@piotrpit,
post #1
Pytasz o AmigaBASIC Microsoftu?
Jeśli do tej pory tego nie robiłeś to świetnym rozwiązaniem będzie skorzystanie z emulatora Amigi - którego można skonfigurować tak, że środowisko uruchomieniowe tych aplikacji będzie "przeźroczyste" dla operatora - tzn. odpalać je będzie się np. w okienku odpowiednio powiększonym, w multitaskingu, w oparciu o systemu plików Windowsa itd. na pewno dziesiątki razy szybciej niż na prawdziwej Amidze.
Nie wiem, jaki jest stopień złożoności Twoich programów, jak wyglądało I/O i czy korzystałeś ze specyficznych dla Amigi rozwiązań jak dołączanie bibliotek czy tworzenie w AmigaBASIC "graficznego" interfejsu - jeśli nie to jest szansa że program "poszedłby" z ew. kosmetycznymi poprawkami np. pod QBasiciem, a przecież kompilatorów QBasica pod Windows czy Linuxa powstała potem cała masa, w tym na pewno takie które nie przejmują się tym, że nazwa pliku ma więcej niż 8+3 znaków.
Swoją drogą, na Amigę również potem powstawały "lepsze" wersje AmigaBASIC, w tym kompilatory.