Wątek zamknięty
[#61] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)
[#62] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)
[#63] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Aurel, post #1

A w zasadzie, to powinienem napisać, że przeniesienie amigi na x86 nie jest problemem, bo przecież jest Aros. Jedyna i całkiem udana próba przeniesienia systemu amigi na x86 ;).

Temat można już chyba zamknąć :P
[#64] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Aurel, post #1

Przejście AOS 4 na X86 miałoby sporo plusów. Po pierwsze TANI i wydajny sprzęt mogący konkurować z innymi platformami. Opracowywanie jakiś egzotycznych kompów na mało wydajnych i czasem nieporodukowanych już procesorach to droga donikąd. Zwłaszcza że oprócz płyty głównej i procka reszta sprzętu jest już z PC .
Przykład z A X1000 pokazuje że tworzenie "natywnego" kompa jest bardzo drogie a efekty sę mierne.
Dzisiaj już wiadomo iż nie jest możliwe wyprodukowanie AMIGI która byłaby wydajna i nowoczesna na innych podzespołach niż X86. Jeszcze 10 lat temu można się było łudzić że jest to możliwe .

Kwestia sterowników. Prawdopodobnie napisanie sterowników np do karty graficznej na X86 jest tak samo pracochłonne jak napisanie sterowników na PPC . Jest np setka płyt głównych do PC ale sterowniki do płyty z tym samym chipsetem są takie same. Nie ma potrzeby pisania sterowników do KAŻDEJ płyty głównej czy karty graficznej. De facto np karty graficzne różnych firm oparte na tym samym chipie
spokojnie korzystają z tych samych sterowników NVidii.

Kwestia oprogramowania - na pewno napisanie /przepisanie softu na AOS 4 na procesory Intela dla programistów jest nieporównanie mniej czasochłonne niż tworzenie kodu od zera na PPC czy inne procesory . Poza tym TANI sprzęt i jego dostępność może przyciągnąć programistów .

Pytanie tylko czy komputer na X86 z amigowym systemem to jeszcze Amiga czy już PC ?
No cóż czy MAC na bebechach PC to MAC czy nie MAC ? Jeśli przepisany system AOS 4 plus soft na X86 "zatrybi" tak jak w makówkach to można taki komputer nazwać Amigą.
A można dlatego że użytkownik nie będzie miał kompleksów sprzętowych w stosunku do innych platform.

Kompatybilność ze starszym oprogramowaniem - według mnie od tego są prawdziwe Amigi made in Commodore . Starszy natywny soft zawsze będzie kulą u nogi przy rozwijaniu , powstawaniu nowego softu . Po prostu nie można mieć wszystkiego. Pozdro.
[#65] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Softstudio, post #64

Gdyby C= nie padło tylko rozwijało Amigę to dzisiaj najprawdopodobniej Amiga byłaby tak czy siak na X86 i dałoby się uruchomić na niej Windows i byłoby to całkowicie akceptowalne

główny problem to brak firmy matki która może taki krok zrobić. Hyperion taką firmą zdecydowanie nie jest i może jedynie kontynuować to co robi bo miejwięcej PPC jest akceptowalne i kojarzone z Amigą

zmiana na X86 jest niemożliwa ponieważ:
1. "PC zabił Amigę" => nienawiść do PC"
2. "PC był gorszy od Amigi" => "jest gorszy dalej od Amigi"

PowerPC jest praktycznie tak samo martwy dla nas jak M68K była kiedys i prędzej czy później przejście na coś innego będzie musiało nastąpić. W przypadku braku możliwości przejścia na X86 zostaje jeszcze tylko ARM...
[#66] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Softstudio, post #64

Zwłaszcza że oprócz płyty głównej i procka reszta sprzętu jest już z PC
Reszta to nie od PC, nad projektowaniem rozwiązań współpracowało dziesiątki wielkich firm. Magistrale, standardy dyskowe, protokoły sieciowe, wszystko było tworzone z myślą o komputerach w szerokim zakresie. Aczkolwiek głównie do PC to trafiało. Ale wszystko możnazastosować do projektu swojego własnego komputera,,,
Pytanie tylko czy komputer na X86 z amigowym systemem to jeszcze Amiga czy już PC ?
Struktura Amigowego systemu udowadnia iż Windows idzie drogą zagmatwanego oszustwa. Podejżewam iż na AOS X86 wszystko by się odpalało szybciej i sprawniej niż na ociężałych Windowsach..

