Ponieważ się ukazała Fedora9 dla pegaza i efiki postanowiłem ją zainstalować (zamiast fedory8, która swoją drogą całkiem przyzwoicie się sprawuje) i powstał problem gdyż po wypaleniu płyty nie chce z niej wystartować. Popatrzyłem w googlach no i jest trzeba w OF-ie dodać dodatkową komendę tj.:
setenv load-base 0x2000000 no i potem zwyczajowe boot cd: /images/netboot/ppc32.img
I tu powstaje problem bo i tak nie startuje płyta. No i mam pytanie czy wie ktoś może coś na temat jakiegoś buga który uniemożliwia start z płyty? Bo ja niestety nie czuję się zbytnio dobrze w angielskim żeby tego poszukać a na fedora.forum.pl owszem pomogą ale już po instalacji fedory bo oczywiście Pegaz dla nich to chińszczyzna.
Jakby ktoś, coś, gdzieś usłyszał dajcie znak.
Pozdrawiam