@mailman,
post #63
Właśnie, chcę dodać, że jeśli ktoś miałby taką sytuację - idąc krok dalej - że dostaje coś, czego nie zamawiał, to niech nie otwiera paczki; tylko niech zadzwoni do nadawcy, żeby na jego koszt odesłać. A nie wziąć i siedzieć cicho.