19.03.2004 18:03
[#1]
kodowanie też bleeee
Pokiego czorta wszyscy się silą, aby kodować "pod system". Za pięknych, dobrych lat Amigi kodowało się tylko i wyłącznie "hardware'owo" i śmigało że aż coś!! A teraz? Jak chcę narysować kreskę, czy dodać dwie liczby (na przykład), to muszę się o to prosić system, aż ten łaskawie mi zezwoli?
Hard Rulez!!
Hard Rulez!!
19.03.2004 18:52
[#4]
Re: kodowanie też bleeee
@Prince, post #3
Jak by Ci to najprosciej wytlumaczyc... Program ktory odwoluje sie bezposrednio do sprzetu bedzie chodzil tylko takim sprzecie. Przyklad: masz gre ktora chodzi na tylko AGA (np. Slamtilt) przez co juz nie pograsz sobie w nia "normalnie", gdy wpakujesz do swojej Amigi karte graficzna.
19.03.2004 19:40
[#5]
Re: kodowanie też bleeee
@Prince, post #1
Taak, śmigało, ale wystarczyło dołożyć kartę turbo z cache, trochę pamięci FAST, i już okazywało się że "cudo które śmigało" nagle zaczynało się wieszać, albo inaczej "cudować". System operacyjny jest po to, żeby programista czy użytkownik nie musiał się martwić tym, czy jego program uruchomi się na zupełnie innym sprzęcie niż ten, na którym ten program powstał. Jeśli chcesz pisać programy które rzeźbią sobie po hardware olewając system, to pisz je dla siebie, a użytkownikom oszczędź nerwów.
20.03.2004 16:48
[#6]
Re: kodowanie też bleeee
@MiniQ, post #5
Miałem na myśli oczywiście dema, tudzież inne intra, nie soft użytkowy, czasami gry. Dawniej, gdy w demach były pobijane wszelkie rekordy w stawianiua dotsów, ścian itp... nikomu do głowy by nie przyszło robić to przez system. Kickstart jest okropnie wooooolny, nie da się z niego nic wycisnąć. A dema z maszyny mają chyba z założenia wyciskać 300% z tego, co fabryka dała. Czy koder piszący pod MC68060, musi pisać relatywnie wolniejsze rutinki niż koder, który wyciska co się da z 030?
Olać system i pokazać na co stać Amigi !!!
(Może ja czegoś nie qmam?)
Olać system i pokazać na co stać Amigi !!!
(Może ja czegoś nie qmam?)
20.03.2004 17:08
[#7]
Re: kodowanie teű bleeee
mcbarlo
redaktor
redaktor
@Prince, post #6
W dobie gdy prawie kazdy ma inny sprzet to jest nie mozliwe! Chyba, ze autor by przyjezdzal do kazdego ze swoja Amiga i pokazywal swoje dzielo. Jak mowisz juz o wykorzystaniu ukladow specjalizowanych to najwiecej pociechy by mieli uzytkownicy UAE, bo to w wiekszosci u nich by dzialalo. Kiedys jak byly 3 czy 4 bardzo podobne do siebie plyty glowne to moznabylo z rzezbiarstwem szalec dowoli, ale teraz gdy jest nascie kart gfx, msx i slotow, w ktore sie je wklada to nie ma szans.
20.03.2004 17:27
[#8]
Re: kodowanie teű bleeee
@mcbarlo, post #7
Nie wszystkie produkcje korzystają z najnowszych dobrodziejstw jak gfx, msx, "hajend" CPU... A nawet jeśli to muzę można olać (i tak jest tylko Paula w 99% Amigach), a wśród kart graficznych też niewiele. Jak dostanę demo w którym jest napisane, że "jedzie" tylko na Picasso, to trudno, ale takich produkcji jest niezbyt wiele (wyszło jakieś demo only 4 Picasso?).
Jak się robi na "Agatce", to dlaczego jej nie wykorzystać na maxa?
Jak się robi na "Agatce", to dlaczego jej nie wykorzystać na maxa?
20.03.2004 18:33
[#9]
Re: kodowanie też bleeee
@Prince, post #6
(Może ja czegoś nie qmam?)
