[#1] Debian gryzie MOSa, a MOS Debiana
Ten temat nadaje się zarówno do działu Linux PPC jak i MorpOS, ale zapodaję go w dziale Linuxa.
Od długiego czasu mam problem z koegzystencją Debiana Sarge z MOSem na moim Pegasosie. Mam na Pegu bootmenu z dwiema opcjami: MorphOS i Debian.

Po skończonej pracy na Linuxie wyłączam go grzecznie opcją Zamknij (czy jak jej tam) z menu. Po jakimś czasie włączam Pega ponownie i w bootmenu wybieram 1, czyli MorphOS. Chwilę po uruchomieniu wyskakuje mi Miami z komunikatem, że nie może iść online.
Wiecie dlaczego? Bo Debian coś spieprzył z sieciówką. Nie wyłączył jej czy jakoś tak.
Jak dotąd radziłem sobie z tym w ten sposób, że wyłączałem Debiana "na siłę", czyli przyciskiem Power z obudowy. Po takim "zamknięciu Linuxa" późniejsze używanie Miami na MOSie było możliwe. Ale wiadomo, że tak można do czasu, bo Linux to wrażliwe zwierzątko. Ale miałem jeszcze jeden sposób - wymagający odrobiny cierpliwości. Zamykałem grzecznie Linuxa, a później resetowałem cały swój sprzęt sieciowy - modem kablowy + AP + bramka voip, a trochę to trwaaa zanim się wszystkie między sobą dogadają. Szczególnie ten pierwszy długo jarzy :)

Pozdsumowójąc, mam do wyboru:
1. w kółko bawić się w resetowanie sieci
2. rozwalić prędzej czy później partycje Debiana.

ps. wcześniej wybrałem to drugie i Debian właśnie leży w tej chwili.

Poradźcie coś...



Ostatnia modyfikacja: 24.02.08 16:34
[#2] Re: Debian gryzie MOSa, a MOS Debiana

@R-Tea, post #1

Przeciez jest programik do budzenia sieciowki pod mosem.
http://www.ppa.pl/newsy/komentarze.php?p=3627&c=1
http://fabportnawak.free.fr/misc/via-wakeup.lha



Ostatnia modyfikacja: 24.02.08 16:57
[#3] Re: Debian gryzie MOSa, a MOS Debiana

@Norbert, post #2

Dzięki. Jakoś mi to umknęło :)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem