Zbysiuk - ja zawsze piszę co myślę, a gdybym miał przekonanie że jestem w posiadaniu jedynie słusznej prawdy to zostałbym politykiem, albo duchownym (dowolnie wybranej religii) ;) . A tak pozostaje mi błądzić w obrębie własnych przekonań, obaw i wątpliwości :)
Co do Stellarium, to mam trochę ambiwalentne uczucia, ale tylko trochę, bo generalnie jestem entuzjastą tego programu, równiez w wersji mosowej.
Z tego co miałem okazję porównać (a wiem, ze nie sa to wszystkie opcje programu, tylke te które odkryłem i z których korzystam), to od strony tego co oferuje program (to co się da ustawić w skrypcie konfiguracyjnym, sposób renderowania grafiki), to wersja 0.8.2 (MOSowa), nie różni sie istotnie od najnowszych wersji 0.10.2.
Trzy istotne różnice to:
- przejście od SDL do Qt (początek od 0.9.0), nie znam sie na tym, ale być może jest to duży problem w przeportowaniu kolejnych wersji na MOSa
- rozszerzenie bazy gwiazd o katalogi Hipparcos, Tycho-2 i NOMAD. (to by się chyba dało jakoś przystosować nawet do naszej wersji)
- zmiana GUI od wersji 0.10.0. Ta ostatnia zmiana jest jak dla mnie mocno dyskusyjna, bowiem nowe GUI całkowicie mi się nie podoba i jakoś nie widzę, aby było bardziej funkcjonalne od starego (które do idealnych nie należy, bo i tak do wielu istotnych funkcji programu dostęp jest poprzez skróty klawiaturowe oraz edycję skryptu konfiguracyjnego)
Jak dla mnie, istotne byłoby przede wszystkim wykorzystanie rozszerzonego katalogu gwiazd. Jesli przy okazji ukazałoby się coś nowszego od wersji 0.8.2, to nie będę wybrzydzał ;) . A wersja minimum, tu usuniecie tego bugu z wyświetlaniem m31 w dzień - ktoś poza mną ma ten bug?
A tak na marginesie, to w ramach szukania informacji o Stellarium, to trafiłem na inny darmowy pakiet astro - Celestia. Ma sporo możliwości których nie ma Stellarium (np. mozliwość ustawienia punktu obserwacji gdzieś w kosmosie, sporo dodatków 3rd party jak parametry orbit najprzerózniejszych obiektów, ich tekstury, oraz potrafi renderować komety - wczoraj oglądałem sobie niesławne Halley 1986). Ale sam silnik renderujący jest daleko w tyle za Stellarium, a sam program jest zupełnie nieintuicyjny. Górą Stellarium