[#31] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Petro Tyschtschenko biada nad stanem amigowej społeczności
[#32] Re: Petro Tyschtschenko biada nad stanem amigowej społeczności

@jubi, post #1

Wygląda na to, że taki właśnie jest ten duch Amigi. Nie widać tego u Atarowców, którzy nie tylko wydają się mniej skłonni do obdzierania ze skóry swoich kolegów, oni ogólnie wydają się bardziej zżyci i przyjaźni dla otoczenia. Oczywiście każdy może kupić za ile chce i za ile chce może sprzedać (ale dowodów nadania paczki nie powinien gubić), bo Amiga dzisiaj to czysty biznes, a nie jakieś wspomnienia. Jest dużo jelenia co da za złom kupę kasy, jest dużo handlarzy, którzy wyciągną po nią rękę. To jest OK.
[#33] Re: Petro Tyschtschenko biada nad stanem amigowej społeczności

@recedent, post #29

Dobra uwaga :)
[#34] Re: Petro Tyschtschenko biada nad stanem amigowej społeczności

@Diaboł, post #32

Taaaaaa, Falcony 030 po 3tys. STE po 400-500, STF(m) po 150-300, stary osprzęt też nietani. Ceny czasem może nawet wyższe niż za odpowiedniki z "naszego" poletka. Ale tam się coś cały czas dzieje i niewiele jest powodów do marudzenia. Owszem - nie ma w zasadzie maszynek Atari NextGen ale dla społeczności to o tyle istotne, że brak bicia piany o pierdoły i bezsensownych podziałów.
[#35] Re: Petro Tyschtschenko biada nad stanem amigowej społeczności

@Jenot, post #34

Zauważ, że sprzętu spod znaku Atari jest na rynku znacznie mniej niż Amig, a Falconów w szczególności. W zeszłym roku kupiłem 520 STe z fabrycznie zamontowanym rozszerzeniem RAM do 2MB za niecałe 200zł. Komputer w kartonie + dokumentacja + trochę softu. Stan b.d. Kupiłem od kolekcjonera, nie nieświadomego śmieciarza.

Ostatnia aktualizacja: 21.02.2013 11:39:20 przez Diaboł
[#36] Re: Petro Tyschtschenko biada nad stanem amigowej społeczności

@Diaboł, post #35

Skoro wyciągnięta z niemieckiego śmietnika A4000 (za którą bana dostałem) poszła za ponad 1500 zł to czemu jeszcze się dziwić?
Wiadomo że jak frajer chce kupić most to na pewno znajdzie się ktoś kto mu go sprzeda.
A Duch Amigi nawiedza teraz tylko opróżnione portfele biednych amigowców
[#37] Re: Petro Tyschtschenko biada nad stanem amigowej społeczności

@Diaboł, post #35

No to miałeś szczęście, poza tym akurat w STE nie trzeba montować rozszerzeń RAM, wystarczy włożyć SIMMy w płytę więc bezproblemowo możesz sobie rozszerzyć pamięć do 4MB. Ja za STf zapłaciłem 130, coś koło 200 za Marpet XTra RAM 4MB, 100 za Satandiska. Amig niestety jest też coraz mniej (zwłaszcza tych mocniejszych). Nie ma co się pieklić, że drogie - taki nasz kolekcjonersko-antykowy rynek... Tyszczenko też jest jego częścią.
[#38] Re: Petro Tyschtschenko biada nad stanem amigowej społeczności

@Jenot, post #37

Pewnie, że można, ale musisz zerwać naklejki i plombę.
[#39] Re: Petro Tyschtschenko biada nad stanem amigowej społeczności

@Diaboł, post #38

A no tak :)
[#40] Re: Petro Tyschtschenko biada nad stanem amigowej społeczności

@recedent, post #29

Tyszczenko, jak wszyscy wiemy, to facet, ktory sam sie na Amidze i jej uzytkowniach niezle dorobil, nie dajac od siebie nic w zamian (oprocz autografow, usciskow dloni i obietnic). Malo tego. Pare tysi € wlasnie znowu mu wpadlo za te Amigi. Moze to nie miliony, ale na waciki dla zony albo na fajne wakacje w tropiku juz bedzie. Ksiazki przeciez nie opublikuje za friko tylko rowniez bedzie sprzedawal. A teraz ma czelnosc publicznie marudzic, ze ktos zorientowany na handel "kolekcjonerski" wyciagnie teraz ze sprzedanej przez niego Amigi dodatkowe 200-300 Euro. Cynizm wymieszany z hipokryzja?
[#41] Re: Petro Tyschtschenko biada nad stanem amigowej społeczności

@recedent, post #29

Nie spodziewal sie, ze za starego klamota ktos moze dac wiecej a tu jednak duch amigi przewyzszyl jego najsmielsze oczekiwania. Swoja droga ma ktos moze linka do tej aukcji? Bo chetnie bym sie dowiedzial kto tak wysoko wycenil amige.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem