[#31] Re: Mam marzenie...

@ender, post #30

Można by zacząć od połączenie PPA, EXEC'a i C&A FAN:). Co przez to rozumie? Wszyscy znajdowali by się na jednej stronce i uzupełniali się nawzajem (3 redakcje nadal by istniały). Bez dublowania forum i innych działów. Wspólna strona poświęcona komputerom Amiga i C64. Siły były by połączone w promowaniu/przypominaniu/przedstawianiu nowych trendów/pracy/zabawie/etc z komputerami Amiga i C64. Co może w przyszłości by zaowocowało powstaniem jednego systemu dla Amigi:D(na programowaniu się nie znam, jestem inż. mechanikiem). Może to utopia ale marzyć można:D.



Ostatnia modyfikacja: 02.10.2009 15:58:24
[#32] Re: Mam marzenie...

@ender, post #1

To co teraz zamieszczam, to jakby dopowiedzenie tego co miałem na myśli.

Osobiście uważam, że teraz jest ostatni dzwonek, żeby nadrobić to (poczucie wspólnoty) co zostało gdzieś zaprzepaszczone. Żaden z obu systemów z tego co się orientuję nie jest idealny i dojście do poziomu oczekiwanego przez nowych ewentualnych użytkowników, zajmie jeszcze trochę czasu. Zamiast go trwonić na przeciąganie liny, warto by było zasugerować obu ekipom tworzącym te systemy, że środowisko ma dość podziału i oczekuje współpracy. Nie mi dokonywać wyboru, co jest najlepsze w obu systemach, bo się na tym za bardzo nie znam. Myślę jednak, że warto by było się nad tym zastanowić. Można wykorzystać popularność obu systemów do zbudowania czegoś nowego i nie trzeba rezygnować choćby ze znaków rozpoznawczych (Motyl na rzecz Boinga, to już pytanie do estetów, plastyków i właścicieli praw), tylko je jakoś połączyć w nowy znak, po to by pokazać, że docenia się wkład w nowy system obu zespołów. To moim zdaniem byłoby widocznym znakiem dla obu środowisk, że następuje pojednanie i z dwóch funkcjonujących do tej pory rozwiązań, wybiera się najlepsze elementy systemów, po to by stworzyć nową jakość. Podejrzewam, że środowisko pozostawiłoby nazwę Amiga OS jako te bardziej rozpowszechnioną w świecie i nawiązująca do świetności swojej protoplastki. Co do konkretów np. środowiska graficzne, to można zrobić coś wzór wyboru KDE i GNOME w Linuksie. Myślę, że z biegiem czasu i kolejnymi pozostało by pewnie tylko jedno. Docelową platformą na start może być SAM440. Zawsze to nowy sprzęt, który jest produkowany. gdyby go jeszcze wyposażyć w procesor co najmniej 1Ghz, jak chce większość forumowiczów byłoby całkiem nieźle. Kolejny krok, to wspólna praca nad rozwojem systemu wszystkich deweloperów (MOSTeamu i Hyperionu) oraz programistów. Wydaje mi się, że po takiej fuzji mielibyśmy realne szanse zawalczyć o nowych użytkowników z Linuksem. To mój pomysł na amigowanie.

Pozdrawiam

PS. Co myślicie o ankiecie na ten temat, która można by przeprowadzić na forum PPA i Execa, a następnie zaproponować na innych stronach amigowych i wreszcie po uwzględnieniu wyników napisać do deweloperów? Odpisujcie, byle serio. OK

[#33] Re: Mam marzenie...

@ender, post #32

Ender: odpiszę bardzo serio. W ciągu ostatnich kilku dni, po przejrzeniu forów amigowych moja odpowiedź na taką ankietę brzmi - daj sobie spokój i spożytkuj swój wolny czas na coś bardziej produktywnego :)

[#34] Re: Mam marzenie...

@ender, post #32

Kombinuję(zastanawiam się nad tym) ostatnio czy jest możliwe stworzenie systemu operacyjnego, który by "działał jak przeglądarka internetowa". Chodzi o to, że przecież na linuksie, mac'u, PC i w końcu na Amigach wszelkich maści strony internetowe są wyświetlane tak samo albo prawie tak samo. Co za tym idzie strona jest wyświetlana na różnych sprzętach. Czy można stworzyć taki system operacyjny, który potrafiłby działać na wszystkich platformach sprzętowych? Może za dużo kombinuję ale moim zdaniem Amiga nie ma szans wyjść z niszy hobbystyczno/kolekcjonerskiej dopóki nie trafi do mas. A do mas nie trafi dopóki nie będzie można na niej odpalać/robić rzeczy przez zwykłego Kowalskiego. A co jeszcze ważne w rozsądnej cenie. Przecież Amiga swoją popularność zawdzięcza temu, iż była łatwo dostępna i spełniała ówczesne oczekiwania użytkowników. Nie znam się na programowaniu. Nie jestem informatykiem. Jestem użytkownikiem, który chciałby jeszcze pracować/bawić się w systemie opartym na takiej idei.