Nie kumasz i to wielu rzeczy;) Chyba nie masz pojęcia w ogóle o Amidze a o jej użytkowaniu jeszcze mniejsze:D Niesystemowość była dobra w czasach gdy przy TV stała A500 na której ktoś chciał w gry pograć. Teraz to trąci myszką (a nawet szczurem, w dodatku zdechłym;)).
Nie kumasz i to wielu rzeczy;) Chyba nie masz pojęcia w ogóle o Amidze a o jej użytkowaniu jeszcze mniejsze:D Niesystemowość była dobra w czasach gdy przy TV stała A500 na której ktoś chciał w gry pograć. Teraz to trąci myszką (a nawet szczurem, w dodatku zdechłym;)).
20.03.2004 18:40
[#10]
Re: kodowanie też bleeee
@Prince, post #8
Nie wszystkie produkcje wykorzystują te dobrodziejstwa z prostego powodu - koderzy piszą to na maszynach, które tego nie mają. Nikt normalny mogąc zrobić coś na gfx nie będzie się męczył z agatą (imho):D A tak poza tym to scena suxx (oj dostanie mi się pewnie za to;)), zwłaszcza taka będąca 100 lat za murzynami i cały czas wielbiąca agatę itp;)
20.03.2004 19:47
[#12]
Re: kodowanie też bleeee
@szulu, post #9
A zatem mam takową Amigę, leci od niej szczurem :), bo nie ma "bajerów", a tylko 030/28Mhz. To mam już na tym nic nie robić? To by było bardzo nieładnie czy jak, z mojej strony gdybym na takim sprzęcie napisał fajną i szybką procedurkę liczącą ileśtam txt ścianek w 1 ramce na AGA? Bo Ty masz BV i nie możesz tego "normalnie" obejrzeć? A tak wogóle to podłączanie Amy do TV to wstyd jest jakiś? Czasami podłączam kompa do TV, aby pograć w pinballa bo...jest choćby większy :-Q.
p.s. Jeśli ktoś czuje się urażony/obrażony to przepraszam; nie to jest moim zamiarem.
p.s. Jeśli ktoś czuje się urażony/obrażony to przepraszam; nie to jest moim zamiarem.
20.03.2004 20:33
[#13]
Re: kodowanie też bleeee
@Prince, post #12
Ale Twoja wypowiedź ma się nijak do początkowego posta. Dla siebie możesz pisać co chcesz i na jaki sprzęt chcesz, ale nie dziw się koderom, że wolą pisać dla większej ilości użytkowników, a to oznacza pisanie pod system. A co do podłączania Ami do tv... No cóż, wstyd to nie jest, ale od 7 lat moja Ami nie widziała tv i nie narzeka (ja też, chociaż w swosa bym sobie pograł)
20.03.2004 20:45
[#14]
Re: kodowanie też bleeee
@Prince, post #12
"podłączanie Amy do TV to wstyd jest jakiś?"
Nie, ale pamiętaj że nie każdy ma taką możliwość i co wtedy?
Na tym opiera się także pisanie pod system. Pisząc zgodnie z systemem mamy pewność
że zadziała to na każdej Amidze (nieważne co ma w środku i do czego jest podłączona)
jak i pod emulacją. Zresztą po to jest system.
PS. A uprzedzając pytanie, mam w domu telewizor (:D) ale przenosić Ami z pokoju do pokoju
kilka razy dziennie aby pograć sobie w SlamTilta to jak dla mnie chore.
Nie, ale pamiętaj że nie każdy ma taką możliwość i co wtedy?
Na tym opiera się także pisanie pod system. Pisząc zgodnie z systemem mamy pewność
że zadziała to na każdej Amidze (nieważne co ma w środku i do czego jest podłączona)
jak i pod emulacją. Zresztą po to jest system.
PS. A uprzedzając pytanie, mam w domu telewizor (:D) ale przenosić Ami z pokoju do pokoju
kilka razy dziennie aby pograć sobie w SlamTilta to jak dla mnie chore.