XoR@
zmiana na X86 jest niemożliwa ponieważ:
1. "PC zabił Amigę" => nienawiść do PC"
2. "PC był gorszy od Amigi" => "jest gorszy dalej od Amigi"


Nie o to chodzi, mam Amigę PowerMaca i pecety obok na biurku.
Amiga x86 to taka monokultura,,, ja wolę różnorodność, CHOĆBY KOSZTOWAŁA WIĘCEJ...OK

Ostatnia aktualizacja: 06.05.2013 17:20:19 przez Voyox
[#67] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Voyox, post #66

Ciekawi mnie czy fani innych od X86 prockow w jakis fizyczny/psychiczny sposób odczuwają ,ze faktycznie tam w obudowie komputera inaczej sie dzieje kiedy pracuje np. PPC a nie intel ? Na czym polega to poczucie różnorodności w samym hardware który pracuje w pudle ?
[#68] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@jubi, post #59

Jaki sens płacić za osobny hardware, który da mi DOKŁADNIE TO SAMO co WinUAE na pececie, tylko kilka/kilkadziesiąt razy wolniej?


No właśnie, jaki jest sens przepłacać za Amigę, która da mi DOKŁADNIE TO SAMO.... itd. :P :)
[#69] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Aniol, post #67

Ciekawi mnie czy fani innych od X86 prockow w jakis fizyczny/psychiczny sposób odczuwają ,ze faktycznie tam w obudowie komputera inaczej sie dzieje kiedy pracuje np. PPC a nie intel ? Na czym polega to poczucie różnorodności w samym hardware który pracuje w pudle ?


No właśnie, jeszcze mógłbym zrozumieć programistę asemblera, że dla niego zastosowany proc jest istotny. Ale dla reszty użytkowników łącznie z programistami języków wyższego poziomu jakie to ma znaczenie co siedzi w pudle.
[#70] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@sando, post #69

co siedzi w pudle.


Hmmm, ja ma kompa bez pudła, bo płyta leży goła na biurku :)

jakie to ma znaczenie


Inność, wyjątkowość, itd.

x86 to mebel, nie żebym chciał teraz mówić o duszy komputerów innych niż te pospolite pecety z windowsami, ale coś koło tego :)
[#71] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Aniol, post #67

Na czym polega to poczucie różnorodności w samym hardware który pracuje w pudle ?

To tak jak w przypadku kolei - z perspektywy przedziału nie widać różnicy, gdy pociąg ciągnięty jest przez lokomotywę elektryczną, spalinową lub parowóz. A i tak każdy miłośnik kolei wybierze ciuchcię.
[#72] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Daclaw, post #71

Z perspektywy przedziału przy ciuchci widać dym, w lecie często go czuć, przy spalinowej dym (spaliny) widać rzadko ale w lecie przy otwartych oknach można je poczuć.


Pozdrawiam
[#73] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Daclaw, post #71

Poza tym miłośnik kolei nie wybierze ciuchci po to aby siedzieć tylko w przedziale.
[#74] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@KJB, post #70

Hmmm, ja ma kompa bez pudła, bo płyta leży goła na biurku
No to masz z głowy problem chłodzenia....

Inne rozwiązania dają poczucie wyjątkowości.
Np. teraz odpaliłem Mac OS 10.4 poinstalowałem na nim programy które nigdy nie będą działać na X1000..
I to dla mnie większa zaleta posiadania PMG4 od posiadania X1000. Programy są w legalnej wersji, nie wiem po co mi one ale są... (Pakiet Adobe Photoshop CS2, Ilustrator CS2, After Effect 7.0, GoLive, InDesign CS2, Bridge i wiele innych) :P

Amiga na x86 byłaby z czasem ciekawostką, znudziłaby się i została zapomniana. A tak mamy swoją piaskownicę w której mamy swoje zabawki.....precz z innymi klamorami.....
[#75] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@RadoslawF, post #72

za to niedlugo poczujecie swad Pendolino , tylko z innej, aferalnej strony

Ostatnia aktualizacja: 06.05.2013 21:04:45 przez gx
[#76] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Voyox, post #74

Czyli to cale gadanie,ze x86 jest do bani itd. to tylko tak dla zabawy ;) A chodzi o sama świadomość innosci To rozumiem OK
[#77] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Aniol, post #76

Bardziej od x86 nie lubię Microsoftu ... teraz osiadłem na OpenSuse 12.3 i powiem szczerze.. windows tylko i wyłącznie słuźy do odpalenia paru gierek...
[#78] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Aniol, post #76

x86 jest do bani


byl do bani, ale sie troche poprawil, a przede wszystkim stal sie tani i latwo dostepny dla kazdego :). Oczywiscie nadal jestem pewien, ze x86 jest gorszym procem od PPC, ale byl tez gorszym od 68k, po prostu przetrwal mimo bycia gorszym i dlatego chocby zasluguje na tytul mistrza, choc x86 dziala dzisiaj niemal w sprzetowej emulacji..

Swiadomosc innosci to jedno, a drugie, po prostu latwiej programuje sie PPC, latwiej stworzyc dobry kompilator C czy innego jezyka.., latwiej dodac pewne optymalizacje w asm... latwiej przeskoczyc z 32bit na 64bit... PPC ma pewien krotki i dobrze przemyslany zestaw instr. oraz b.dobra jezeli nie najlepsza jednostke SIMD - kolejny dobrze przemyslany zestaw. instr...., przez lata nie majaca swojego pelnego odpowiednika na x86 - do czasow AVX/SSE5. Pewnie jest wiecej tych zalet, chocby znacznie mniejsza i bardziej przejrzysta struktura itd. itd. i moze byc zastosowany niemal w kazdym segmencie - od malych do duzych komputerow...
[#79] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@gx, post #78

Tyle że co to obchodzi przeciętnego użytkownika ? Procesor ma szybko liczyć i tyle. Zapuszczam rendering i patrze na zegarek kiedy skończy liczyć. Producenci procesorów stosują różne sztuczki żeby zwiększyć ich wydajność . Jedni zwiększają ilość rdzeni i taktowanie jak AMD a inni jak Intel optymalizują instrukcje procesora. Wszystko sprowadza się do jednego - uzyskać jak największą wydajność.
[#80] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@gx, post #78

byl do bani, ale sie troche poprawil, a przede wszystkim stal sie tani i latwo dostepny dla kazdego usmiech. Oczywiscie nadal jestem pewien, ze x86 jest gorszym procem od PPC, ale byl tez gorszym od 68k, po prostu przetrwal mimo bycia gorszym i dlatego chocby zasluguje na tytul mistrza, choc x86 dziala dzisiaj niemal w sprzetowej emulacji..

Swiadomosc innosci to jedno, a drugie, po prostu latwiej programuje sie PPC, latwiej stworzyc dobry kompilator C czy innego jezyka.., latwiej dodac pewne optymalizacje w asm... latwiej przeskoczyc z 32bit na 64bit... PPC ma pewien krotki i dobrze przemyslany zestaw instr. oraz b.dobra jezeli nie najlepsza jednostke SIMD - kolejny dobrze przemyslany zestaw. instr...., przez lata nie majaca swojego pelnego odpowiednika na x86 - do czasow AVX/SSE5. Pewnie jest wiecej tych zalet, chocby znacznie mniejsza i bardziej przejrzysta struktura itd. itd. i moze byc zastosowany niemal w kazdym segmencie - od malych do duzych komputerow...

Tu świetnie widać jak teoria rozmija się z praktyką. PPC pomimo bardziej przemyślanej architektury próżno szukać np. w smartfonach. A x86 pomimo, że ma swoje wady jednak w ten rynek wszedł.
[#81] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@sando, post #80

Dziś się liczą tylko dwie platformy x86 i ARM, a inne procki wkrótce będą już tylko w FPGA lub w programowych emulacjach. PPC jeszcze trochę zipie w konsolach ale jak długo pociągnie?
Nie jestem jasnowidzem, nie wiem czy nie pojawią się jakieś inne nowe procki, ale raczej powstaną kolejne generacje tych dwóch niż ktoś coś od zera wymyśli. No chyba że silikonowa technologia dojdzie do swych granic, a wtedy się okaże że inna firma niż obecnie wiodące, szybciej sobie poradzi z przesiadką na technologię która ją zastąpi. Podobnie jak było z wiodącymi producentami nośników magnetycznych, które nie utrzymały swoich pozycji gdy świat przeszedł na pamięci flash, albo z producentami aparatów fotograficznych, gdy świat przeszedł z kliszy na cyfrę.
Jak ktoś lubi to można wspominać stare czasy ile się chce, ale trzeba umieć się godzić z tym że świat idzie do przodu. I nawet stado mrówek nie zatrzyma tej lokomotywy.
Podobnie ze systemami operacyjnymi. Paru graczy ma udział w torcie, ale oglądałem niedawno dok o smart TV, i muszę powiedzieć, że choć sterowanie głosem, dotykiem i gestami nie mają samych zalet w porównaniu z okienkowymi systemami operacyjnymi, to jednak takie interfejsy użytkownika robią tak wielkie kroki do przodu, że bez trudu umiem sobie wyobrazić jak w nieodległej przyszłości ludzie masowo porzucają urządzenia które nie mają w sobie takiego sterowania. A do obecnych platform będzie się dorabiać takie nakładki by nadążyć za nowym trendem, podobnie jak do 8bitowców się dorabiało okienka by choć trochę przypominały 16bitowce. :)