Ostatnia modyfikacja: 06.10.2009 11:38:04
[#35] Re: Mam marzenie...

@Tomski, post #34

Po pierwsze: "dopóki", "póki".

Po drugie: są już takie systemy operacyjne, a będzie jeszcze więcej. Działasz jak na terminalu (obsługujesz, powiedzmy, z poziomu przeglądarki internetowej), a wszystkie programy i pliki masz i uruchamiasz na jakimś serwerze (jak w Google docs). Tylko, że przeglądarka też musi pod czymś chodzić. No, ale pewnie to jest do wyeliminowania. Jeśli widzisz Amigę jako takie coś, to ja wysiadam.

[#36] Re: Mam marzenie...

@Tomski, post #34

Pozwole sobie wtracic...

Przecież Amiga swoją popularność zawdzięcza temu, iż była łatwo dostępna i spełniała ówczesne oczekiwania użytkowników.
Amiga i produkty Commodore nigdy nie byly latwa i tania alternatywa. Owszem byly to wypasione na swoje czasy kompy ale i tak drogie przy kupnie, drogie w utrzymaniu i drogie przy rozszezaniu mozliwosci. Nigdy nie spotkalem sie z tym ze kupujac amige rekamowano mi ten sprzet jako tani i latwo dostepny. Cd32 miala dosyc tanie gry w 1994 roku kiedy ja nabylem, ale sama konsola kosztowala ponad 50% tego co nowy PSX ktory byl o wiele bardziej zaawansowana konstrukcja do tego z zagwarantowana przyszloscia. Kupujac rozszezona 1200 w 96 roku dalem sporo ponad cene zestawu high end PC z monitorem i podlaczalem ja tylko do telewizora. Moglem ja kupic bo byla juz uzywana i duzo tansza niz nowa. Ale i tak kosztowala tyle co nowy przerobiony PSX ktory wtedy mial juz ugruntowana pozycje.

Czy można stworzyć taki system operacyjny, który potrafiłby działać na wszystkich platformach sprzętowych?
Owszem dalo by sie, ale tacy zwykli uzytkowinicy zaczeli by narzekac ze na ich kalkulatorze z biedronki zle chodzi lub sie wiesza. Sila dobrego systemu operacyjnego zawsze lezala po stronie jednego producenta ktory produkowal jeden typ plyty i jeden typ akcesorii do niej.

Może za dużo kombinuję ale moim zdaniem Amiga nie ma szans wyjść z niszy hobbystyczno/kolekcjonerskiej do puki nie trafi do mas
Nie te czasy, poza tym znalezli sie juz dawno sprytniejsi ktorzy tworza dla mas i wcale to tak fajnie nie wyglada.

Kombinuję(zastanawiam się nad tym) ostatnio czy jest możliwe stworzenie systemu operacyjnego, który by "działał jak przeglądarka internetowa".
Oficjalnie mowi sie ze juz za kilka lat komputery domowe przeksztalca sie w terminale do laczenia sie z siecia i za jej posrednictwem bedzie mozna pracowac na wirtualnych pulpitach. Dazy do tego Microsoft i Google. Znikna problemy z dopalaniem sprzetu, kupowaniem wiekszych dyskow twardych archiwizacji danych, wszystko bedzie tylko kwestia $. Chcesz szybko grac w gry kupujesz szybki internet i szybki dostep do gry, masz malo kasy to czekasz itd.



Ostatnia modyfikacja: 06.10.2009 12:04:14
[#37] Re: Mam marzenie...

@Tomski, post #34

Kombinuję(zastanawiam się nad tym) ostatnio czy jest możliwe stworzenie systemu operacyjnego, który by "działał jak przeglądarka internetowa". Chodzi o to, że przecież na linuksie, mac'u, PC i w końcu na Amigach wszelkich maści strony internetowe są wyświetlane tak samo albo prawie tak samo.

Dałoby się, ale oprogramowanie pod taki wieloplatformowy system musiałoby być pisane w jakimś języku wysokiego poziomu, a system operacyjny byłby de facto jego interpreterem. Inna możliwość, to tworzenie softu pod jakiś konkretny model procesora, emulowany na pozostałych platformach, albo pod jakiś procesor wirtualny, emulowany na wszystkich.

Wszelkie tego typu rozwiązania mają podstawową wadę: są znacznie wolniejsze, niż w przypadku softu działającego na danej platformie natywnie. A to POWAŻNA wada.
[#38] Re: Mam marzenie...