22.03.2004 21:47
[#21]
Re: kodowanie też bleeee
@Prince, post #19
Widać że pojęcia o programowaniu to Ty nie masz. Ja rozumiem, rzeźbić sobie coś tam w fajnym aśmie m68k. Sam tak robiłem jak byłem mały. Ale w dobie dzisiejszych procków? Słyszałeś może coś o potokach? Tylko jakiś maniak byłby w stanie tak napisać procedurę w asemblerze PPC, by wykorzystać w pełni ten procesor, i przy okazji się nie pogubić. Kompilator sam dba o takie rzeczy.
Poza tym każdy liczący się programista wie, że nie liczy się język programowania, tylko algorytm.
Poza tym każdy liczący się programista wie, że nie liczy się język programowania, tylko algorytm.
22.03.2004 23:23
[#22]
Re: kodowanie też bleeee
@MiniQ, post #21
Sporo mi wyjaśniłeś (wkońcu jakieś konkrety). Zgadza sie, lubię asma na 68k, a pod PPC jeszcze nie dłubałem. A kompilatory C, wydawało mi się, że nie są tak szybkie, jakbym od razu to w assemblerku napisał. A algorytm? hihi, ale ostatnio robiłem cieniowaną wektorówkę w Amosie :P
23.03.2004 00:35
[#23]
Re: kodowanie też bleeee
@Prince, post #19
Jezeli masz PPC a nie uzywasz jej to naprawde sie dziwie. Przeciez nie ma problemu, mozna zrobic specjalna wersje czegos tylko pod 68k, AGA, Paula, ale czy nie lepiej zrobic to odrazu pod RTG i AHI? Takie cos powinno takze ruszyc na Pegazie. Ograniczanie jakiejs produkcji tylko do agowego PALU i bzykania dwukanalowej Pauli (2xstereo) jest troche dziwne...Teraz pewnie ktos mnie zlinczuje, ale uwazam ze demo Quake odpalone na PPC i AGA (w pixelowatym DblPalu na monitorze VGA) jest duzo atrakcyjniejsze niz niejedno demo 68k, mimo ze nie posiada zadnego przekazu, ani mysli. Amiga poki co zyje, rozwija sie i dema nalezy robic na jak najmocniejsze konfiguracje. W przeciwnym razie to nie ma sensu. Wyjatkiem sa komputery 8 bit, lub dema TYLKO na gola A500 (poniewaz to jest sztuka i wyciskanie z takich maszynek ile sie da jest godne podziwu).
23.03.2004 14:30
[#25]
Re: kodowanie też bleeee
@Prince, post #24
A co do AHI...jest bleee
AHI jest super. Dzieki AHI dziala np. AmigaAMP i wiele innych pozytecznych programow muzycznych. Bez AHI jest bida, smutek i dziadostwo. Bez AHI na dziadowkiej Pauli nic nie mozna zrobic poniewaz brakuje kanalow, bez AHI praktycznie bezuzyteczne sa karty dzwiekowe. Bez AHI nie mozna uzywac kart dzwiekowych na nowych Amigach lub kart dzwiekowych pecetowych na takich emulatorach jak Amithlon czy WinUAE. AHI Rulez i koniec :)
AHI jest super. Dzieki AHI dziala np. AmigaAMP i wiele innych pozytecznych programow muzycznych. Bez AHI jest bida, smutek i dziadostwo. Bez AHI na dziadowkiej Pauli nic nie mozna zrobic poniewaz brakuje kanalow, bez AHI praktycznie bezuzyteczne sa karty dzwiekowe. Bez AHI nie mozna uzywac kart dzwiekowych na nowych Amigach lub kart dzwiekowych pecetowych na takich emulatorach jak Amithlon czy WinUAE. AHI Rulez i koniec :)
23.03.2004 17:48
[#28]
Re: kodowanie też bleeee
@Andrzej Drozd, post #25
AHI jest super.
Heh, chyba nigdy nie pisałeś modka pod DBPro, co? ;) AHI nie jest super, AHI to podstawa.
Bez AHI na dziadowkiej Pauli nic nie mozna zrobic poniewaz brakuje kanalow.
