Czy nie natknęliście się przypadkiem na takie? Pewnego razu po wczytaniu ostatnio zapisanego źródła i uruchomieniu (F1) program 'przelatywał' i kończył się na ostatniej linii. Pętla główna po prostu przestała istnieć. Po prostu zero logiki. Problemem okazała się procedura, jak to najlepiej określić 'duch' Tłumaczę o co chodzi i jak sobie z tym poradziłem. Procedur było kilkanaście. Wbudowany monitor olewał temat i szybko stwierdziłem, żeby go też olać. Nie mogłem pojąć o co chodzi, bo po standardowym wejściu screen open, load iff i itd. był loop (do-loop). Straciłem trochę czasu na kombinowaniu w tym loopie, więc zacząłem po kolei otwierać procedury. Któraś z kolei po otwarciu wyświetliła mi mniej więcej takie coś (spreparowałem to na potrzebę przykładu):
Po naciśnięciu BACKSPACE ta linia zniknęła, a nie usnęła się znak po znaku jak zwykły tekst. I wszystko znowu zaczęło działać sprawnie.
Teraz mam kolejny problem. W procedurze mam trzy takie same działania warunkowe które różnią się od siebie zmienną wywołania przez IF.
przykładowo:
if A1=1
````print "A1=1"
endif
if A2=1
````print "A2=1"
endif
if A3=1
````print "A3=1"
endif
Podany dla A1=1 nie reaguje. Chociaż je analizowałem, powielałem z tych dwóch które działają w tej procedurze. I ciągle to samo, aż do porzygu. Procedura ta działa w poprzednich wersjach (już dawno nauczyłem się robić backupy (; ) To skopiowanie jej niczego nie wnosi. Zaznaczam też, że przy tym mechanizmie nie było nic grzebane i samo się stało.
Będę próbował, jedyne co mi przychodzi do głowy:
1. wywalać po kolei procedury i sprawdzać czy zadziała.
2. zapisać do ASCII i wczytać.
3. Wrzucić do AMOSa 1.3, bo zgodność, rzekomo jest.
Miał ktoś taki przypadek, że mu procedura ześwirowała?
Musze spadać. Może wieczorem mi się uda sprawdzić te 3 punkty.
Pozdro dla AMOSowców
ps. oczywiście piszcie w tym temacie, jeśli się wam udało poradzić z jakąś 'anomalią' AMOSową. Przyczynę, występowanie i koniecznie unicestwienie.