[#3]
Re: Edytor tekstu dla MorphOS
@piotr723,
post #1
Warto spróbować jeszcze:
1. Dokumentów i arkuszów Google pod przeglądarką
2. Programu Folio
3. Programu Morpheus (aczkolwiek ja mam niemiłe doświadczenia z oprogramowaniem od Carstena)
Co do arkuszy kalkulacyjnych - jest jeszcze Ignition. TurboCalca, WordWortha i FinalWritera pewnie możesz wyczesać z jakichś CoverCD czy coverdisków do amigowych gazet "z epoki". Gdybyś próbował uruchamiać, to np. WordWorth potrzebuje własnego ekranu w 8 bitach, inaczej kolory się kaszanią.
Trwają prace nad nową wersją FinalWritera, więc możesz kibicować temu projektowi.