Na przełomie wieków, gdy poczta była jeszcze prosta, lekka i przyjemna bardzo lubiłem YAMa i cały czas tylko z niego korzystałem. Jednak z czasem brak IMAP zaczął być nieakceptowalny. Próbowałem przesiadki na SimpleMaila ale jego IMAP to była fikcja. Można było sobie zrobić krzywdę tym jego IMAPem. :) Wobec tego na długie lata zrezygnowałem z używania programu pocztowego pod MorphOS. Z poczty korzystałem na tej platformie przez www (czego nie lubię). No i do programu pocztowego pod MorphOS wróciłem dopiero przy Iris w wersji 0.100. Trochę pomarudziłem Jacy, który wykazując się sporym uporem sprawił, że wszystko działa tak jak należy także na mojej poczcie. Iris sprawdza mi się bardzo dobrze i wreszcie mam program pocztowy z IMAP, który poprawnie pokazuje wszystkie, nawet skrajnie lamersko "ciężkie" maile, potrafi stworzyć rozbudowane wiadomości, nie ma problemów z dowolnym kodowaniem, ma baaardzo sprawnie działający słownik i znacznie więcej opcji niż bym potrzebował. To wieeelki kawał softu.