych dwóch warunków nie będzie na amisystemach, póty będą tylko "zabawki do przesuwania ikonek". Oczywiście może poza developerką, ale 90% użytkowników nie pisze programów.
Hobby, hobbym, ale ile by to wszystko efektywniej działało, jakby programiści mogli żyć, tak jak kiedyś z pisana programów na Amigę. Ile byłby szybszy rozwój? Czy wobec tego powiedzmy komercjalizacja nie jest jakimś wyjściem? Wydaj się jednak aby to miało miejsce trzeba by odrzucić wszelakie zaszłości i awantury i skupić się na jednym systemie. W teorii można powiedzieć, że ilość developerów skoczyłaby trzy razy, tak samo jak odbiorców oprogramowania.
Hobby, hobbym, ale ile by to wszystko efektywniej działało, jakby programiści mogli żyć, tak jak kiedyś z pisana programów na Amigę. Ile byłby szybszy rozwój? Czy wobec tego powiedzmy komercjalizacja nie jest jakimś wyjściem? Wydaj się jednak aby to miało miejsce trzeba by odrzucić wszelakie zaszłości i awantury i skupić się na jednym systemie. W teorii można powiedzieć, że ilość developerów skoczyłaby trzy razy, tak samo jak odbiorców oprogramowania.
14.02.2015 15:17
[#28]
Re: Podcast AmiWigilia - odcinek #7
@radzik, post #27
Teraz bardziej o przydatności komputera jednak świadczy nowoczesna przeglądarka.
To fakt, ciężar zdecydowanie się przesunął. Tym bardziej, że dobra przeglądarka w znacznej mierze może zastąpić też pakiet biurowy.
Wydaje się jednak aby to miało miejsce trzeba by odrzucić wszelakie zaszłości i awantury i skupić się na jednym systemie.
Brzmi dobrze, ale doskonale sobie zdajesz przecież sprawę, że gdy dojdziemy do nieuniknionego pytania na którym systemie mamy się skupić, to zaszłości i awantury rozgorzeją z nową siłą...
To fakt, ciężar zdecydowanie się przesunął. Tym bardziej, że dobra przeglądarka w znacznej mierze może zastąpić też pakiet biurowy.
Wydaje się jednak aby to miało miejsce trzeba by odrzucić wszelakie zaszłości i awantury i skupić się na jednym systemie.
Brzmi dobrze, ale doskonale sobie zdajesz przecież sprawę, że gdy dojdziemy do nieuniknionego pytania na którym systemie mamy się skupić, to zaszłości i awantury rozgorzeją z nową siłą...