Ostatnia aktualizacja: 07.05.2013 03:59:32 przez ZbyniuR
[#82] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@altcomputing, post #49

Szacun dla Artiego. Czy ta delikatna ironia mogla byc odebrana tak obrazoburczo?
Dajcie spokoj! Przeciez to hobby, zabawa - niektorym ludziom chyba poprzestawialo sie w lbach i robia z tego fanatyczna religie.
Jesli ktos traktuje "amigowanie" jako swieta wojne, szuka wokol wrogow to powienin zmienic hobby, puknac sie w leb i popatrzec na siebie z boku. Jak to nie pomoze to proponuje skok na glowke z 20 metrowego budynku.
[#83] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Softstudio, post #79

Tyle że co to obchodzi przeciętnego użytkownika ? Procesor ma szybko liczyć i tyle. Zapuszczam rendering i patrze na zegarek kiedy skończy liczyć.


to nie jest wiedza dla przecietnego uzytkownika i tu nie ma tylko przecietnych uzytkownikow poza kilkoma wyjatkami, takze to nie jest argument ktory tutaj kogokolwiek przekona ok, racja

Wszystko sprowadza się do jednego - uzyskać jak największą wydajność.


wydajnosc na wat ok, racja , zapomniales dodac.
[#84] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@sando, post #80

Tu świetnie widać jak teoria rozmija się z praktyką. PPC pomimo bardziej przemyślanej architektury próżno szukać np. w smartfonach. A x86 pomimo, że ma swoje wady jednak w ten rynek wszedł.


Slonia z zoo tez mozna umiescic na orbicie i zapewne ktos kiedys to zrobi, jezeli tylko przeznaczy na to odpowiednie fundusze , ponad to, dopiero od niedawna x86 jest na smartfonach (od bodaj zeszlego roku), wiec wczesniej nie bylo to latwo - miliardowe koszty jakie poniosl Intel pokazuja prawde i jeszcze sie nie zwrocily (wiec moze byc niezla wtopa), wczesniej Intel tworzyl takie procesory jak XScale, bo bylo latwiej i taniej itd.. PPC tez mozna tylko nie to akurat decyduje czy sie da itp. tylko zupelnie inne czynniki, nie zmienia to faktu, ze bedzie to optymalniejsza konstrukcja od takiego Atoma, zajmujaca raczej mniejsza niz wieksza powierzchnie od rozwiazan x86, pochlaniajac mniej energii, a takze mniej kosztowna itd.. A dla przykladu taki procesor jak MIPS - taki starszy kuzyn PPC, od dawna jest stosowany w podobnych konstrukcjach, bo jest na to zapotrzebowanie i prawdopodobnie tak zostanie, bo MIPS ma byc lub juz jest narodowym ISA w Chinach.
[#85] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Softstudio, post #79

Producenci procesorów stosują różne sztuczki żeby zwiększyć ich wydajność . Jedni zwiększają ilość rdzeni i taktowanie jak AMD a inni jak Intel optymalizują instrukcje procesora.


Tak to wyglada z boku, w rzeczywistosci Intel glownie optymalizuje pamiec cache, kontroler pamieci... - zajmuje to zreszta najwieksza powierzchnie wydajnego CPU, jakbys nie zauwazyl..., czyli tym samym poszerza waskie gardla kazdego szybkiego cpu, oraz dodaje std. nowe instrukcje czy nawet cale nowe jednostki np: quicksync itp., ktore dopiero wykorzystane przynosza istotna korzysc, ale sa... AMD jest obecnie gdzieniegdzie krok w tyle, choc wykonanie instrukcji ma rownie optymalne, nawet to samo mozna powiedziec o G4 ok, racja. Notabene, cache CPU to nie jest taka zwykla pamiec, choc mierzona identyczna miara. Jest wiecej niuansow... mowiac krotko; podstaw. zestaw instrukcji/rejestrow nie czyni juz takiej roznicy jak w latach 90 i nie jest w stanie nadrobic pewnych roznic wydajnosci nie zwiazanych z samym wykonaniem instrukcji...

ps. procesor nie ma rdzeni , to raczej kilka procesorow polaczonych razem...
[#86] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@XoR, post #65

Gdyby C= nie padło tylko rozwijało Amigę to dzisiaj najprawdopodobniej Amiga byłaby tak czy siak na X86...


