nie mam jeszcze linuxa. mam wolne, niespartycjonowane miejsce na niego.
chciałem sprawdzic tak na sucho jak wugląda i dziala to bootmenu. chyba sie da, prawda?
wygenerowałem bootcreatorem pliczek, ten skrypt Forth i wrzuciłem pod nazwa bootmenu na DH0: gdzie mam MOSa na SFS. No i oczywiście jest tam tez mosowe boot.img
zrobiłem reset i w OF wpisałem
setenv boot-file /pci/ide/disk@0,0:0 bootmenu
kursor przeszedł do nowej linii i napisał OK, więc poszło chyba dobrze. nie było żadnego komuniatu o błedzie. Zbnów zrobiłem reset ale dostałem tylko komunikat że jest problem z bootowaniem. Unable to boot or load.
wpisałem więc:
boot /pci/ide/disk@0,0:0 bootmenu
i poszo ok. pojawiło się menu, a po ustalonym czasie, gdy nic nie wybrałem, odpalił się domyślnie MOS.
wpisałem w OF printenv i rzeczywiście, boot-file jest ustawiona tak jak chciałem, czyli na ten skrypt. skrypt działa, więc co jest nie tak?
Może setenv boot-file potrzebuje innego formatu ścieżki niż samo boot ?
btw. zauwazyłem, że jak odpalę ręcznie MOSa z HDD z OF:
boot /pci/ide/disk@0,0:0 boot.img
to znacznie dłużej się uruchamia, a klikanie po katalogach na Amibiencie to jak klikanie na WinXP na jakimś starym piecyku.
Pewnie to dlatego, że bez opcji ramdebug i jakichś tam dodatkowych flag to zrobiłem, prawda