31.03.2009 17:56
[#31]
Re: Ludzie oszukani przez Animart
@Benedykt Dziubałtowski, post #15
A po co czekać na jakąś ilośc osób? Piszesz oficjalne pismo do niego, wysyłasz pocztą za potwierdzeniem odbioru i - w formie oficjalnej (a nie tam jakiejś koleżeńskiej) - żądasz zwrotu w ciągu 5 dni od daty dostarczenia listu. W przeciwnym razie zgłaszasz sprawe Policji i skłądasz papiery w sądzie. I robisz to co napisałeś.
Mnie się jeszcze nie zdarzyło, żeby ktoś nie zareagował natychmiast na takie pismo. Chyba że ten "pan" (specjalnie z małej litery i w cudzysłowiu, bo na słowo Pan ten "pan" nie zasługuje) to hazardzista i ma to wszystko w d... . Ale przynajmniej nawalisz mu w papiery :) . Trzymanie sprzętu 2 lata i wykręcanie się sianem to już zakrawa na kradzież a nie chęć pomocy.
Pisz pismo, dopisz na dole "ad acta" kto dostaje kopię tego listu po 5-ciu dniach. i się nie szczyp. Zgłaszaj na Policję. Cwaniaków trzeba tępić.
Mnie się jeszcze nie zdarzyło, żeby ktoś nie zareagował natychmiast na takie pismo. Chyba że ten "pan" (specjalnie z małej litery i w cudzysłowiu, bo na słowo Pan ten "pan" nie zasługuje) to hazardzista i ma to wszystko w d... . Ale przynajmniej nawalisz mu w papiery :) . Trzymanie sprzętu 2 lata i wykręcanie się sianem to już zakrawa na kradzież a nie chęć pomocy.
Pisz pismo, dopisz na dole "ad acta" kto dostaje kopię tego listu po 5-ciu dniach. i się nie szczyp. Zgłaszaj na Policję. Cwaniaków trzeba tępić.
28.05.2009 21:23
[#35]
Re: Ludzie oszukani przez Animart
@Benedykt Dziubałtowski, post #34
Wiesz, to niezwykle interesujące. Zupełnie przypadkowo przypomniałem sobie dzisiaj, że mam jeszcze sprawę do załatwienia z tym Panem. Zadzwoniłem. Odebrał jak zwykle bardzo uprzejmie i od razu powiedział, że pamięta (szybko podał mi mój adres) oraz dodał, że ma moja pałerkę spakowaną do wysyłki w teczce, że coś tam dolutował, ale oczywiście nie chce żadnych pieniędzy, bo sam nawalił i mu głupio. CIEEKAAWEE!!!
28.05.2009 22:10
[#36]
Re: Ludzie oszukani przez Animart
@Kitech, post #35
No właśnie mi tez napisał ze dolutował brakujące kondensatory....... No ale......ja tego za holere nie widzę . Zastawiam się czy nie iść za rok do organów ściągania i ich nie powiadomić, że karta jest u mnie..........No ale holera sumienie mnie gryzie ja bym tak nie umiał. . Jutro dam znać gdzie trzeba, że karta wróciła.
Benedykt Dziubałtowski.
Benedykt Dziubałtowski.
29.05.2009 11:44
[#39]
Re: Ludzie oszukani przez Animart
@GumBoy, post #38
Mnie z bratem też oszukali w Animarcie - Robert Tchórzewski i ten grubszy Krzystosz Płoszyński (czy jakoś tak). Skosili ~380 - 430 zł (dobrze już nie pamiętam), a winna była, jak sprawdził w Jarocinie TV majster, zakichana zworka zasilania w pokracznej Infinitivce. Kupiłem ją w 1999 roku w Amigo za 30 zł, a E/Boxa mojego i brata wzięli sobie "Animarci". Przez to (brak kasy) dzisiaj już nie bawię się real Amigami, jeno WinUAE.
Ostatnia modyfikacja: 29.05.2009 11:45:54
Ostatnia modyfikacja: 29.05.2009 11:45:54
06.06.2009 14:03
[#42]
Re: Ludzie oszukani przez Animart
@SzaryWilk, post #41
Nie mamy. Zarówno google jak i dział teleport na ppa milczą jeśli chodzi o zapytanie Animart via Robert Tchórzewski. Tak więc nikt w Polsce ani nawet na tej planecie nie posiada namiarów na tę firmę. Niestety mimo najszczerszych chęci nie jesteśmy w stanie CI pomóc
Benedykt Dziubałtowski
WRRRRRr zabierzcie mi prawa moderatora bo za chwile będzie katastrofa $%!#@&$#$!&!!
Benedykt Dziubałtowski
WRRRRRr zabierzcie mi prawa moderatora bo za chwile będzie katastrofa $%!#@&$#$!&!!
07.06.2009 13:04
[#44]
Re: Ludzie oszukani przez Animart
@Benedykt Dziubałtowski, post #1
Podejmiecie jakieś kroki prawne czy nadal będziecie czekać jak facet się zwinie i pozostaje jedynie szukanie go listem gończym ?!
Podpowiadam - zawiadomienie można złożyc w każdym komisariacie (najwyżej prześlą do właściwej jednostki), a odszukanie właściciela jak nie wyjechał na Bahamy się uda. Są sposoby :)
Podpowiadam - zawiadomienie można złożyc w każdym komisariacie (najwyżej prześlą do właściwej jednostki), a odszukanie właściciela jak nie wyjechał na Bahamy się uda. Są sposoby :)
07.06.2009 13:17
[#46]
Re: Ludzie oszukani przez Animart
@aMifan, post #44
To już wypada pytać pozostałych poszkodowanych. Nie mnie. Ja próbowałem złożyć wniosek zbiory ale poza gadaniem nikt nic nie zrobił. W końcu powiedziałem dosyć i sam poszedłem gdzie trzeba. IMHO nie będę mówił co gdzie i jak ale policja działa hmmm opieszale.....
Benedykt Dziubałtowski
Benedykt Dziubałtowski
11.06.2009 11:19
[#48]
Re: Ludzie oszukani przez Animart
@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #47
Co z tego że oddał kartę? Przywłaszczenie jest ścigane z urzędu z tego co kojarzę. Oddanie rzeczy to okoliczność łagodząca, a nie wyłączająca ściganie karne.
Muszą przyjąć zawiadomienie. Łaski Tobie nikt nie robi. W razie dalszych problemów idź od razu do Komendanta na skargę, a zawiadomienie złóż bezpośrednio do prokuratury.
Nie odpuszczaj.
Muszą przyjąć zawiadomienie. Łaski Tobie nikt nie robi. W razie dalszych problemów idź od razu do Komendanta na skargę, a zawiadomienie złóż bezpośrednio do prokuratury.
Nie odpuszczaj.