@Zbysiuk,
post #47
ieee tam... M$ smok lubi smardze... ide zbieram smardze do koszyka, i jak dziadek nie wyjada to mam juz caly koszyk smardzow. Potem nawet dziadek wie, nawet moj syn wie, i wszyscy we wsi wiedza, ze trza zostawic te smardze na polanie przy rzece. Tedy jak smok przyjdzie i zacznie smardze zrec. To trza go od tylu zajsc, rozbiegnac sie trza, wziac zamach noga i kopnac smoka w d... ta... w... miedzykrocze i zleci on wtedy do wody i sie utopi. Trza tylko byc jeno cwanym, uwazac zeby noga nie utkla w d... chmm... w tyle smoka. No i wtedy ja czytam ze pisze "Rente Krolewny i pol krolestwa", mnie reka nie potrzebna, ja mowil, przy sianokosach to kazda reka do pomocy to sie przyda, no ale ta renta to moze byc...
Ostatnia modyfikacja: 01.01.2009 21:40:22