30.07.2007 10:40
[#63]
Re: Smietnik z forum
@pwe, post #1
Cóż, z jednej strony faktycznie bywa to czasami denerwujące, ale z drugiej przynajmniej się coś dzieje. Relatywnie trudno w dzisiejszych czasach spotkać amigowca na żywo, żeby sobie pogadać choćby i o pierdołach, więc dobrze, że można chciaż "wirtualnie". Jednak do tego potrzebny jest jakikolwiek ruch na forum. Jeśli wszyscy podejdą do sprawy śmiertelnie poważnie i będą popychać tylko posty o zepsutych myszkach i niewykrywanych twardzielach, raz na ruski rok, to wogóle nie będzie się nikomu chciało tu zaglądać.
30.07.2007 11:40
[#65]
Re: Smietnik z forum
@Daclaw, post #63
Przeciez jest hyde park, pregierz - tam mozna pisac tyle ile klawa wytrzyma. TUTAJ chodzi o to, ze tematy w innych dzialach za sprawa jednego/kilu postow kieruja glowny temat w inna strone. Wtedy nawet czytajacy czy osoba zakladajaca temat nic juz sie nie dowie.
Jest jeszcze drugi problem - durnie zakladane tematy. Niestety nie mozna na to juz nic poradzic.
Mozna efekt zasmiecania foooorum jednak troszke zminimalizowac wystarczy sie pohamowac od zgryzliwej uwagi, dwu wyrazowego posta itp.
Jest jeszcze drugi problem - durnie zakladane tematy. Niestety nie mozna na to juz nic poradzic.
Mozna efekt zasmiecania foooorum jednak troszke zminimalizowac wystarczy sie pohamowac od zgryzliwej uwagi, dwu wyrazowego posta itp.
03.09.2007 18:26
[#66]
Re: Nabijanie postów - Smietnik z forum
@11MASTEr, post #65
Odświeżę stary temat bo wcześniej mi uciekł (te wakacje!). Przeczytałem wszystkie za i owszem. Mi osobiście licznik bardzo pasował. Wiedziałem, że np: Andrzej Drozd ma dużo postów na swoim koncie. Jak się tu zarejestrowałem, od razu wydał mi się osobą rzetelną. Ale to nie jest ostateczna informacja, czy ktoś jest rzetelny czy nie bo ma dużo postów. Po treści merytorycznej można stwierdzić, że liczba postów idzie w parze z jakością. Tak więc dodatkowa informacja na pewno sugeruje o rzetelności i prędzej pokieruję się wskazówkami takiej osoby rozmawiając na dany temat. To moje osobiste przemyślenia są, ale wydaje mi się, że licznik to była fajna rzecz.
Wiem, że zmiany w kodzie strony to lufa przyłożona do głowy (wiem.. przesadzam), że najlepiej coś napisać od nowa, a nie wprowadzać zmiany. Ale! :) Może by tak odkręcić liczniki :D. Ciekawa ta psychologia z nabijaniem postów o tematyce "żeby było". Nigdy o tym nie myślałem. Znowu jeżeli wyłączyłoby się liczniki tylko tym osobom, które np: spamują na forum i wszyscy to widzą - byłoby to zadzieranie z takimi osobnikami, zresztą zdania kto spamuje a kto nie mogłyby być podzielone u administratorów. Pewnego pięknego dnia sam znalazłbym się na liście spamujących :D.
Ja mam sentyment do liczników, ale jeżeli ma to służyć dla dobra tego forum, to przykrywam z powrotem kurz na ten temat.
P.S. Co do Andrzeja, posłużył mi jako przykład, mogłeś to być także Ty :D.
Ostatnia modyfikacja: 03.09.07 18:29
Wiem, że zmiany w kodzie strony to lufa przyłożona do głowy (wiem.. przesadzam), że najlepiej coś napisać od nowa, a nie wprowadzać zmiany. Ale! :) Może by tak odkręcić liczniki :D. Ciekawa ta psychologia z nabijaniem postów o tematyce "żeby było". Nigdy o tym nie myślałem. Znowu jeżeli wyłączyłoby się liczniki tylko tym osobom, które np: spamują na forum i wszyscy to widzą - byłoby to zadzieranie z takimi osobnikami, zresztą zdania kto spamuje a kto nie mogłyby być podzielone u administratorów. Pewnego pięknego dnia sam znalazłbym się na liście spamujących :D.
Ja mam sentyment do liczników, ale jeżeli ma to służyć dla dobra tego forum, to przykrywam z powrotem kurz na ten temat.
P.S. Co do Andrzeja, posłużył mi jako przykład, mogłeś to być także Ty :D.
Ostatnia modyfikacja: 03.09.07 18:29
03.09.2007 18:45
[#69]
Re: Nabijanie postów - Smietnik z forum
@mailman, post #68
@Mailman
arti przysłonił niekonstruktywnie ;))) mego wcześniejszego posta, przeczytałeś? :D Przyznam się do czegoś co stosowałem na forum c64power. Upatrzyłem sobie tam jedną osobę i prześcigałem się z nią w liczniku postów ale.. były konstruktywne (każdy może sprawdzić na ile :D). Może ja jakieś zezboczenie mam?? Po prostu mam swoje forum i z tego punktu widzenia myślę, że jako administrator wprowadziłbym opcję nie pokazywania liczby postów innych użytkowników osobom "nie mile widzianym". Jedno 0 (nie pokazuj) lub 1 (pokazuj) w profilu takiego ktosia edytowane przez administratora, showposts=0; albo 1 :). Inicjacyjnie przy rejestracji nowego użytkownika oczywiście showposts=1;
arti przysłonił niekonstruktywnie ;))) mego wcześniejszego posta, przeczytałeś? :D Przyznam się do czegoś co stosowałem na forum c64power. Upatrzyłem sobie tam jedną osobę i prześcigałem się z nią w liczniku postów ale.. były konstruktywne (każdy może sprawdzić na ile :D). Może ja jakieś zezboczenie mam?? Po prostu mam swoje forum i z tego punktu widzenia myślę, że jako administrator wprowadziłbym opcję nie pokazywania liczby postów innych użytkowników osobom "nie mile widzianym". Jedno 0 (nie pokazuj) lub 1 (pokazuj) w profilu takiego ktosia edytowane przez administratora, showposts=0; albo 1 :). Inicjacyjnie przy rejestracji nowego użytkownika oczywiście showposts=1;
03.09.2007 21:35
[#76]
Re: Nabijanie postów - Smietnik z forum
@arti4-92, post #72
Do przelewania takich pierdół można sobie założyć bloga. A teraz skup się na tym: odpuść sobie te głupoty bo to się kiedyś źle dla Ciebie skończy. Wiele osób Ci już pisało że zachowujesz się jakbyś był bezmyślną lepką masą ;). Rusz tą swoją (przypuszczalnie) pustą głową i zacznij się zachowywać.
03.09.2007 23:28
[#77]
Re: Nabijanie postów - Smietnik z forum
@ems, post #75
Drodzy Administratorzy PPA, zróbcie dla mnie mały wyjąteczek, załóżcie mi liczniki postów przy każdej osobie, @_@ będę grzeczny :D. To jest silniejsze ode mnie.
Ten pomysł z shwposts (kilka postów wyżej) chyba by się nie przyjął :D. No nic, i tak benden twierdził, że takiego drugiego foruma jak PPA nigdzie człowiek nie uświadczy (jeżeli o społeczności i designie mowa).
Hajle PPA Administratores!
Ten pomysł z shwposts (kilka postów wyżej) chyba by się nie przyjął :D. No nic, i tak benden twierdził, że takiego drugiego foruma jak PPA nigdzie człowiek nie uświadczy (jeżeli o społeczności i designie mowa).
Hajle PPA Administratores!