@ender, post #32

Za późno. "Środowisko amigowe" istnieje już tylko wirtualnie. W realu mamy garstę rozproszonych po kraju, niedzielnych pasjonatów, którzy zajmują się na codzień ważniejszymi sprawami, udzielając się na forach w ramach relaksu pomiędzy pracą a położeniem spać bachorów. To, że w necie jest ruch "w temacie" niczego nie dowodzi. Cokolwiek sobie wymyślisz, znajdziesz w sieci jakieś środowisko skupione wokół tego - COKOLWIEK: kąpiel w błocie, smarowanie się kisielem, dewastacja obuwia. Nie należy jednak upatrywać w tym jakiegoś potencjału, na bazie którego można coś zbudować.

Jeśli masz zwiększoną potrzebę aktywności pozazawodowej, nadszedł chyba czas, żeby poszukać innego hobby.



Ostatnia modyfikacja: 06.10.2009 13:16:49
[#39] Re: Mam marzenie...

@Daclaw, post #38

[b]Jeśli masz zwiększoną potrzebę aktywności pozazawodowej, nadszedł chyba czas, żeby poszukać innego hobby.

Wiesz, może masz rację. Ostatnio w mojej szkole zaczynają się dziać rzeczy, których w swoich książkach nie powstydziłby się Mrożek razem z Kafką, ale to już temat na dłuższą rozmowę przy piwie, Pozdrawiam.



Ostatnia modyfikacja: 06.10.2009 16:50:48
[#40] Re: Mam marzenie...

@ender, post #39

zaczynają się dziać rzeczy, których w swoich książkach nie powstydziłby się Mrożek razem z Kafką

Ja się zająłem ratowaniem zabytków. To znaczy uporczywym waleniem głową w mur. Tym, co dzieje się w naszych urzędach, ci dwaj panowie również byliby zachwyceni, podobnie jak Latający Cyrk Monty Pythona.
[#41] Re: Mam marzenie...

@ender, post #39

Ender, sprzedajesz swoją Efikę? Pozbywasz się jej na amen czy planujesz jakiś nowy zakup? Mam nadzieję, że to nie z powodu mało entuzjastycznej reakcji na Twój apel. Nie poddawaj się, może kiedyś nadejdzie ten dzień i Twoje marzenie się spełni OK .



Ostatnia modyfikacja: 06.10.2009 20:23:48
[#42] Re: Mam marzenie...

@frywolny_marian, post #41

Chciałbym Maca Mini kupić, a w przyszłości SAM440 flex. A jeszcze lepiej gdyby MOS na PB się ukazał. Co do marzenia to nie rezygnuję.



Ostatnia modyfikacja: 06.10.2009 21:47:44
[#43] Re: Mam marzenie...

@ender, post #42

A ja doszedlem do wniosku ze juz nie mam marzen jesli chodzi o komputery.
Byc moze to tylko jesienna deprecha. Pije multiwitamine, dodatkowa pastylke z magnezem, ale dalej jakis otepialy jestem. Chyba zrobie sobie jakis maraton filmowy.
Jakie najnowsze filmy polecacie? ;)
[#44] Re: Mam marzenie...

@Andrzej Drozd, post #43

Jakie najnowsze filmy polecacie?

W tym przypadku, najlepiej te, w ktorzych byly wykorzystywane Amigi podczas produkcji. (Artykul Quo vadis w C&A, nie pamietam numeru.)
OK

[#45] Re: Mam marzenie...

@reactor, post #44

W tym przypadku, najlepiej te, w ktorzych byly wykorzystywane Amigi podczas produkcji.
Czy chcesz, żeby Andrzej jeszcze większą deprechę dostał? :D

[#46] Re: Mam marzenie...

@Leon, post #45

A wlasnie ze to mu humor poprawi, bedzie mial dobra rozrywke przy filmach

[#47] Re: Mam marzenie...

@Andrzej Drozd, post #43

A ja doszedlem do wniosku ze juz nie mam marzen jesli chodzi o komputery.

Me 2. Komputery z czegoś nowego i fascynującego zamieniły się w upierdliwy element codzienności, z którym powoli każdy musi się w jakimś zakresie borykać. A im bardziej próbują one być "user friendly" tym bardziej są upierdliwe. Generalnie nie odpowiada mi kierunek rozwoju w szczególności systemów operacyjnych, zaś dalszy rozwój hardwareu pod kątem zastosowań domowych stracił w moich oczach uzasadnienie. Słowem: nie mam już o co w tej dziedzinie zabiegać.
[#48] Re: Mam marzenie...

@Daclaw, post #47

eee no co ty za rok nowe gry nie beda juz chodzic, trza szybko kompa zmieniac na inszy, lepsiejszy. Windows 9 bedzie ci chrupal jak bedziesz chcial obrazki przegladac

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem