• Odpowiedz

@pgru2, post #1

• Odpowiedz

@pgru2, post #1

• Odpowiedz

@charliefrown, post #3

• Odpowiedz

@pgru2, post #1

Pamiętam Denise. Najpierw była jakaś wersja chyba w AMOSie i świetnie dało się z nią pogadać. Później powstała bardziej systemowa wersja, na oknie. Ciekawe, że miała port ARexxa co pozwalało np. podpiąć ją pod AmIRCa. Bawiliśmy się wchodząc na jakiś losowy (nieamigowy) kanał IRC i pozwalając Denise działać. Zwykle mijało ok 10-15 minut zanim ludzie się pokapowali, że Denise to nie jest żywy człowiek tylko bot. Ale przez te 10-15 minut mieliśmy fajną zabawę patrząc (z boku, jako inni niby użytkownicy) jak ludzie z nią gadają (jeżeli udało się podjąć temat).

Ciekawe ale mam wrażenie, że ta pierwsza, niesystemowa, wersja lepiej rozmawiała. Można się było z nią znacznie łatwiej dogadać niż z tą nowszą, która była znacznie bardziej zaawansowana.

Nie jestem pewien ale chyba Denise później stała się jakąś pracą dyplomową czy magisterską autora (zdaje się, że Polak). No i chyba po obronie pracy zakończył się rozwój. Szkoda, bo mieliśmy na Amidze samouczący się mechanizm 20 lat temu.

Ostatnia aktualizacja: 30.08.2021 12:27:57 przez MDW

• Odpowiedz

@MDW, post #5

Skoro się dało podpiąć pod IRCa (tego nie próbowałem z racji... braku Internetu), to chyba dałoby się podpiąć pod stronę tak, żeby "witał" np. na głównej, np. uruchamiając program na emulatorze czy realnej Amidze.

Trochę na temat, trochę z innej "beczki" - Tesla ma produkować roboty humanoidalne, które mają m. in.

"“For this robot, we’re trying to be as literal as possible: Can it do boring, dangerous, repetitive jobs that people don’t want to do. You know, once you have it do that, maybe it can do other things too…I mean, maybe it could be your buddy, too. I’m sure people will think of some very creative uses,” Musk joked."

Jeśli się nie mylę to program Denise miał być już czymś takim w rodzaju rozmów, które miały jak najbardziej przypominać rozmowy ze znajomym. Czyli programy na Amigę wyprzedziły Muska

• Odpowiedz

@pgru2, post #6

• Odpowiedz

@MDW, post #5

• Odpowiedz

@pgru2, post #6

Skoro się dało podpiąć pod IRCa (tego nie próbowałem z racji... braku Internetu), to chyba dałoby się podpiąć pod stronę tak, żeby "witał" np. na głównej, np. uruchamiając program na emulatorze czy realnej Amidze.

Dało się podpiąć pod AmIRC, czyli program dla AmigaOS, który obsługuje port ARexxa. Denise potrafi komunikować się z każdym programem, który ma port ARexxa więc potrafił wysyłać komendy do i odbierać z AmIRCa.

ARexx jest tyle wart ile jest programów obsługujących go. Pod Windows też był Rexx, ale co z tego skoro żaden program tego nie implementował? Po co komu most jak nie ma brzegów żeby go nim połączyć? Pod AmigaOS ARexx bardzo się przyjął i stał się wręcz obowiązkowym elementem każdego poważniejszego programu. W ten sposób można robić różne cuda. Denise spokojnie może kazać DrawStuio narysować kółko w losowym kolorze, a gdy kolor będzie czerwony to może kazać np. AmiNetRadio odtworzyć jakąś muzykę, oraz wczytać ImageFX zdjęcie z jakiegoś katalogu i zrobić na nim blur. A na końcu powiedzieć na IRCu jaką muzykę odtworzyła.

AmigaOS to 30 lat temu była potężna moc. Ale zdeptaliśmy tę potęgę bieda-konfiguracjami do odpalania SuperFroga z dyskietek. Świat zrobił sobie z tego cudownego komputera i systemu takiego europejskiego SNESa. A gracze jak to gracze - gdy pojawiła się lepsza platforma do zabijania kosmitów to na nią przeskakują (co jest zupełnie zrozumiałe).

• Odpowiedz

@docent, post #8

@docent: No właśnie przez chwilę przeszło mi przez myśl, że masz z tym coś wspólnego. Ale gdy zacząłem grzebać w pamięci to nie znalazłem na to dowodów. Im bardziej grzebałem tym bardziej wydawało mi się, że tylko mi się tak wydaje i nie chciałem wprowadzać w błąd. A jednak nie tylko mi się wydawało. Dzięki za uzupełnienie.

• Odpowiedz

@docent, post #8

• Odpowiedz

@don_rafito, post #11

• Odpowiedz