Komentowana treść: Nie żyje Edgar M. Vigdal
03.04.2015 17:38
[#1]
Re: Nie żyje Edgar M. Vigdal
:( smutno... z Galagą mam super wspomnienia. W liceum w każdy poniedziałek po lekcjach przychodziła do mnie paczka kumpli i waliliśmy po parę godzin w Galagę... Trzeba będzie dziś pograć na cześć Edgara !
03.04.2015 20:17
[#7]
Re: Nie żyje Edgar M. Vigdal
Przykra wiadomość. :( W latach 90tych zagrywałem się z Ojcem w DeluxeGalAGA kto lepszy. To chyba najlepsza wersja tej klasycznej gry na Amigę.
03.04.2015 21:28
[#9]
Re: Nie żyje Edgar M. Vigdal
Deluxe Galaga- świetny tytuł, mam go na dysku do dziś- wielkie dzięki i szacunek dla Autora 
03.04.2015 21:58
[#12]
Re: Nie żyje Edgar M. Vigdal
W Deluxe Galaga nie grałem, ale za to świetnie spędzaliśmy z kolegami czas w pracy przy Warblade.
03.04.2015 22:46
[#13]
Re: Nie żyje Edgar M. Vigdal
Smutno.
W Deluxe Galagę gram dotąd - świetna na stres. Warblade nie znam - chętnie poznam.
W Deluxe Galagę gram dotąd - świetna na stres. Warblade nie znam - chętnie poznam.
03.04.2015 23:00
[#14]
Re: Nie żyje Edgar M. Vigdal
niech mnie ktos oswieci i napisze gdzie moge odszukac ten .mod z tego jutuba ?. Pamietam i nie pamietam z czego.
http://deluxegalaga.monroeworld.com/media.php
http://deluxegalaga.monroeworld.com/media.php
03.04.2015 23:07
[#15]
Re: Nie żyje Edgar M. Vigdal
I ja lubię poklikać w Galage do dziś dzień, pozycja nie do zdarcia pozostawiona przez autora.
04.04.2015 12:06
[#18]
Re: Nie żyje Edgar M. Vigdal
Duża strata dla świata amigowego. Spoczywaj w pokoju Edgar. [']
Ja dla odmiany grałem w Deluxe Pacmana, ale nijak nie mogę sobie przypomnieć skąd tą grę wziąłem. Na Aminecie jej chyba nie ma, więc pewnie z jakiegoś CoverCD do MA lub ACS. Jakby ktoś dał namiary to będę wdzięczny.
Co do Deluxe Galaga - z tego co pamiętam to nie grałem w tą grę mimo jej ogromnej popularności wśród amigowców.
Ja dla odmiany grałem w Deluxe Pacmana, ale nijak nie mogę sobie przypomnieć skąd tą grę wziąłem. Na Aminecie jej chyba nie ma, więc pewnie z jakiegoś CoverCD do MA lub ACS. Jakby ktoś dał namiary to będę wdzięczny.
Co do Deluxe Galaga - z tego co pamiętam to nie grałem w tą grę mimo jej ogromnej popularności wśród amigowców.
04.04.2015 15:26
[#19]
Re: Nie żyje Edgar M. Vigdal
@Skotos, post #13
DG AGA jedna z najlepszych automatowych gierek na Amigę.
Warblade to już klasa sama w sobie. Ma tę zaletę że jak się dobrze gra nie można tej gry skończyc. Po prostu trzeba specjalnie sie porozbijac. Lepsza od pierwowzoru. Przy zmianie poziomu zawsze pokazuje się w rogu dyskietka Amigi, żeby wszyscy wiedzieli skąd jest ta gra...
Warblade to już klasa sama w sobie. Ma tę zaletę że jak się dobrze gra nie można tej gry skończyc. Po prostu trzeba specjalnie sie porozbijac. Lepsza od pierwowzoru. Przy zmianie poziomu zawsze pokazuje się w rogu dyskietka Amigi, żeby wszyscy wiedzieli skąd jest ta gra...
04.04.2015 22:10
[#22]
Re: Nie żyje Edgar M. Vigdal
@Hexmage960, post #18
Ja też lubiłem Pacmana Delux a był na dyskietce do takiej książeczki/zeszyciku "Amiga po godzinach cz. 1" się to bodajże nazywało i niestety skończyło na jednej części. Były to jeszcze czasy przed netowe a nawet przed coverowe do gazet. Żal gościa żal ale wszyscy tak skończymy wcześniej czy później 
12.09.2022 19:07
[#24]
Re: Nie żyje Edgar M. Vigdal
@Voyox, post #19
Warblade to już klasa sama w sobie. Ma tę zaletę że jak się dobrze gra nie można tej gry skończyc. Po prostu trzeba specjalnie sie porozbijac.
To nieprawda, ja na przykład przed chwilą doszedłem do levelu 500 (od piątku grałem z przerwami - pauza) i na "bazie" straciłem wszyskie życia.
Tuż przed Big Bossem przypadkiem straciłem topową broń (War Plasma za 3000 monet) i autofire, i było po zawodach...
Ale osobisty rekord jest , 391 mln punktów i 500 leveli
Bardzo fajne są creditsy końcowe, sa 2 zdjęcia Edgara z córkami. Zejebisty gość był, szkoda że tak szybko zmarł...
Warblade to dla mnie najlepsza strzlelanka wszechczasów.
Ostatnia aktualizacja: 12.09.2022 19:08:26 przez Motyl