Zrobić można (np. Protracker), tylko czy jest sens? A tak w ogóle, to proponuję oblooknąć programik, co się AHX Sound System zowie.
Heh, chyba nigdy nie pisałeś modka pod DBPro, co? ;) AHI nie jest super, AHI to podstawa.
Bez AHI na dziadowkiej Pauli nic nie mozna zrobic poniewaz brakuje kanalow.
Zrobić można (np. Protracker), tylko czy jest sens? A tak w ogóle, to proponuję oblooknąć programik, co się AHX Sound System zowie.
23.03.2004 21:09
[#29]
Re: kodowanie też bleeee
@KAM_, post #28
Heh, chyba nigdy nie pisałeś modka pod DBPro, co?
Nie, ale sam program widzialem, nawet wczytalem do niego pare modulow w celu zmixowania i wlasnie jego najwieksza zaleta jest AHI :) Szkoda tylko ze nie obsluguje MIDI. W zasadzie ludzie juz przechodza na latwiejsze w obsludze wieloslady do montazu liniowego, gdzie wystarczy myszka wklejac sample. W sumie i tak efektem pracy jest sampel/mp3
AHI nie jest super, AHI to podstawa.
:)
Bez AHI na dziadowkiej Pauli nic nie mozna zrobic poniewaz brakuje kanalow.
Zrobić można (np. Protracker), tylko czy jest sens?
Czy protracker potrafi korzystac z sampli 16 bit i zmixowac wszystkie sciezki w 16 bitach? (raczej taki staruszek nie potrafi, wiec nie ma sensu)
A tak w ogóle, to proponuję oblooknąć programik, co się AHX Sound System zowie.
Ale sie uwzialem na te 16 bit. Jezeli potrafi z AHI i samplami 16 bit to bardzo chetnie :)
Nie, ale sam program widzialem, nawet wczytalem do niego pare modulow w celu zmixowania i wlasnie jego najwieksza zaleta jest AHI :) Szkoda tylko ze nie obsluguje MIDI. W zasadzie ludzie juz przechodza na latwiejsze w obsludze wieloslady do montazu liniowego, gdzie wystarczy myszka wklejac sample. W sumie i tak efektem pracy jest sampel/mp3
AHI nie jest super, AHI to podstawa.
:)
Bez AHI na dziadowkiej Pauli nic nie mozna zrobic poniewaz brakuje kanalow.
Zrobić można (np. Protracker), tylko czy jest sens?
Czy protracker potrafi korzystac z sampli 16 bit i zmixowac wszystkie sciezki w 16 bitach? (raczej taki staruszek nie potrafi, wiec nie ma sensu)
A tak w ogóle, to proponuję oblooknąć programik, co się AHX Sound System zowie.
Ale sie uwzialem na te 16 bit. Jezeli potrafi z AHI i samplami 16 bit to bardzo chetnie :)
23.03.2004 23:43
[#30]
Re: kodowanie też bleeee
@MSS, post #16
Hmmm, kodować w asemblerku pod PPC... jest to wykonalne. Są grupy kodujące w asemblerku dla uczelni, instytutów badawczych, gdzie wymagana jest szybkość i dokładność obliczeń. Są to sporadyczne wypadki, ale się zdarza. Oprogramować potok też by się dało, tylko po co, jak procek sam za nas to zrobi, jeśli dostanie dane do przetworzenia potokowego. Nas interesuje wynik operacji, procek sam o to zadba.
Faktem jest, że aż tak bardzo dużego przyrostu prędkości się nie można spodziewać bo to...RISC. "Mnemonicząc" piszemy na hardłerze....
Co do demek, to uważam że C w zupełności wystarczy. Ale takie czyste C. Ze wstawkami Ass :D
...
a dlaczego nie ma tu okien...a dlaczego nie ma tu klamek...
Faktem jest, że aż tak bardzo dużego przyrostu prędkości się nie można spodziewać bo to...RISC. "Mnemonicząc" piszemy na hardłerze....
Co do demek, to uważam że C w zupełności wystarczy. Ale takie czyste C. Ze wstawkami Ass :D
...
a dlaczego nie ma tu okien...a dlaczego nie ma tu klamek...