@Marek Szyprowski,
post #11
sam nie wiem, coś sie delikatnie mówiac pieprzy,
przykład 1: instaluje sobie YDL - wszystko idzie dobrze a tu pod koniec instalcji wyskakuje ze jakis tam bląd (ale nie bad error ;) ) i partycje gdzie instaluje staje się read-only i widze ten napis do każdego nowego pliku w instalacji prze co oczywiscie instalacja nie dochodzi do skutku, albo pare rzeczy nie jest instalowanych,
nawet jak sie względnie YDL zainstaluje to podczas pracy znajdzie sobie jakiegos errora (fsck oczywiscie nic nie pokazuje) i system staje read-only
przykłąd 2: (juz nie mowiac ze dla sarge nie dziala klawiatura) instaluje sobie debiana (sida/sarge)
a tu po instalacji sypie mi bledami w skryptach (miedzy innymi z /etc/rsS.d - sprawdzam te pliki pod pegXmac (bo to jedyny linux co sie łatwo uruchamia bo z płytki ) a tam krzaki w niektórych linijkach.
Sam już nie wiem czy to wina dysku, sieci czy czegoś tam jeszcze. Najgorsze jest to ze pecet leży rozgrzebany a ja muszę w czyms na zajecia programować (miało byc qt) i mnie to ostro wkurza bo już się tym zajmuje od paru dni bez przerwy i cały czas coś nie gra.
ps. po każdej złej instalacji zeruje partycje poleceniem dd żeby smieci nie zostały