To by nie była Amiga, tylko PC Commodore.
Amiga miałaby swój własny zestaw procesorów, tak jak ma A500, PS3 i jak mieć będzie PS4.
[#87] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Softstudio, post #79

Tyle że co to obchodzi przeciętnego użytkownika ?

A co mnie obchodzi przeciętny użytkownik ?
[#88] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@Duracel, post #86

To by nie była Amiga, tylko PC Commodore.


Ano właśnie, ta "amiga" miałaby nalepkę Intel Inside i wyglądałaby tak:



i miała mniej więcej tyle wspólnego z Amigą co dzisiejsze sprzęty dla których ktoś zakupił tę nazwę (Amigia Mini od CommodoreUSA, AmigaONE itd.)


Z innej beczki: skoro już ustaliliśmy, że post-amigowanie jest po prostu irracjonalnym hobby i jest to bardziej zagadnienie do badań psychologicznych niż technicznych rozważań, to może założymy oddzielny wątek w temacie: "jakie irracjonalne powody przemawiają za post-amigowaniem?". Rozważania proponuję rozpocząć od sprawdzenia poniższej listy:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_b%C5%82%C4%99d%C3%B3w_poznawczych

Błąd poznawczy (ang. cognitive bias) to ogólne określenie nieracjonalnego sposobu postrzegania rzeczywistości. Poniższa lista przedstawia najpowszechniejsze takie błędy zidentyfikowane u ludzi.

kwestia pierwsza z brzegu: "Efekt Pollyanny - tendencja do myślenia o rzeczach przyjemnych i poszukiwania pozytywnych aspektów w każdej sytuacji, przy jednoczesnym ignorowaniu aspektów przykrych lub nieprzyjemnych" - uważam, że występuje np. u niektórych użytkowników X1000.



Ostatnia aktualizacja: 07.05.2013 11:18:17 przez jubi
[#89] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@jubi, post #88

Zauważcie jaka ordynarna jest ta obudowa tego PeCeta by Commodore brrr :P Dzisiaj można se kupić obudowe prawie że mebel do ozdoby salonu . Ale kto wtedy myślał o estetyce kupując kompa ? Chociaż Amigi desktop wyglądały całkiem fajnie. Ale PC to było takie właśnie pudło przez nikogo nie lubiane ale jak ktoś musiał to używał ) Czasy się jednak zmieniają.
[#90] Re: Dlaczego przeniesienie AmigaOS na x86 to tak duży problem? (pytanie na serio)

@jubi, post #88

Z innej beczki: skoro już ustaliliśmy, że post-amigowanie jest po prostu irracjonalnym hobby i jest to bardziej zagadnienie do badań psychologicznych niż technicznych rozważań, to może założymy oddzielny wątek w temacie: "jakie irracjonalne powody przemawiają za post-amigowaniem?".


W czystym post-amigowaniu nie ma nic irracjonalnego. Ludzie swoje życie spędzają na pracy za którą dostają ekwiwalent pieniężny, który to zapewnia bezpieczeństwo, pokarm, niezbędne przedmioty codziennego użytku, oraz warunki do przeżycia sobie i swojej rodzinie. Pozostałą część życia i nadwyżki wypracowanych środków pożytkują na realizację swoich marzeń, spełnianie przyjemności, odpoczynek etc.

Jedną z takich przyjemności jest spędzanie czasu ze sprzętem, który kojarzy im się z miłym nastrojem, młodością, rozrywką, beztroską, przyjemnością pozaseksualną. Ludzie lubią zapewniać sobie przyjemność. Mają także ambicję. Personifikując Amigę chcieliby zmienić przykrą przeszłość lub choćby jej przyszłość... i w tym miejscu jedni patrzą racjonalnie na istniejące możliwości, bądź ich brak, a inni irracjonalnie łudzą się, że Amiga jest w stanie konkurować dzisiaj na rynku profesjonalnym, w ambitnych zadaniach z PC. Szansa na to jest jak m.w. taka jak to, że za naszego życia ludzkość oficjalnie spotka się z obcą cywilizacją z kosmosu.

Racjonalność post-amigowania mieści się w tych granicach gdzie post czy retro-amigowanie daje po prostu przyjemność i mieści się w granicach prawdziwej Amigi. X1000 to irracjonalność i nie zmienia tego fakt, że ludzie czerpią z tego przyjemność, bo to przyjemność z pogranicza infantylnego masochizmu.

Temat jest bardzo złożony właśnie ze względu na szereg niezależnych wątków na których można by to rozpatrywać... psychologiczne, socjologiczne, społeczne, emocjonalne, romantyczne... Można by doktorat z tego zjawiska pisać ;)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem